Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)
Napisane: Pon lis 26, 2018 11:44
Współczuję ja na zatoki nigdy nie chorowałam, ale koleżanka od zawsze ma problemy i widzę jak cierpi nieraz. Także trzymam kciuki
Koty kotki koteczki forum
https://forum.miau.pl/
MonikaMroz pisze:My zaraz wyruszamy do Kutna. Wzięłam myszkę z kocimietka i waleriana dla panienek. Zobaczymy co się będzie działo
MonikaMroz pisze:My zaraz wyruszamy do Kutna. Wzięłam myszkę z kocimietka i waleriana dla panienek. Zobaczymy co się będzie działo
MonikaMroz pisze:https://photos.app.goo.gl/dWSnrRtqo1eHuKRq8
https://photos.app.goo.gl/4BrnixtH1yuSMSR27
https://photos.app.goo.gl/v6L2PpGEAJMpDE7p6
https://photos.app.goo.gl/YzqYDEfjyb6WKQCV9
MonikaMroz pisze:Mili to zawsze ma na celu wylizać piórka tak że az z nich kapie
A Amy po prostu wie w czym rzecz. Myszka z walerianą i kocimietką to wiadomo że do wytarzania sluży.
Ale pobawiły sie ładnie panienki nowymi zabawkami
A my wczoraj przestawialiśmy meble. Bagi happy. Teraz może wejść z jednej strony pod łóżko i wyjśc z drugiej. Szaleństwom nie było końca, nawet o 4 nad ranem
MonikaMroz pisze:https://photos.app.goo.gl/dWSnrRtqo1eHuKRq8
https://photos.app.goo.gl/4BrnixtH1yuSMSR27
https://photos.app.goo.gl/v6L2PpGEAJMpDE7p6
https://photos.app.goo.gl/YzqYDEfjyb6WKQCV9