Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 46

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 20, 2018 8:55 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze::201461 :201461 :201461

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 20, 2018 8:56 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Gosiagosia pisze:Pozdrawiam gorąco. W Warszawie też piękna pogoda. Słoneczko świeciło aż miło oby ta piękna jesień trwała. :1luvu: :1luvu:

Tak polska jesień jest piękna z tą paletą barw.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 20, 2018 8:58 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MB&Ofelia pisze:A tak, pogoda ładna nawet w Koszałkowie. Wczoraj pomiędzy obiadem a pieczeniem mięsa i musowaniem dyni wyskoczyłam na mały spacer na Górę Chełmską. Wróciłam z kilkoma grzybkami - w tym dużym czerwonym kozakiem :D

Grzyby w tym roku bardzo obrodziły. Od co drugiej osoby słyszę ile to grzybów zebrał.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 20, 2018 8:58 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

mir.ka pisze::1luvu: :201461 :201461

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 20, 2018 8:59 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

MaryLux pisze::201461 :201461 :201461

:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 20, 2018 8:59 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4


Tak i w pełni się z tym zgadzam. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 20, 2018 9:43 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Witam!
Dziś sobota imieniny kota.......a tak poważnie to nie jest miły dzień. Po ostatnich ciepłych a wręcz upalnych dniach października dziś pogoda się załamała i zmieniła całkowicie. Od rana jest zimno, pochmurnie, mglisto i do tego pada deszcz.
W tym tygodniu postanowiłyśmy do końca załatwić sprawę związana ze spadkiem. W tym celu w środę udałyśmy się do kancelarii notarialnej w której kilka lat wcześniej mama załatwiała pełnomocnictwo dla brata w związku ze sprawą spadkową toczącą się w Szczecinie po śmierci bezdzietnej siostry mojej babci. Sprawa odbywała się w Szczecinie więc moja mama musiała tam na trzy dni jechać a ja zostawałam z tatą i też musiałam brać w pracy wolne by podawać tacie posiłki, leki , robić próby bo jako osoba niedowidząca nie był w stanie zrobić tego samodzielnie.
Ponieważ na co dzień nie mam do czynienia z takimi sprawami nie przyszło mi do głowy , że dobrze by było umówić się na wizytę w kancelarii a nie iść prosto z marszu. Pojechałyśmy i jak to było do przewidzenia zastałyśmy zamknięte drzwi. Jednak okazałam się przewidująca i spisałam sobie nr telefonu . Ponieważ niedaleko mieszka nasza ciotka postanowiłyśmy korzystając z okazji , że jesteśmy w okolicy ją odwiedzić. Ciotka bardzo się ucieszyła z wizyty bo to samotna , nie wychodząca starsza osoba . Posiedziałyśmy z 1,5 godz i wychodząc zadzwoniłam jeszcze do kancelarii. Nikt nie odbierał . Miałyśmy jeszcze w planach zajrzeć do innej kancelarii po drodze do tramwaju ale notariusz oddzwonił do mnie. Zapytał w jakiej sprawie dzwoniłam więc powiedziałam co mnie do niego sprowadza i , że mam przy sobie komplet potrzebnych dokumentów. Ponieważ właśnie kończył spotkanie z klientem i miał wolną chwilę przed kolejnym a my byłyśmy w dodatku w okolicy przecznicę od kancelarii zaprosił nas do kancelarii na rozmowę.
Pan się okazał bardzo miłym, rzeczowym człowiekiem. Zostawiłyśmy mu potrzebne dokumenty i jesteśmy umówione na poniedziałek na podpisanie już gotowego aktu przyjęcia spadku. Od razu załatwimy za jednym zamachem przekazanie mojej części spadku mamie by stała się pełnoprawnym właścicielem całego mieszkania i sporządzimy odpowiedni akt prawny łącznie z wpisem do ksiąg wieczystych i dokument zwalniający nas z podatku od spadku z którym udamy się tylko do urzędu skarbowego by wypełnić odpowiedni pit. Całość powinnyśmy załatwić w ciągu 2 max 3 tygodni.
Wczoraj był u nas nasz regionalny. Złożył mi propozycję pracy. Niedawno otworzył się nowy market i nie radzą sobie najlepiej. Dostałam propozycję tygodniowego podszkolenia pracowników stoiska świeżego - zapoznania z zasadami pracy, standardami obsługi i ekspozycji towarów. Praca w godzinach biurowych od 8 do 16 tak by zahaczyć o obie zmiany. Poprosiłam by dał mi dzień na zastanowienie. Jedna z moich kierowniczek też ma tam iść wiec jeździły byśmy razem. Postanowiłam się zgodzić. Odpocznę od tych moich zgag i grosik więcej też wpadnie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 20, 2018 9:53 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewuniu jaka dobra wiadomość :1luvu: docenili cię. Nareszcie będziesz mogła odpocząć od zgag ale też od męczących zmian. Bardzo się cieszę, nareszcie słoneczko się do ciebie uśmiechnęło
Pozdrawiam.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 20, 2018 10:08 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Gosiagosia pisze:Ewuniu jaka dobra wiadomość :1luvu: docenili cię. Nareszcie będziesz mogła odpocząć od zgag ale też od męczących zmian. Bardzo się cieszę, nareszcie słoneczko się do ciebie uśmiechnęło
Pozdrawiam.

