Strona 24 z 117

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Czw lis 15, 2018 11:44
przez Ewa L.
Tak to zawsze jest , że im człowiek bardziej myśli , że z górki pójdzie tym więcej przeszkód napotyka.
Trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: żeby wszystko się udało.

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Czw lis 15, 2018 11:47
przez Ziemosław
Dziękuję... Bo ja już naprawdę chcę tam mieszkać, nawet śpiąc na materacu, ale jednak w swoim domu :(

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Czw lis 15, 2018 11:50
przez aannee99
Ziemosław pisze:Okazało się, że żeby przejść odbiór, musimy mieć wykonany podjazd do domu i garażu, który w projekcie ma 150 metrów kwadratowych. Informacja pochodzi od kierownika budowy, więc spanikowani zaczęliśmy szukać materiału i wykonawcy... Niestety każdy rzuca cenę 150 zł za metr kwadratowy (z materiałem) co w sumie daje nam niebagatelną kwotę ponad 20 tysięcy złotych.. czyli więcej, niż wynoszą nasze pozakredytowe oszczędności.

Dzisiaj dzwoniłam do gminy i tego kierownika i powiedział, że wystarczy koparką wykopać kształt tego podjazdu i wysypać go tłuczniem (ok 40 zł za tonę) i POWINNO to przejść odbiór. Z naciskiem na "powinno"...

Zgłupiałam.


O kurcze,trzymam kciuki Magda aby tak właśnie udało się to ogarnąć, no bo kwota 20 tysięcy, to kosmos, będzie dobrze :1luvu:

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Czw lis 15, 2018 12:01
przez MalgWroclaw
Za rozwiązanie kłopotów potrzymam kciuki.

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Czw lis 15, 2018 12:16
przez Ziemosław
Dzięki dziewczyny :1luvu:

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Czw lis 15, 2018 12:28
przez MonikaMroz
Mój wujek odbierał teraz dom i nie musiał miec takiej drogi koło domu.
Zazwyczaj są to działki z mega błotem. Więc sasiedzi robią zrzutke (chyba) i takimi grubymi kamieniami drogę wypelniaja.
A kostki przy domu mój wujek nie ma bo to za duży koszt na razie.
Przy swoim pierwszym domu tez nie zrobił.

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Czw lis 15, 2018 19:54
przez MB&Ofelia
Spoko, jakoś będzie :ok: :ok:

U nas w pracy też robota wre - remont :roll: Oczywiście w godzinach pracy. Już żartujemy że powinniśmy kaski nosić, jak na budowie. Co prawda mała szansa żeby nam coś na łepetyny spadło, ale kapka gipsu albo farba skapnąć może :strach:

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Czw lis 15, 2018 21:41
przez Ziemosław
No cóż, jakoś musi być, nie?

Meble kuchenne w sobotę, łazienkowe w przyszłym tygodniu. Kolega nam zrobi szafkę pod umywalkę (w sumie to 2 umywalki, bo nie chcemy się bić o jedną), półeczki i szafkę lustrzaną - wszystko za 1200 zł - po przeglądzie cen na allegro i marketach, uważam, że jest to dobra cena. W kolorze kafelki wykańczającej, a więc jasny orzech, co też jest dużym plusem, bo w markecie koloru się raczej nie dopasuje. A szafki obie będą duże, dolna 100x40 (wysokość 80) a lustrzana 75 na 80 (głębokość 15).

Hydraulik wjedzie z maszyną odpowietrzającą w sobotę również. Podobnie są umówieni 2 fachowcy z firm zajmujących się układaniem kostki brukowej, zobaczymy jakie będą mieli oferty na samą podbudówkę, bez układania kostki.

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 14:53
przez mir.ka
Ziemosław pisze:No cóż, jakoś musi być, nie?

Meble kuchenne w sobotę, łazienkowe w przyszłym tygodniu. Kolega nam zrobi szafkę pod umywalkę (w sumie to 2 umywalki, bo nie chcemy się bić o jedną), półeczki i szafkę lustrzaną - wszystko za 1200 zł - po przeglądzie cen na allegro i marketach, uważam, że jest to dobra cena. W kolorze kafelki wykańczającej, a więc jasny orzech, co też jest dużym plusem, bo w markecie koloru się raczej nie dopasuje. A szafki obie będą duże, dolna 100x40 (wysokość 80) a lustrzana 75 na 80 (głębokość 15).

