Strona 10 z 13

Re: Felek :)

PostNapisane: Wto paź 30, 2018 11:03
przez aannee99
Z Felkiem różnie bywa. Pani, która go zgarnęła z ulicy, dała mu Whiskasa, nie koniecznie chciał go jeść. U mnie miał Animonde, jadł ale bez szału, teraz Feringa i mu pasuje, wsuwa bardzo ładnie. Wracając dzisiaj ze żłobka zaszłam do mięsnego, kupiłam mięsko dla niego i co.. Lata z nim po mieszkaniu, mięsko też bardzo lubi :)

Re: Felek :)

PostNapisane: Wto paź 30, 2018 11:28
przez mir.ka
MonikaMroz pisze:
aannee99 pisze:Tak, wzięłam Feringę, smakuje mu :)

To masz szczęście.
MOja Bagi nawet nie liźnie :roll:



moje też nie ruszą :(

Re: Felek :)

PostNapisane: Wto paź 30, 2018 11:31
przez aannee99
Coś mi świta, że czytałam na którymś wątku, że Feringa nie każdemu kotkowi pasuje.

Re: Felek :)

PostNapisane: Wto paź 30, 2018 12:43
przez Ziemosław
Moje kręcą noskami czasem, ale jak głodne to zjedzą bez marudzenia :)

Re: Felek :)

PostNapisane: Czw lis 01, 2018 9:36
przez Moli25
U nas mięso jest nr 1. No i sucha. Czasami dostaną saszetke. Ale to taki Mc Donald czasami l :roll: :lol:

Re: Felek :)

PostNapisane: Sob lis 03, 2018 19:34
przez Nul
U nas też mięsko jest naaajlepsze. Teraz właśnie wieczorem Bezia odmówiła kolacji - bo to była mokra karma (którą ona zna i jada..), ale że na śniadanie i na obiad było mięcho, to teraz puszka jest be :) Czyli to nie był głód, tylko obżarstwo, dobrze wiedzieć :) Bo to mięcho to żarła jak hmm co? pasibrzuch, wołoduch, wszystko-chłon, nie wiem, co tam jeszcze... Zbankrutuję! :mrgreen: Miau :D

Re: Felek :)

PostNapisane: Nie lis 04, 2018 21:28
przez aannee99
Mięsko jest pyszne, Felek też tak uważa :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Felek :)

PostNapisane: Pon lis 05, 2018 0:44
przez Nul
Jak ja lubię koty w takiej zwiniętej pozie! :D Uroczy jesteś, Feluniu, miau :201461

Re: Felek :)

PostNapisane: Pon lis 05, 2018 5:57
przez miszelina
Felek jest śliczny i dobrze, że lubi mięsko. Mój Felek niestety mięska nie ruszy :(

Re: Felek :)

PostNapisane: Pon lis 05, 2018 8:04
przez mir.ka
Obrazek

ten kotek taki mały czy myszka taka duża? :(

Re: Felek :)

PostNapisane: Wto lis 06, 2018 22:43
przez aannee99
Nul pisze:Jak ja lubię koty w takiej zwiniętej pozie! :D Uroczy jesteś, Feluniu, miau :201461


Też uwielbiam takie zwinięty kocie precelki :1luvu:

Miszelina, czyli Felek je mięsko z puszek, saszetek, tak?. Też są takie dobre jakościowo. Dobrze, że je :) powiem szczerze, że z tym karmieniem, to u nas trochę sprzeczek jest, tzn. mój M. nie rozumie tego, że chcę kupować Felkowi dobre jedzonko, bo przecież można tanie... Też zje...

Mireczko, duży Felek, ale i mysz duża. Tą mysz giganta uszyła kocia_mendka z forum, Ona cudne myszki filcowe dla kotków szyła, zamawiałam dla kotków, a Wiki bawiła się tymi myszkami więc kocia_mendka zrobiła super prezent dla Wiki, uszyła mysz giganta i wysłała, a Wiki tak się cieszyła wtedy. Do dzisiaj jak widać myszka jest :ok:

Obrazek

Re: Felek :)

PostNapisane: Śro lis 07, 2018 5:57
przez miszelina
aannee99 pisze:
Miszelina, czyli Felek je mięsko z puszek, saszetek, tak?. Też są takie dobre jakościowo. Dobrze, że je :) powiem szczerze, że z tym karmieniem, to u nas trochę sprzeczek jest, tzn. mój M. nie rozumie tego, że chcę kupować Felkowi dobre jedzonko, bo przecież można tanie... Też zje...

Obrazek

Nie, Felek mój nie tknie nic mokrego. Ani mięsa, ani puszek, ani saszetek. On lubi tylko chrupki. I tak ma prawie całe życie, czyli ponad 10 lat :( Co ja się nie napróbowałam z różnymi gatunkami mięsa czy różnymi puchami. Nie i już, odwraca głowę ze wstrętem albo wręcz ucieka. Chrupkowy kot.

Re: Felek :)

PostNapisane: Czw lis 08, 2018 23:17
przez Nul
Mycha super! :kotek:

Re: Felek :)

PostNapisane: Sob lis 10, 2018 12:59
przez aannee99
Miszelina, no i co zrobić?. Na siłę koteczka nie da się zmusić do jedzenia czegoś czego jeść nie chce, jasna sprawa :)

U nas przeziębienie pełną parą... Mnie gardło drapie od tygodnia, a maluch od wczoraj zaczął kaszleć, nie puściłam Go wczoraj do żłobka.

Używacie olejków eterycznych w domu przy przeziębieniach?. Już jakiś czas temu czytałam, że są naprawdę fajne przy katarze, kaszlu. Jaki najlepiej wybrać?. Muszę kupić sobie ten kominek do olejków.

Re: Felek :)

PostNapisane: Śro lis 14, 2018 15:38
przez MonikaMroz
Ja używałam ostatnio przy zawalonych zatokach olejku pichtowego.
Śmierdzi w całej chałupie ale pomaga :D