Moje zmiany nie są męczące bo ja lubię pracować na środki i popołudniówki za to nienawidzę ranków i pobudek o 4,15 bryyyyy.................
Odpocznę od swoich zgag ale ciekawe na jakie egzemplarze trafie tam. Czy będą słuchały tego co do nich mówię czy miały to totalnie gdzieś.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 20, 2018 10:26 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:Ewuniu jaka dobra wiadomość :1luvu: docenili cię. Nareszcie będziesz mogła odpocząć od zgag ale też od męczących zmian. Bardzo się cieszę, nareszcie słoneczko się do ciebie uśmiechnęło
Pozdrawiam.

Moje zmiany nie są męczące bo ja lubię pracować na środki i popołudniówki za to nienawidzę ranków i pobudek o 4,15 bryyyyy.................
Odpocznę od swoich zgag ale ciekawe na jakie egzemplarze trafie tam. Czy będą słuchały tego co do nich mówię czy miały to totalnie gdzieś.

Zobaczysz może nie będzie tak źle. Ja też jak szłam do obecnej pracy miałam wiele wątpliwości. Egzemplarze są wszędzie :mrgreen: i różnie się z nimi pracuje. Ja też mam takie co to tylko udają że pracują a do tego jeszcze donoszą do szefostwa.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 20, 2018 10:40 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ja tam idę tylko na tydzień podszkolić je a nie do pracy.
Właśnie dzwoniłam do regionalnego ale jak to ja mam zawsze szczęście dodzwoniłam się do naszego poprzedniego regionalnego. A ponieważ obaj maja na imię Marek to zaczęłam rozmowę od - Cześć Mareczku tu Ewa z 332. Rozmawiałeś wczoraj ze mną i zgadzam się jeśli 8 - 16 ci pasuje.
Nastała chwila ciszy a ten do mnie , że nie kojarzy. A ja do niego jak to przecież wczoraj rozmawiałeś ze mną. Dopiero jak dodał , że muszę zadzwonić do Marka obecnego regionalnego to mi się czerwone światełko zapaliło. Przeprosiłam go za pomyłkę , życzyłam miłego dnia choć buraka nigdy nie lubiłam i rozłączyłam się.
Znalazłam kolejny numer tym razem z nazwiskiem i zadzwoniłam jeszcze raz. Tym razem odebrał właściwy Marek choć na wstępie zapytałam czy on to on.Zdziwił się więc mu w skrócie powtórzyłam rozmowę z tamtym i , że już miałam zaproponować by zaczął lecytynkę brać skoro w tak młodym wieku ma takie luki w pamięci. Uśmiał się ze mnie ale i ucieszył z mojej decyzji. Dopytałam gdzie ten sklep dokładnie jest i okazało się , że nie tak daleko bo z jakieś 20 min jazdy tramwajem. Powiedział , że nawet jakbym się chwilę spóźniła to mam się nie przejmować bo ja tam będę od szkolenia nie od roboty.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob paź 20, 2018 13:45 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A ja myślałam że to propozycja na stałe to chyba ja muszę się pouczyć czytać ze zrozumieniem :mrgreen:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 20, 2018 14:00 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Fajna propozycja Ewciu :D
I może fizycznie odpoczniesz jak masz tylko szkolić dziewczyny ...
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob paź 20, 2018 14:01 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

A nawiazując do pogody to u nas to samo. Pochmurno, chłodniej i mży...
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob paź 20, 2018 14:28 Re: Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 4

Ewa L. pisze:
Gosiagosia pisze:Ewuniu jaka dobra wiadomość :1luvu: docenili cię. Nareszcie będziesz mogła odpocząć od zgag ale też od męczących zmian. Bardzo się cieszę, nareszcie słoneczko się do ciebie uśmiechnęło
Pozdrawiam.

Moje zmiany nie są męczące bo ja lubię pracować na środki i popołudniówki za to nienawidzę ranków i pobudek o 4,15 bryyyyy.................
Odpocznę od swoich zgag ale ciekawe na jakie egzemplarze trafie tam. Czy będą słuchały tego co do nich mówię czy miały to totalnie gdzieś.



a może jak tam byłby fajny zespół to przeniosłabyś się do nich?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 66 gości