Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.3 Oczka Perełki.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 19, 2019 21:58 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Czyli czekamy na drzwi :mrgreen:
A chociaż dzwiękoszczelne będą ?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 19, 2019 22:00 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Ewa L. pisze:Czyli czekamy na drzwi :mrgreen:
A chociaż dzwiękoszczelne będą ?

Oby :ryk: :ryk: :ryk:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Wto mar 19, 2019 22:15 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Ziemosław pisze:
Ewa L. pisze:Czyli czekamy na drzwi :mrgreen:
A chociaż dzwiękoszczelne będą ?

Oby :ryk: :ryk: :ryk:

To potrzymam za to :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 20, 2019 5:10 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

:ryk: wszystko wraca więc do normy, tylko dzieli Was piętro :ryk:
Współczuję hahaha.
Niech drzwi faktycznie będą dźwiękoszczelne :ok:
Już się przyzwyczailiscie że fajnie być samym :ryk:
Ale już nie narzekaj tak na teściów, wspólne obiady niedzielne, spacery itd :ryk:
Ja się w ogóle dziwię, podziwiam że się dali namówić na dom. Naprawdę,... Ani moi ani męża rodzice nie poszli by na ten układ. To blokowce :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro mar 20, 2019 6:37 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Powiem Wam dziewczyny, że z takim podejściem to każda z Was mogłaby śmiało pracować w jakiejś poradni :ryk:

Serio tylko ja widzę jakiekolwiek plusy? Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to najlepszy układ na świecie, ale na pewno jest wielokrotnie lepszy od kiszenia się w małym mieszkanku. Naprawdę, większość moich rozmów w pracy wygląda tak:
- a to mieszkasz w domku na wsi? Ale fajnie, świeże powietrze i w ogóle...
- no, fajnie (rozmowa) a jak teściowie będą to coś tam
- Z TEŚCIAMI? No ja bym się na to nie pisał(a), no odważne, blablabla

Tak jakby fakt dzielenia tego domu z nimi sprawiał że staje się on klitką 2x2 metry... I wszędzie słyszę te złote teksty, że znajomi kogoś tam też tak zrobili i już są po rozwodzie...

Można z tej sytuacji żartować, można narzekać, ale dla mnie to i tak więcej plusów niż minusów.

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro mar 20, 2019 8:09 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

To jest bardzo praktyczne, np. w razie choroby kogoś z nich.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46710
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro mar 20, 2019 8:27 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Nie słuchaj tych gadek.
Ja też tak mieszkam i nikt nie narzeka (jak narazie) :mrgreen:
Ja się nie wtrącam i zawsze miałam dobre układy z synami i nie traktuję synowej jak intruza tylko jak córkę.
:ok: kciuki trzymam

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 20, 2019 8:44 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

MalgWroclaw pisze:To jest bardzo praktyczne, np. w razie choroby kogoś z nich.

No właśnie to był główny powód budowy wspólnego domu, żeby mieć ich "pod ręką" w razie W.

Gosiagosia pisze:Nie słuchaj tych gadek.
Ja też tak mieszkam i nikt nie narzeka (jak narazie) :mrgreen:
Ja się nie wtrącam i zawsze miałam dobre układy z synami i nie traktuję synowej jak intruza tylko jak córkę.
:ok: kciuki trzymam


Dziękuję :1luvu:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro mar 20, 2019 10:06 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Ziemosław pisze:Powiem Wam dziewczyny, że z takim podejściem to każda z Was mogłaby śmiało pracować w jakiejś poradni :ryk:

Serio tylko ja widzę jakiekolwiek plusy? Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to najlepszy układ na świecie, ale na pewno jest wielokrotnie lepszy od kiszenia się w małym mieszkanku. Naprawdę, większość moich rozmów w pracy wygląda tak:
- a to mieszkasz w domku na wsi? Ale fajnie, świeże powietrze i w ogóle...
- no, fajnie (rozmowa) a jak teściowie będą to coś tam
- Z TEŚCIAMI? No ja bym się na to nie pisał(a), no odważne, blablabla

Tak jakby fakt dzielenia tego domu z nimi sprawiał że staje się on klitką 2x2 metry... I wszędzie słyszę te złote teksty, że znajomi kogoś tam też tak zrobili i już są po rozwodzie...

Można z tej sytuacji żartować, można narzekać, ale dla mnie to i tak więcej plusów niż minusów.


pomieszkacie, zobaczycie

ja też z tych co by się nie odważyli
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 20, 2019 10:10 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

mir.ka pisze:
Ziemosław pisze:Powiem Wam dziewczyny, że z takim podejściem to każda z Was mogłaby śmiało pracować w jakiejś poradni :ryk:

Serio tylko ja widzę jakiekolwiek plusy? Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to najlepszy układ na świecie, ale na pewno jest wielokrotnie lepszy od kiszenia się w małym mieszkanku. Naprawdę, większość moich rozmów w pracy wygląda tak:
- a to mieszkasz w domku na wsi? Ale fajnie, świeże powietrze i w ogóle...
- no, fajnie (rozmowa) a jak teściowie będą to coś tam
- Z TEŚCIAMI? No ja bym się na to nie pisał(a), no odważne, blablabla

Tak jakby fakt dzielenia tego domu z nimi sprawiał że staje się on klitką 2x2 metry... I wszędzie słyszę te złote teksty, że znajomi kogoś tam też tak zrobili i już są po rozwodzie...

Można z tej sytuacji żartować, można narzekać, ale dla mnie to i tak więcej plusów niż minusów.


pomieszkacie, zobaczycie

ja też z tych co by się nie odważyli

Dziewczyny wszystko zależy od stosunków obu stron. To jednak są oddzielne pomieszczenia i wcale nie będziecie sobie wchodzić w drogę.
Chociaż jak wcześniej pisałaś o teściu że jest trudny to może być różnie. Będzie dobrze nie nakręcajcie się.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 20, 2019 10:12 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

No, nie demonizujmy.

Nie jest to najlepsza sytuacja jaką mogłabym sobie wymarzyć, ale prawdę powiedziawszy i tak jest super.

A jeszcze okazało się, że będę z teściem jeździć tym samym pociągiem do pracy.

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro mar 20, 2019 10:13 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Ziemosław pisze:No, nie demonizujmy.

Nie jest to najlepsza sytuacja jaką mogłabym sobie wymarzyć, ale prawdę powiedziawszy i tak jest super.

A jeszcze okazało się, że będę z teściem jeździć tym samym pociągiem do pracy.

I stosunki będą się zaciesnialy :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 20, 2019 10:36 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Tia...

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Śro mar 20, 2019 10:56 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Ziemosław pisze:Tia...

On w jednym wagonie ty w drugim :twisted:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 20, 2019 10:59 Re: Chester [*], Perełeczka, Scooby i Franklin cz.3

Ewa L. pisze:
Ziemosław pisze:Tia...

On w jednym wagonie ty w drugim :twisted:

Dzisiaj jechaliśmy razem bo chciał żebym kupiła mu bilet, ale niestety u konduktora tylko miesięczne, a on chciał kwartalny. Więc kupiłam mu w kasie na dworcu i po pracy podrzucę mu do Rossmana. Może do tej pory przyjdzie moja paczka z narzędziami do biżuterii więc w sumie to mi na rękę.

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 233 gości