Zosia - parę pytań i wątpliwości

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 15, 2019 11:33 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Lubię czytać, ja sporadycznie daję pastę Gimcat odkłaczającą, ale systematycznie koteła wyczesuje z luźnych włosów.

Kupiłam ostatnio trawkę do wysiania z Trixie i znalazłam małego pawika na drugi dzień, ale żadnych kul włosowych tylko smrodzik pozostał :mrgreen:
Swoją drogą, mój koteło nie wie za bardzo o co chodzi z tą trawką więc znęca się nad nią niemiłosiernie, nawet to nagrałam:
https://www.youtube.com/watch?v=4bDFABC-TP0&feature=share&fbclid=IwAR14yVvVSQZvv1WZQTNVXm0GgRfHENYaLA9ypEz2U2d-iFPgcluBUav_OIk

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Wto sty 15, 2019 11:37 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

u mnie próba hodowli tej trawy skonczyła się - 3 krotnym myciem na kolanach całej podlogi, potem wymianą wykładziny w pokoju, następnie podwójnym praniem wszystkich legowisk i pokryć na kanapy :D
Akurat byli goście i okupowali miejsce w którym ja praktycznie nie siedzę i tak nieśmiało zaczęli sygnalizowac, że coś capi, no moczem :) A że jednej kotce zdarza się siknąć i wtedy pies miał problem z pęcherzem, to zaczęły się poszukiwania zmasowane, co obsikały. Po 2 dniach odkryliśmy, że to miseczka z trawą tak capi z jakiegoś parapetu. I Wiem, że u mojej córki podobnie hodowla przebiegła :)

eeee, ale Ty Karolina masz piękną trawkę :) Ja chyba chciałam przekombinować i kupiłam takie coś ze specjalną plastikową doniczka, nakładką na to- żeby nie wydłubywały i takim gumowym mocowaniem. Cały czas myśle, żeby jednak wykorzystac, tylko co innego tam posiac :)

pasty nie znam.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7104
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Wto sty 15, 2019 11:45 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

maczkowa pisze:u mnie próba hodowli tej trawy skonczyła się - 3 krotnym myciem na kolanach całej podlogi, potem wymianą wykładziny w pokoju, następnie podwójnym praniem wszystkich legowisk i pokryć na kanapy :D

:ryk:


maczkowa pisze:eeee, ale Ty Karolina masz piękną trawkę :) Ja chyba chciałam przekombinować i kupiłam takie coś ze specjalną plastikową doniczka, nakładką na to- żeby nie wydłubywały i takim gumowym mocowaniem. Cały czas myśle, żeby jednak wykorzystac, tylko co innego tam posiac :)


Kupiłam u siebie w miejscowym zoologicznym z tacką: https://zoonowe.pl/pl/p/TRIXIE-TRAWA-DL ... -4235/2869
Postawiłam wysoko (mam jedno miejsce gdzie skubaniec nie dosięga) i po 4-5 dniach była już naprawdę obfita, ale po jednym dniu zabawy Czesia już praktycznie nie istnieje :mrgreen:

karol_yna

Avatar użytkownika
 
Posty: 209
Od: Śro sie 29, 2018 10:43
Lokalizacja: Kołobrzeg

Post » Wto sty 15, 2019 18:40 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Proponuje posadzić owies. Ładnie rośnie i koty chętnie jedzą.

