Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ser_Kociątko pisze:To niech oddadzą sprawę do sądu, wszyscy straszą nikt z tym nic nie robi. Na pewno by sprawy do sądu nie oddali, dużo ludzi gada a mało robi.
Musieliby udowodnić że to ich kot, kotka na pewno nie była zaczipowana.
Mieszkam na wsi, łapię koty domowe i bezdomne na kastracje. Wystarczy klatka łapka przed ich posesją, głodna przyjdzie na jedzenie.
Ludzie owszem gadają, gadają, a ja i tak robię, karmię te koty, nie stać mnie na utrzymanie rodzących kotek i ich dzieci.
Obróżki z dzwoneczkiem też im ściągam jak któreś ma, nie będę patrzeć na to jak się męczą.
P.S. rozmnażanie zwierząt nierasowych jest nielegalne i jest na to paragraf.
Użytkownicy przeglądający ten dział: florka i 328 gości