ewkkrem pisze:Lusieńko, Ty moja koffana, kurierro to puchy i saszetki i żwirek przytarga ale mięcho to trzeba samemu Ja bym jej pomógł ale ona mnie nie pozwala wyjść! Nawet kilka kroczków za próg .
Twój Drops.
Edycja: Zapomniałem dodać, że może z wetem się odwlecze, bo @ wydała na swojego konia tyle, że może na naszego weta nie wystarczy. Jest taka nadzieja
Drops.
Trzeba skopać tego konia