Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewkkrem pisze:Bastet pisze:Mogę też ewentualnie przygarnąć Ciebie, bo już kolejnych tymczasów chwilowo nie dam rady..
Na tymczas? Będziesz mi szukała domku? A może pokochasz i zostanę rezydentem
Pomarzyć mi chyba wolno
PS. Nadal piszczy. Już czwartą godzinę
Bastet pisze:ewkkrem pisze:Bastet pisze:Mogę też ewentualnie przygarnąć Ciebie, bo już kolejnych tymczasów chwilowo nie dam rady..
Na tymczas? Będziesz mi szukała domku? A może pokochasz i zostanę rezydentem
Pomarzyć mi chyba wolno
PS. Nadal piszczy. Już czwartą godzinę
O to, to! Na tymczas, na tymczas! O ile lubisz kocie puszki.. Mam dobre, z dużą ilością mięsa.. Ciepły kącik się znajdzie! Przynajmniej będzie miał kto naczynia zmywać, bo ja nie cierpię!
ewkkrem pisze:Wieczór i noc pełna zdrad . "Przyszły" poddupniczki od Jasdor , położyłam na fotelach i Drops z Maćkiem uwaliły się na nich. Rzadko zasiedlały fotele. W nocy zdradzili mnie z kaloryferem . Amorka też zdradziła Mumisia . Uwaliła się na posłanku obok mojego łóżka (czytaj - bliżej kaloryfera) . "Kalafior" zmienił nasze życie.
Duża
Lusia, nie marznij, wsiadaj w kotolota i ... do mnie pójdź, pójź do mnie
Drops.
Ciociu Kwiryno, zaglądaliśmy na bazarek - czekamy na dokładkę
Maciek.
ewkkrem pisze:Lusieńko, u nas ciepełko Kalafiory grzeją prawie jak ogień w kominku
PS. Paszczy - zaczęła się szósta godzina
MaryLux pisze:U mnie nie grzeją.
Wywalić to, co paszczy!
Chikita pisze:Zastanawia mnie co za myszy macie które nie przestają piszczeć. Baterii nie można wyjąć ?
Bastet pisze:Też mam tę myszkę! Ale ona piszczy jeno wtedy, gdy się ją paca łapą! Czy nie???
ewkkrem pisze:Bastet pisze:Też mam tę myszkę! Ale ona piszczy jeno wtedy, gdy się ją paca łapą! Czy nie???
Ta też taka była przed "praniem"
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Meteorolog1, zuzia115 i 151 gości