mir.ka pisze:Ewa L. pisze:Ziemosław pisze:Wróciłam do domu z Dożynek. Masakra, zimno, padało, a za bransoletkę plecioną z łącznikiem pani powiedziała że 20 zł to drogo "bo to tylko sznurek". Wpisowe 61 zł, na jedzenie wydaliśmy 30, a sprzedałam za 70.
Odechciało mi się wszystkiego. Tak, wiem, dziecinne, ale kurde siedzisz, starasz się, przygotowujesz a przychodzi taka i mówi że to tylko sznurek. No tak się składa, że lawa wulkaniczna i ametysty mo się skończyły...
To ja bym jej ucięła kawałek sznurka i podając powiedziała to wersja za 5 zł - która pani bardziej odpowiada ?
ale sznurka konopnego nie ozdobnego, bo na inny nie zasługuje