MaryLux pisze:Drops, Drops, ratuj! Moja @ ciągle łazi
No, jak to łazi??? . A Ty, a mój Koteść??? Zgroza . Krzycz, Lusiu, drapacz, gryź i ... nasiusiaj do kapciów .
Drops.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze:Drops, Drops, ratuj! Moja @ ciągle łazi
ewkkrem pisze:kwiryna pisze:Ten dżem tak po prostu do masy dajesz???
Taaak : 4 szklanki mąki, 2 łyżeczki (płaskie) proszku do piecz., tyle samo sodki, 2,5 szkl. cukru, 12 łyżek kakao, 2 szkl. wody, jedna szkl. dżemu, 4 jaja, 3/4 szkl. oleju. Wymieszać i na dużą tortownicę.
Klaudiafj, dzięki
kwiryna pisze:ewkkrem pisze:kwiryna pisze:Ten dżem tak po prostu do masy dajesz???
Taaak : 4 szklanki mąki, 2 łyżeczki (płaskie) proszku do piecz., tyle samo sodki, 2,5 szkl. cukru, 12 łyżek kakao, 2 szkl. wody, jedna szkl. dżemu, 4 jaja, 3/4 szkl. oleju. Wymieszać i na dużą tortownicę.
Klaudiafj, dzięki
ewkkrem pisze:MaryLux pisze:Drops, Drops, ratuj! Moja @ ciągle łazi
No, jak to łazi??? . A Ty, a mój Koteść??? Zgroza . Krzycz, Lusiu, drapacz, gryź i ... nasiusiaj do kapciów .
Drops.
ewar pisze:Jadzia jest kotką wolno żyjącą, na pewno zarobaczoną. Dawałam jej tabletki, ale to w sumie bez sensu. Ona ma już też swoje lata, dwa razy była dosłownie oskalpowana i chyba tylko cudem przeżyła. Urody nie jest powalającej, ale to dla mnie jest mało ważne. Bardzo ją kocham, to jedyna kotka, która została z dużego stada. Ona mnie lubi, ufa mi, tak się cieszy, kiedy mnie widzi. Mam nadzieję, że jeszcze ładnych parę lat będę ją dokarmiać.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 237 gości