Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Eutychiusz razy dwa :)

[Bastet]

Cieszę się, że kocia miłość powolutku się rozwija. Zgodne stado to super sprawa Buziaki i ucałowanka - ode mnie i od Tyćki

[Nul]

Tyćka, miau!

[kwiryna]

Kurkumka pozdrawia cale stadko

[Nul]

Dzięki, Kurkumko

A stadko u nas coraz bardziej zżyte: Feliś cudnie myje Bezię czyli dobrze się sprawuje na przyszywanym tacierzyńskim. W końcu sam sobie Bezię znalazł na ulicy, to niech się teraz przyłoży

Ale zdębiałam też kiedyś widząc, że Bajka wylizuje małą. Niestety było już ciemnawo, nie chcieliśmy zapalać światła, żeby ich nie spłoszyć, więc nie zostało to uwiecznione, ale naprawdę Bajka zapamiętale wylizywała Beziowe futerko

A dzisiaj Bajka kicha. Poczekam do jutra i - jeśli jej nie minie - chyba ją zabiorę do weta... Może ją cosik zawiało? Pogoda taka, że okno bywa dłużej otwarte, ona lubi na oknie, może cosik podłapała? A może ma muchy w nosie??? Miau

[ewar]

Fajnie, że koty się lubią
Psikanie to nie musi być przeziębienie, mam nadzieję, że Bajce przejdzie do jutra

[kwiryna]

Zdrowka Bajeczko

[Nul]

No więc jednak Bajka ma jakąś infekcję - kichała w nocy, kichała rano, zapakowałam kicię do lektyki i poszłyśmy do pana weta. Pan wet obejrzał i osłuchał, zajrzał do kociego gardziołka i znalazł jakieś coś przeszkadzające, jakieś podrażnienie, coś tam. Sprawdził w Bajczynej książeczce - no proszę, dwa lata temu 4-go marca było tak samo... Czyli podobnie z wiosną kicia coś złapała. Może krakowski smog? Dostała tabletki i oczywiście wsunęła tableteczki kawałek prosto z talerzyka, jak to ona potrafi

A ja nie mogę otworzyć zdjęć w kompie i nie mam ich jak tu wrzucić. Wrrr, cóż się porobiło??? Miau!

Udało się! Oto Feliś w wersji tacierzyńskiej:


I jeszcze cała bura kolekcja:

Miau

[mimbla64]

Cudne.
Jak się słodko nadstawia.
Bezia miała szczęście przeogromne, że trafiła do takiej kochanej rodzinki.

[Nul]

Właśnie, to jej nadstawianie się jest rozczulające Bajce też się tak podstawiała... Miau

[MonikaMroz]

Piękne zdjecia

Jak to dobrze że Feliś ja wypatrzył

[Nul]

Piękne zdjecia

Jak to dobrze że Feliś ja wypatrzył

Dziękuję Piękny model i piękne modelki

Oj, super, że ją znalazł Ale teraz, jeśli będzie we wrześniu za bardzo węszył pod samochodami, to mu i tak NIE pozwolę na kolejnego kotka!!! Koty nie grają w brydża!

Oj, fajne są wszystkie razem Miau!

[mimbla64]

Oj, super, że ją znalazł Ale teraz, jeśli będzie we wrześniu za bardzo węszył pod samochodami, to mu i tak NIE pozwolę na kolejnego kotka!!! Koty nie grają w brydża!

Oraz boh trojcu lubit.

[MaryLux]

[Kotina]

No więc jednak Bajka ma jakąś infekcję - kichała w nocy, kichała rano, zapakowałam kicię do lektyki i poszłyśmy do pana weta. Pan wet obejrzał i osłuchał, zajrzał do kociego gardziołka i znalazł jakieś coś przeszkadzające, jakieś podrażnienie, coś tam. Sprawdził w Bajczynej książeczce - no proszę, dwa lata temu 4-go marca było tak samo... Czyli podobnie z wiosną kicia coś złapała. Może krakowski smog? Dostała tabletki i oczywiście wsunęła tableteczki kawałek prosto z talerzyka, jak to ona potrafi

A ja nie mogę otworzyć zdjęć w kompie i nie mam ich jak tu wrzucić. Wrrr, cóż się porobiło??? Miau!

Udało się! Oto Feliś w wersji tacierzyńskiej:


I jeszcze cała bura kolekcja:

Miau

Kocham buraski .... a miałam tylko jedną, jedyną w swoim rodzaju - Tinkę

Kotinowo pozdrawia

[Nul]

Oraz boh trojcu lubit.

Jak już kiedyś pisałam: Omne tricotum perfectum Nieco nie po łacinie, ale co tam

Głaski, Marylux i Kotina! Miau