Chikita

 
Posty: 6403
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Wto sty 15, 2019 19:13 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Moje owsa nie lubią. Fajne zapasy na zdjęciu, widać, że Zosi był potrzebny towarzysz. Niekoniecznie zabaw, wystarczy jej, że nie jest sama w pustym mieszkaniu :D

aga66

 
Posty: 6130
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto sty 15, 2019 23:32 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

aga66 pisze:Moje owsa nie lubią. Fajne zapasy na zdjęciu, widać, że Zosi był potrzebny towarzysz. Niekoniecznie zabaw, wystarczy jej, że nie jest sama w pustym mieszkaniu :D

Też tak myślę!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 16, 2019 18:12 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Ciężko uwierzyć, ale Zosia po pół roku wzięła się wreszcie za kulę smakulę. Zawsze to jakaś zabawka. :D Dziś wyjątkowo wróciłam później z pracy, koty oczywiście spały... Teraz pół godziny z nimi poszalałam i znowu poszły spać. Nie mogę tego pojąć, naprawdę. :P wolałabym, żeby były bardziej aktywne, a jak tylko ja zasiadam np. do laptopa, to one się kładą spać. Zwłaszcza Plamek, bo Zosia czasem wędruje po mieszkaniu i wygląda na znudzoną. Chciałabym im dostarczyć więcej rozrywek, ale przyznam szczerze że nie tylko nie mam w tej chwili pomysłów, ale również siły ani pieniędzy... Może Wy macie na to jakieś rady? Czy dać im spokój?

Lubię czytać

 
Posty: 365
Od: Nie lip 29, 2018 8:04

Post » Śro sty 16, 2019 18:15 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Dać im spokój. Kot nie człowiek tv nie poogląda, książki nie przeczyta. Jak się nudzi to śpi i tyle. Teraz śpiący czas dla wszystkich. Ożywią się pod wieczór pewnie.

aga66

 
Posty: 6130
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro sty 16, 2019 18:33 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Szkoda, że się nudzą, miałam nadzieję, że skoro mają siebie, to nie będą się aż tak nudzić i zajmą się sobą wzajemnie...

Lubię czytać

 
Posty: 365
Od: Nie lip 29, 2018 8:04

Post » Śro sty 16, 2019 18:35 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Daj kotom żyć po kociemu! Jak chcą spać, niech śpią, to dla nich ważne i miłe zajęcie. One LUBIĄ spać. Lubią też się bawić, z Tobą i ze sobą, ale po pół godzinie szaleństw każdy kot chce się położyć i podrzemać :D Zajmij się sobą i poczekaj, może za jakiś czas będą chciały powtórzyć zabawę. A może zechcą się bawić dopiero jutro... :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60210
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 16, 2019 18:36 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Wydaje mi się, że one przesadzają. Wróciłam dziś z pracy o 17 i zakładam, że cały ten czas przespały. :roll:

Lubię czytać

 
Posty: 365
Od: Nie lip 29, 2018 8:04

Post » Śro sty 16, 2019 18:38 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Nie uwazam, ze to musi byc z nudów, okresy aktywnosci kotów w stosunku do okresów snu są krótkie, w naturze koty duzo czasu poswięcają na poszukiwanie i zdobywanie jedzenia, domowe tego robic nie musza, trochę się pobawią i spią. Koty nie śpią głęboko, jak człowiek, wiec tego snu mają zdecydowanie więcej. Pobawiły się trochę z Tobą, na pewno, jak Cię nie ma też mają okresy aktywności i to normalne. U mnie, wtedy, gdy ja robię coś spokojnie, oglądam coś, czy czytam, siedzę przed kompem też wszystkie układają się do snu. Dzisiaj wróciłam z pracy, z godzine krązyły wokół mnie, albo bawiły się, gdy robiłam jedzenie, a teraz wszystkie najadły się i teraz wszystkie śpią.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7104
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Śro sty 16, 2019 18:47 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

No dokładnie tak samo to u mnie wygląda. Z godzinę się kręcą, bawią, jedzą, załatwiają, a potem znowu kładą się spać.

Lubię czytać

 
Posty: 365
Od: Nie lip 29, 2018 8:04

Post » Śro sty 16, 2019 18:50 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

No widzisz czyli wszystko w normie!

aga66

 
Posty: 6130
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro sty 16, 2019 18:51 Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości

Na wiosnę zabezpieczysz balkon i będą miały raj.

aga66

 
Posty: 6130
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 235 gości