W niedzielę mieliśmy wracać do domu, co też uczyniliśmy po śniadanku. Ale moje małe szare komórki zadziałały, gdy zobaczyłam drogowskaz na Złoty Stok
Niniejszym zapadła decyzja - jedziemy! W Złotym Stoku jest wieeeelka baza turystyczna, w skład której wchodzą: średniowieczna osada, sztolnia ochrowa i kopalnia złota. Oczywiście poleźliśmy wszędzie poniżej foteczki z Osady.
Michał wyłowił mi 3 drobinki "złota głupców", czyli pirytu. Mini bo mini, ale są w portfelu Na końcu odwiedziliśmy Chatę Kata, gdzie na ścianach wisiały zabójcze teksty
Ostatnio edytowano Śro wrz 05, 2018 15:03 przez Ziemosław, łącznie edytowano 1 raz
Następny przystanek to sztolnia ochrowa, gdzie wydobywano kiedyś skały arsenonośne. Obecnie całość prawie pokryta jest ochrą. Sztolnię udostępniono do zwiedzania dopiero w zeszłym roku Niestety warunków do fotografowania nie było, bo ciasno tam i ciemno. Ale fajniusio
Po sztolni główny punkt programu: kopalnia złota. Bardzo dużą grupę mieliśmy, dużo dzieci, ale zgadnijcie kto odpowiadał na pytania przewodnika
Wycieczkę po kopalni zakończyła przejażdżka podziemną kolejką widzieliśmy też podziemny wodospad
Domeeeeek! Mamy już na całości położone ogrzewanie podłogowe i zrobione wylewki. Do końca miesiąca wg umowy ma nastąpić koniec budowy, więc po wyschnięciu wylewki wjeżdżamy z kafelkami do kotłowni
Poniżej fotki wnętrz - te ze styropianem z piątku, te z rurkami i podłogą - z dziś