» Sob wrz 15, 2018 15:27
Re: Zosia - parę pytań i wątpliwości
Ma kuwete blisko, ale nie jestem w stanie jej zmieścić do jej kryjówki. Musiałaby ja opuścić, a biedaczka się boi. Nie mam jej tego za złe, chodziło mi o to, że może się czuć niekomfortowo w takich warunkach.
A wczoraj wyproznila się na parapet, na którym leżala. Być może w stresie, gdy Zosia tam wkroczyła.