Strona 28 z 105

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lut 12, 2019 19:23
przez MaryLux
:piwa: :piwa: :piwa:

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lut 12, 2019 22:02
przez kwiryna
Moja Maniusia tez sie bawic nie umiala. Potrafila skoczyc za troczkami fartucha ale jak tylko widziala, ze jestem po drugiej stronie to koniec. Krotko bawila sie laserkiem. Potem sie zorientowala, ze to ja cos w reku trzymam i tez koniec. Ale za to strasznie miziasta byla. Dropsik chyba tez?

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lut 12, 2019 22:15
przez ewkkrem
Drops czasami się pobawi ale jemu się chyba nie chce. Bawić nauczył się od Maćka. A miziak to jest! I Drops i Maciek to pieszczochy :lol: .
Maciek nauczył zabawy najpierw Dropsa, później Mumisia a jeszcze później Amorkę. Co będzie jak jeszcze Nowaków nauczy miziania :201436.

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lut 12, 2019 22:19
przez MaryLux
Lusia dopiero teraz uczy się zabawy. A jest u mnie 16 miesięcy

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lut 12, 2019 22:21
przez kwiryna
ewkkrem pisze:Drops czasami się pobawi ale jemu się chyba nie chce. Bawić nauczył się od Maćka. A miziak to jest! I Drops i Maciek to pieszczochy :lol: .
Maciek nauczył zabawy najpierw Dropsa, później Mumisia a jeszcze później Amorkę. Co będzie jak jeszcze Nowaków nauczy miziania :201436.

8O czekamy!

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lut 12, 2019 22:38
przez MaryLux
kwiryna pisze:
ewkkrem pisze:Drops czasami się pobawi ale jemu się chyba nie chce. Bawić nauczył się od Maćka. A miziak to jest! I Drops i Maciek to pieszczochy :lol: .
Maciek nauczył zabawy najpierw Dropsa, później Mumisia a jeszcze później Amorkę. Co będzie jak jeszcze Nowaków nauczy miziania :201436.

8O czekamy!

Obrazek

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Czw lut 14, 2019 14:42
przez saaga
:201465 :201465 :201465

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Czw lut 14, 2019 22:54
przez MaryLux
Obrazek

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Nie lut 17, 2019 19:10
przez saaga
Dropsiu :1luvu:
Maćku :1luvu:
Amorko :1luvu:
Mumisiu :1luvu:
Wszystkiego najkociego dla Was :201461 :201461 :201461
P.S. Gdzie się podziewacie?

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Nie lut 17, 2019 19:18
przez MaryLux
Wczoraj próbowałam się dodzwonić. Bez skutku

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Nie lut 17, 2019 21:11
przez ewkkrem
Cześć, dziewczyny. Dziękujemy za życzenia i też Wam życzymy długiego i zdrowego życia i dużych, z którymi da się wytrzymać :) Kitko, a nie szykuje Ci się jakiś braciszek albo siostrzyczka?

Ano nie ma mnie, bo duża jak wyszła z chałupy wczoraj o 17,00 to wróciła dzisiaj o 7.00 rano :strach: Jak więc widać z moją dużą trudno wytrzymać :mrgreen:
Najbardziej chyba stęskniła się Amorka, bo po obiedzie położyła się na kanapie, NA KTÓREJ SIEDZIAŁA DUŻA!!! Czyżby miała zamiar wpakować się jej do łóżka?
Lusiu, Lusiu, ja Ciebie też koffam :1luvu: :1luvu: :1luvu: ale Ty to może już przestań z tym Fuksem :cry: Tak, tak, czytałem jak mu miłość wyznajesz :placz: .
Czy Ty ze mną zrywasz :placz: ???!!! Wypisujesz, że jesteś singielką a ja???!!! Zrywasz w dniu święta kota?! :placz: :placz: :placz:

Drops - nieszczęśliwy ... w dniu swojego święta :placz:

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Nie lut 17, 2019 22:30
przez MaryLux
ewkkrem pisze:Cześć, dziewczyny. Dziękujemy za życzenia i też Wam życzymy długiego i zdrowego życia i dużych, z którymi da się wytrzymać :) Kitko, a nie szykuje Ci się jakiś braciszek albo siostrzyczka?

Ano nie ma mnie, bo duża jak wyszła z chałupy wczoraj o 17,00 to wróciła dzisiaj o 7.00 rano :strach: Jak więc widać z moją dużą trudno wytrzymać :mrgreen:
Najbardziej chyba stęskniła się Amorka, bo po obiedzie położyła się na kanapie, NA KTÓREJ SIEDZIAŁA DUŻA!!! Czyżby miała zamiar wpakować się jej do łóżka?
Lusiu, Lusiu, ja Ciebie też koffam :1luvu: :1luvu: :1luvu: ale Ty to może już przestań z tym Fuksem :cry: Tak, tak, czytałem jak mu miłość wyznajesz :placz: .
Czy Ty ze mną zrywasz :placz: ???!!! Wypisujesz, że jesteś singielką a ja???!!! Zrywasz w dniu święta kota?! :placz: :placz: :placz:

Drops - nieszczęśliwy ... w dniu swojego święta :placz:

Dropsiulku, myślałam, że to Ty ze mną zerwałeś... A Fuks to tylko kolega

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Nie lut 17, 2019 22:44
przez kwiryna
Ewkkrem baluje? To koty powinny balowac!
Brawo Amorka :1luvu:

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Nie lut 17, 2019 22:47
przez MaryLux
Ewkkrem pewnie ciężko pracowała, żeby koty miały za co balować

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Nie lut 17, 2019 23:30
przez ewkkrem
Dzięki, Mary, za obronę :) .
Jest mi trochę wstyd, bo dzisiaj to koty zrobiły mi prezent. Naprawiły mi nawilżacz powietrza 8O . Zepsuł się z tydzień temu ale moje wrodzone lenistwo nie wyniosło go na śmietnik a ... dziś ... coś bulgoce i paruje :roll: Nie dość, że naprawiły to jeszcze włączyły. Ta nie koniec ich możliwości, bo piszcząca myszka, która przez kilka dni była raczej charcząca (myślałam, że bateria siadła) teraz piszczy! Mam więc piszczący i wilgotny dzień kota :D Za to zepsuł się koci łowca :cry: Wymieniłam baterie a on "kaput" :evil: Jeszcze zobaczę na innych bateriach, bo może nowe baterie są kaput. Nie wiem czy można reklamację złożyć w zooarcie. W poniedziałek się okaże.

MaryLux - czemu Lusia tak szkaluje mi Dropsa. Toć on taki wierny i taki zakochany a Lusia z Fuksem flirtuje :evil:
Ewkkrem