Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.3 Oczka Perełki.

Duża działka to kupa roboty! Mój Darek od rana w ogrodzie dzis i niewiele widać, że zrobione. Madziu ja nie wiem jaka kostka, jak mam nadzieję zrobią to wyślę zdjęcie. Juz nie moge się jej doczekać bo to będzie koncówka naszej roboty w domu.

A ja mam doła chyba.

Wiecie, ja naprawdę lubię sobie dłubać. Lubię dla siebie i lubię robić prezenty. Myślałam, że da się na tym troszkę dorobić, ale z tego co widzę na grupie fejsbukowej, dziewczyny robią super rzeczy z koralików, ze sznurków, ze wszystkiego. To, co ja robię jest przy tym poziomem przedszkolaka...
Na materiały wydałam już kilka stówek, a nawet jednej jeszcze nie zarobiłam.

Michał każe mi robić łapacze, zamiast kolczyków. A jak chciałabym robić bransoletki, naszyjniki i broszki oprócz kolczyków, to muszę wydać kolejną kasę na materiały... a jak to zostanie u mnie w szufladzie to jest to bez sensu

błędne koło

Na robienie była moda przed laty. Mnóstwo dziewczynek robiło biżuterię, znam dość dobrze sklep z elementami i widywałam te dziewczynki. Teraz moda minęła. Bywa, że taniej można kupić biżuterię w sklepach.

Ziemosław pisze:A ja mam doła chyba.

Wiecie, ja naprawdę lubię sobie dłubać. Lubię dla siebie i lubię robić prezenty. Myślałam, że da się na tym troszkę dorobić, ale z tego co widzę na grupie fejsbukowej, dziewczyny robią super rzeczy z koralików, ze sznurków, ze wszystkiego. To, co ja robię jest przy tym poziomem przedszkolaka...
Na materiały wydałam już kilka stówek, a nawet jednej jeszcze nie zarobiłam.

Michał każe mi robić łapacze, zamiast kolczyków. A jak chciałabym robić bransoletki, naszyjniki i broszki oprócz kolczyków, to muszę wydać kolejną kasę na materiały... a jak to zostanie u mnie w szufladzie to jest to bez sensu błędne koło

Madzia a pokaz materiał na koraliki...

Albo cos z czego można by wisior zrobić?

i nie dołuj sie!!!

Można, zamówiłam właśnie kilka kamieni i podkład, niebieski. Kamienie niebieskie i zielone.

Wczoraj idąc na pociąg widziałam wiewiórkę, a dzisiaj parę dużych ptaków drapieżnych, chyba myszołowów

Złożyłam wniosek o nowy dowód, bo już taka stara jestem, że mi się kończy

Jutro mam fuuuurę rzeczy do zrobienia w domu i jak to przeżyję, to będzie robiony super mega turbo łapacz, o którym powiem potem

Cisza na wątku, pewno Madzia swięta szykuje.....

Wesołych, spokojnych, pogodnych i smacznych świąt
życzy Duża z Księżniczką Ofelią i Małą Czarną Carmen
Obrazek

Dziękujemy bardzo za wszystkie życzenia

U nas jak zwykle niedoczas. Świąt nie szykowałam, bo dla mnie to tylko wolne od pracy z innym jedzeniem niż zwykle :lol:

więc wszystkim zajęła się teściowa. Nagotowała, nastała się przy tych garach, a po jedzeniu i tak już nie ma śladu

W sobotę i wczoraj remontowaliśmy mieszkanie we Wrocławiu, przygotowując je do wynajmu. Tak więc malowaliśmy ściany, futryny, kaloryfery, montowaliśmy listwy przyblatowe i przypodłogowe. Nowi lokatorzy mają kotka i wprowadzają się od maja

A w niedzielę poszliśmy za to na dłuuugi spacer po lesie - spotkaliśmy sarenki, jaszczureczki, dzięcioła i stado łabędzi. I oczywiście pełno innej zwierzyny czaiło się w trawach i na drzewach

Foteczki:

piękna okolica
my na niedzielnym spacerze z pieskiem tylko kaczki spotkaliśmy

Chester [*], Perełka, Scooby i Franklin cz.3 Oczka Perełki.

Kto przegląda forum