Kot się stresuje(?)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 20, 2018 15:07 Re: Kot się stresuje(?)

co kot je?
ser_Kociątko
 

Post » Pon sie 20, 2018 15:09 Re: Kot się stresuje(?)

Shidri pisze:Syenne, kot jeszcze uczy się nowego miejsca, Ciebie. Za wcześnie żeby poczuł się pewnie.
Jeśli chodzi o jedzenie, to stres też może zmniejszyć apetyt. Na początek karm go tym, co jadł w poprzednim domu.
Na pewno jest zdrowy? Jeśli w poprzednim domu dużo spał, może za dużo.
Chociaż dorosłe koty przesypiają większość doby. To normalne


Podobno nic mu nie jest, ale wedle książeczki zdrowia weterynarza odwiedził pod koniec 2016r wtedy było robione odrobaczenie, ektopasożyty i kastracja miał jakieś leczenie na świerzb uszny ale nic więcej nie zdołam odczytać.

Je tylko mokrą karmę, jadł Felixa i dostałam w gratisie puszki karmy śmieciowej teraz powoli wdrażam mu Brit Premium.

syenne

 
Posty: 13
Od: Pon sie 20, 2018 10:40

Post » Pon sie 20, 2018 15:17 Re: Kot się stresuje(?)

Dobrze, że je mokrą. Nie trzymaj się tylko jednej marki.
Polecam surowe mięso, oprócz kurczaka, bo najczęściej powoduje alergie.
Może kotu nie smakuje nowe jedzenie, dlatego niechętnie zjada.
Ostatnio edytowano Pon sie 20, 2018 15:20 przez Shidri, łącznie edytowano 1 raz

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Pon sie 20, 2018 15:20 Re: Kot się stresuje(?)

Shidri pisze:Dobrze, że je mokrą. Nie trzymaj się tylko jednej marki.
Polecam surowe mięso, oprócz kurczaka, bo najczęściej powoduje alergie


Jakie polecasz w tym zakresie cenowym? Mogą być tańsze :roll:
W mokrej może być kurczak?
Ostatnio edytowano Pon sie 20, 2018 15:22 przez syenne, łącznie edytowano 1 raz

syenne

 
Posty: 13
Od: Pon sie 20, 2018 10:40

Post » Pon sie 20, 2018 15:22 Re: Kot się stresuje(?)

Animonda Carny
MyStar
Grau
Feringa
CatzFineFood
GranataPet
ser_Kociątko
 

Post » Pon sie 20, 2018 15:40 Re: Kot się stresuje(?)

Moim kotom nie szkodzi kurczak w gotowych karmach a po surowym się wydrapywały. Także po suchej karmie z dodatkiem kurczaka. Trochę dziwne...
Dostają jeszcze małe ilości wysokomięsnej karmy suchej, ale powoli od niej odchodzimy.
Twój kot może dobrze tolerować karmy z kurczakiem.

Surowa wołowina jest przysmakiem a warto też wiedzieć, że ładnie zagęszcza kupy (leczy)

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Pon sie 20, 2018 15:50 Re: Kot się stresuje(?)

Syenne, korzystasz ze sklepów internetowych? Polecam, bo są tam karmy, których nie dostaniesz w stacjonarnych, no i spora oszczędność. Te karmy w/w kupisz w sklepie zooplus. Ja kupuję także w trzech innych, bo w zooplusie nie wszystko jest.

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Pon sie 20, 2018 16:12 Re: Kot się stresuje(?)

Na razie mam na oku sklep Telekarma, bo bardzo tania wysyłka i asortyment.

syenne

 
Posty: 13
Od: Pon sie 20, 2018 10:40

Post » Pon sie 20, 2018 16:24 Re: Kot się stresuje(?)

Telekarma jest ok, też tam kupuję. Mają trochę mały wybór w porównaniu z innymi, ale fakt, kupuje się wygodnie.
Korzystam jeszcze z animalii i kuchnipupila. W tych sklepach są dostępne suplementy, uodporniacze, probiotyki, podstawowe leki np przeciwbiegunkowe...

Shidri

 
Posty: 379
Od: Śro sie 01, 2018 10:46

Post » Pon sie 20, 2018 16:40 Re: Kot się stresuje(?)

Kot dawał ci znać. Dobijal się. Zignorowałas. Świadomie. Wiedziałas, że zamykasz kotu dostęp do kuwety. Wiedział, że trzeba się załatwić gdzie trzeba. To twój brak wyobraźni spowodował wpadkę kota.
Kupy mogą być nie ciekawe bo nie ciekawie jadł poprzednio. Czym go karmisz?
Normalne jest, że kot stresuje się. Spotkało go wiele zmian. Musi nawyknac do nowej sytuacji. Wtedy koty w nocy są bardziej odważne. Chodzą i zwiedzaja i płaczą często bo czują się zagubione. Wszystko powoli się ułoży.
Czy ty tego kota lubisz? Z wypowiedzi przebija niechęć i złość. Może się mylę ale przykro się czyta.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon sie 20, 2018 20:22 Re: Kot się stresuje(?)

U mnie są dwie kuwety (przy jednym kocie)- jedna jest w sypialni i do niej chodzi w nocy (chyba dlatego, że bliżej) serwując mi darmowy piling nóg od piaskownicy żwirku, a druga jest w zabudowie (zdjęłam jedne drzwi przesuwne aby miała dostęp pomimo, że i tak wie jak je przesunąć). Nie wiem czy mieszkasz sama czy z kimś- ja mieszkam sama i drzwi do łazienki są zawsze otwarte na oścież. Jak biorę prysznic to nie zamykam, bo po co- przecież jestem sama. Jedynie kot mnie może podglądać, ale to tez baba :wink:
Jeśli mieszkasz z kimś musisz znaleźć takie miejsce aby kot miał cały czas dostęp. W jakimś kąciku, jeśli przeszkadza Tobie jej widok możesz kupić 3 płyty i ją prowizorycznie i małym kosztem "zabudować". Nie daję jednak gwarancji, że kotu się spodoba- niektóre nie lubią kuwet z dachem. Natomiast jeśli kot nie będzie protestował możesz zainwestować w jakąś elegantszą krytą.

Chikita

 
Posty: 6317
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, sibia i 102 gości