Hydraulik wjedzie z maszyną odpowietrzającą w sobotę również. Podobnie są umówieni 2 fachowcy z firm zajmujących się układaniem kostki brukowej, zobaczymy jakie będą mieli oferty na samą podbudówkę, bez układania kostki.

:ok:

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 19:31
przez aga66
Madziu, my mieszkamy 10 lat i nie mamy kostki, choć w planie była. U nas jest 200 m do położenia i niestety ciągle nie moge odłożyć kasy na kostkę. Od samego początku mamy utwardzone i wysypane drobnymi kamyczkami. Na poczatku było nieźle ale już od kilku lat kolejne zimy i deszcze doprowadziły do tego, że miejscami kamyków nie ma i stoi woda. A w lato rosną chwasty i trzeba ciagle wyrywać albo randapować bo inaczej już byłaby łąka. Ale jak nie ma kasy to jest to wyjście z sytuacji. Poza tym też dla Was będzie wygodniej bo mniej do domu będzie się wnosiło na butach piachu. Jeśli uda sie w ten sposób odbiór domku zrobić to róbcie kamyki i już.

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 22:08
przez Ziemosław
Chcieć to pewnie że chcemy, żeby było ładnie i tak jak trzeba, ale niestety fundusze się nie rozciągną. Jutro pogadamy z fachowcami, za kamyczki nie powinni policzyć AŻ tyle co za kostkę - oby. A na wykończenie i tak przyjdzie czas. A jeszcze ogrodzenie, jeszcze schody, balustrada do schodów. Na wiosnę balkon, balustrada do balkonu i moskitiery na okna, bo komary i inne biedronki zjedzą nas żywcem.

Jutro kuchnia. Dzisiaj za sam zlew zapłaciliśmy 400 zł... ale fajny jest, biały, pod blat.
https://www.leroymerlin.pl/kuchnie/zlew ... A13bwlxoJc

Robi się też łazienka na dole, oczywiście Michał kładzie kafle. Przyjechał już brodzik i grzejnik. Może do grudnia ją skończy, wtedy zaczniemy malować pokoje.

Ale kluczowa jest kwestia ogrzewania, bo jak nie zacznie sprawnie działać, to uniemożliwi nam wszystko. A nikt kafelek w kurtce kłaść nie będzie :( Także trzymajcie kciuki za hydraulika jutro.

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 8:04
przez aga66
:ok: są. Wykończeniówka to worek bez dna i jeszcze trzeba mieć dobre ekipy coby nie popsuły. Biały zlew jest extra. Miałam na poprzednim mieszkaniu, teraz mam czarny dla odmiany. Madziu kupcie do białego zlewu taką pastę w tubce żeby usuwać rdzawe plamy bo zachodzi od wody. Czarny też zachodzi i też muszę szorować ale ja to nienormalna jestem. A jakie masz baterie do białego zlewu? też białe?

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 11:43
przez mir.ka
aga66 pisze::ok: są. Wykończeniówka to worek bez dna i jeszcze trzeba mieć dobre ekipy coby nie popsuły. Biały zlew jest extra. Miałam na poprzednim mieszkaniu, teraz mam czarny dla odmiany. Madziu kupcie do białego zlewu taką pastę w tubce żeby usuwać rdzawe plamy bo zachodzi od wody. Czarny też zachodzi i też muszę szorować ale ja to nienormalna jestem. A jakie masz baterie do białego zlewu? też białe?



a co to za pasta? bo ja do mojego zlewu juz różne płyny próbowałam i efekty marne :( , ale ze zlewu i tak jestem zadowolona

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 11:58
przez klaudiafj
Ładny zlew :) bardzo mi się takie podobają.

Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3 Domek!

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 12:06
przez Ziemosław
aga66 pisze::ok: są. Wykończeniówka to worek bez dna i jeszcze trzeba mieć dobre ekipy coby nie popsuły. Biały zlew jest extra. Miałam na poprzednim mieszkaniu, teraz mam czarny dla odmiany. Madziu kupcie do białego zlewu taką pastę w tubce żeby usuwać rdzawe plamy bo zachodzi od wody. Czarny też zachodzi i też muszę szorować ale ja to nienormalna jestem. A jakie masz baterie do białego zlewu? też białe?

Tak, jest biała bateria w zestawie.

Był fachowiec od podjazdu, za samo utwardzenie bez kostki powiedział 6 tysięcy - bolesne, ale akceptowalne. Czekamy na drugiego.

Hydraulikowi "coś" wypadło i będzie w poniedziałek...