Strona 17 z 105

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lis 13, 2018 21:03
przez Chikita
Duża sobie stwierdziła, że skoro jedziemy tylko na 3 dni to nie będzie połowy chałupy zabierać (jasne, szafę i łazienkę to prawie całą zapakowała), a dla mnie to oprócz zabawki i żarcia nic nie wzięła. Kładłam się gdzie popadnie, ale przynajmniej mnie nie zganiali i wrzasków nie podnosili, bo rodzice Dużej to się mnie boją :twisted: a Dużej to więcej nie było jak była.
Chiko

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lis 13, 2018 21:22
przez kwiryna
Chiko to Ty grozny tygrys jestes???

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lis 13, 2018 21:27
przez Chikita
Nie jestem, ale nikt oprócz mojej Dużej nie może mnie głaskać. Tylko Duża może i tylko Duża może swoje wrzaski na mnie podnosić.
Bo Duża jest tylko moja i nikogo więcej, a ja tylko Dużej.
Chiko

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Wto lis 13, 2018 23:14
przez MaryLux
Ja na to nie pozwalam nawet mojej Dużej. Bo jest Tymczasowa

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Śro lis 14, 2018 13:54
przez ani_
Witam,
Dropsie, Maćku, czy już może rywalizujecie o kolanka Waszej Dużej z Nowakami ? 8)

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Śro lis 14, 2018 19:23
przez ewkkrem
Ani_, witam Cię serdecznie po przerwie.
Nie, nie rywalizujemy, bo, delikatnie mówiąc, to Nowaki są nieśmiałe. Amorka to z nami już za "pan brat" ale dużej, głupia, nie ufa. Mumiś odwrotnie. Nas się panicznie boi ale jest bardziej ufny do dużej.
Niedługo (22-go) będzie cztery miesiące :( . Czekamy na przełom i uczymy się cierpliwości.
Drops.

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Śro lis 14, 2018 19:56
przez MaryLux
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 20:13
przez ewkkrem
Wreszcie duża zrobiła sensowny zakup! Mamy własny dom. No, nie wiem jak on może być własny jak jest jeden na cztery koty???!!!
Ja wypróbowałem go pierwszy:
Obrazek

Po mnie popróbował Maciek:
Obrazek

Nawet fajny ale tyn głupol spał w nim całą noc!
Ciekawe jak będzie dalej, bo dziś po południu też w usnął a zaciekawiła się Amorka. Podeszła po cichutku, zajrzała do środka i ... i chyba chciała się z nim przywitać :twisted: Jak ten cykor się przestraszył, to myślałem, że się posiusiam ze śmiechu :20145 , aż mi się zrobiło go żal. Duża go utuliła, ugłaskała, umiziała i inne ble, ble, ble. Ale jak on wyskoczył z tego domku to, totalna panika. Maciek w prawo a domek w lewo. Ciekawe, czy wróci na swoją miejscówkę dzisiejszej nocy, bo ja już się przyzwyczaiłem do piętrowych łóżek. Zazwyczaj śpimy tak:
Obrazek


Pozdrawiam i dobranoc.
Drops.

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 20:21
przez Chikita
Dropsie, to się Twoja Duża nie popisała. Jeden domek, na dodatek taki mały i ciasny... oburzające to jest strasznie.
Nie boisz się spać na tym piętrowym łóżku ? A jak te wyżej spadnie na Ciebie ?
Chiko

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 20:39
przez ewkkrem
No wiesz, Chiko, domek dla kota nie może być za duży. Mu nie lubimy wielkiego metrażu, bo zaraz ktoś się chce dowprowadzić :twisted: Do piętrówek ja przyzwyczajony. Na balkonie też mieliśmy piętrówkę z tą różnicą, że tam góra - dół nie były imiennie przypisane. Różnie bywało.

Obrazek

Drops :P

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 22:57
przez MaryLux
Obrazek

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 23:02
przez kwiryna
Domek musi byc niesamowity skoro zostal zaakceptowany pierwszej nocy!!!

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Pt lis 16, 2018 23:13
przez MaryLux
kwiryna pisze:Domek musi byc niesamowity skoro zostal zaakceptowany pierwszej nocy!!!

:piwa: :piwa: :piwa:

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 11:07
przez ewkkrem
Został zaakceptowany od razu, ba ja na głupki znalazłam niezawodny sposób :twisted: Do domku dostały dopasowaną podusię, którą potraktowałam walerianą :twisted:
Ewkkrem

Re: Drops + reszta (trudne życie)

PostNapisane: Sob lis 17, 2018 18:47
przez MaryLux
ewkkrem pisze:Został zaakceptowany od razu, ba ja na głupki znalazłam niezawodny sposób :twisted: Do domku dostały dopasowaną podusię, którą potraktowałam walerianą :twisted:
Ewkkrem

Z lalejaną, Ciociu? och, och, och