Domniaczka Bezia u Bajki i Felisia: Eutychiusz razy dwa :)

[Nul]

Kalumnia już się rumieni Miau

[Moli25]

Przeczytałam Cała Wasza historie
Dziękuję że dałaś Bezi szansę, na wspaniały dom
Ty zachowałas się wzorowo, idealny DT "DT"
Teraz to już rodzina w komplecie
Nie dziwię się że skradła Twoje serce
Cudowna szylkretka. Taki ma mądry wyraz Pysia
Niech się chowa zdrowo,
Będę z Wami, będę obserwować i czytac

[Nul]

Miau, Moli25, jak nam miło!

No właśnie, ktoś mi już pisał o "syndromie pierwszego tymczasa"

Rodzina w komplecie, tylko... Do tej pory Feliś był moim "facetem", Bajka - naszą przyzwoitką, a kim jest teraz Bezia??? Sama zaadoptowałam Felkoiw konkurencję dla siebie? Bo teraz częściej liże Bezię niż mnie!

Odkopałam dla Bezi więcje części tunelu z oiłeczką - i nawet Bajka się rozochociła W ogóle jest żywiej przy tej małej, wszyscy mają więcej ruchu, ja też Czy to oznacza, że co dwa lata trzeba brać nowego kota

Zobaczymy za dwa lata... Miau!

[Nul]

Ha, ponieważ teraz wyciągam dawno pochowane rzeczy, których moje starsze już (albo w ogóle) nie chciały, wyjęłam tez legowisko takie typu jaskinia, w którym bajka tylko raz chyba leżała (zdjęcie "dama w kryzie" było chyba pierwszym, jakie jej zrobiłam). I teraz wyjęłam, owszem, Bezia zwiedziła, leżało kilka dni, a dzisiaj się tak rozglądam, gdzie to Bajka poszła na popołudniową drzemkę... i patrzę... w tym legowisku jakoś ciemnawo... a przecież ono ma jasną "podłogę"... no to sięgam ręką... to ciemne to futerko! A że Bezia i Felek spali na kanapie, to musiała być Bajka No i była. Jak fajnie, że tego nie wyrzuciłam (no nie, nie wyrzucałabym, rozdałabym pewnie). Poszłam po aparat, w międzyczasie do Bajki podeszła Bezia i mam pierwsze, aczkolwiek niezbyt rewelacyjne jakościowo, zdjęcie ich "dzióbka" bez fukania Miau

Bezia w kryzie - dwa lata później


Ostrożne obwąchiwanie

Miau...

[mir.ka]

Ostrożne obwąchiwanie

[Nul]

Fuczenia coraz mniej... O, to znów skojarzenie piosenkowe...
A jeśli się zacznę zastanawiac, czy mi będzie fuczenia Bajki brakowało, to zaraz mi się przypomni piosenka, którą stworzyłam dziś rano własnie na motywach "kolorowych jarmarków", ale teraz jej już chyba nie przytoczę tutaj, bo po pierwsze nie ma jeszcze chyba końca, a po drugie - "chyba już można iść spać"...
Dobrakocianoc, miau

[Nul]

No dobrze, jeszcze nie do końca w całości, bo mi weny zbrakło w którymś momencie, ale wpiszę, jako że prawykonanie publiczno-ludzkie się odbyło już wczoraj: (oczywiście na melodię jarmarków)

Kiedy wspomnę tamte lata
gdy nie miałam żadnych futer
gdy myślałam, że me życie
pełne pustych "dzisiów", "juter"...

To wzrok pada na kanapę
kędy leżą trzy futerka
wszystkie bure
wszystkie piękne
każde w moją stronę zerka
a ja śpiewam im tak...

Me kotki miaukotki tralalalala
Fel, Bajka - starszaki
I Bezia malutka
mój zestaw jest taki

CDN? Może... Miau

[Bastet]

Jejku! Jaka świetna jest ta Twoja twórczość!

[Nul]

Dziękuję!
To pewnie dlatego, że się czasem nudzę na spacerze z Felkiem Albo kiedy kot na mnie leży

Za to takich wierszyków nie tworzę, jak Tyćka - one piękne są tyż Miau

[kwiryna]

Ale super - juz sa i buziaczki miedzy dziewczynkami

[aga66]

Dziewczynki ostrożne ale kotki są bardziej zdystansowane niż kocurki także i tak jest dobrze. Oby nie furczały na siebie.

[klaudiafj]

Witam się
Wąteczek przeczytam sobie na spokojnie dziś, a teraz zaklepuję miejsce jeśli wolno

[aannee99]

Ale super piosenka

[mir.ka]

No dobrze, jeszcze nie do końca w całości, bo mi weny zbrakło w którymś momencie, ale wpiszę, jako że prawykonanie publiczno-ludzkie się odbyło już wczoraj: (oczywiście na melodię jarmarków)

Kiedy wspomnę tamte lata
gdy nie miałam żadnych futer
gdy myślałam, że me życie
pełne pustych "dzisiów", "juter"...

To wzrok pada na kanapę
kędy leżą trzy futerka
wszystkie bure
wszystkie piękne
każde w moją stronę zerka
a ja śpiewam im tak...

Me kotki miaukotki tralalalala
Fel, Bajka - starszaki
I Bezia malutka
mój zestaw jest taki

CDN? Może... Miau

i co z dalszym ciągiem?

[Nul]

Witam się
Wąteczek przeczytam sobie na spokojnie dziś, a teraz zaklepuję miejsce jeśli wolno

MIau miau zapraszamy!

CDN? Może... Miau

i co z dalszym ciągiem?

Hmmm... A bo jakoś mi do głowy przyszły inne rytmy

Tym razem się zajęłam piosnką chyba turystyczno-rajdową zaczynająca się od słów "nadejdzie kiedyś taki dzień" - ktoś kojarzy?

"I nadszedł kiedyś taki rok, nanananananana
Zawitał do nas pierwszy kot, nanananananananana
po dwóch latach są trzy koty
i jest z nimi huk roboty
po robocie zaś przy kocie płynie pieśń:

I o Bajki dziwnych oczach, i o Felku-u-u
I o Bezi, i że jakiś smutek ża-a-a-al
I o myszkach, ptaszkach, szczurkach, i o mleczku-u-u
Mruczą koty patrząc z okna w dal.

Nadejdzie może taki rok, nana...
Zawita do nas czwarty kot, nana...
Będzie mruczeć, bedzie miaukać,
aż coś w duszy cicho załka,
a na usta wróci tęskna kocia pieśń:

Ta o Bajki dziwnych oczach i o Felku-u-u
i o Bezi, i o Czwartym, i że ża-a-a-al
I o myszkach, ptaszkach, szczurkach, i o mleczku-u-u
będą mruczeć koty z okna w dal."

To ja może nie napiszę "CDN", bo może na tym będzie koniec? Zobaczymy, miau