Miau.PL

Jestem! Czytam! Ale wiesz jak u mnie z czasem.... Na zapałki. Lecę zaraz z mamą do kardiologa. Zawsze mam Cie na SMS, dlatego tu cisza.... Będę pisać
Bagi mnie w każdym kolorze rozczula. A mój mąż mówi ze Twoja Bagi I Tosia Klaudi to piękne murzynki

"piardnięcia" nie zostawię bo dzisiaj kapusty ani kaszy nie jadłam, ale przekazuję klawiaturę Małej Czarnej.

Bagira. Dorać mi cosik bo mam problema. Co zrobiać coby Ofelku dała mię się przytulić w nocy? Jak przytuptam do niej i przycupnę se obok niej to od razu syka Troszku się tulam do Duziej ale Duzia jezd zimniejsza i nie jezd puchata...
Mała Ciorna Carmen

Mala Czarna ja sie tule do kocyka jaki mi Duza kladzie. Nie mam drugiego kotka do jakiego sie moge tulic
Moze skoro Ofelku syka to popros Duza o fajny, puchaty kocyk

Kocyk? Jeszcze czego! Tak, mam gruby puchaty mięciutki kocyk. Ale nawet nie mam go gdzie położyć! W każdym wolnym miejscu jakieś kocie legowisko. Kocyki, ręczniczki, poddupniczki, budki, koszyczki, ........ A na dodatek w nocy zajmują mi obie poduszki!
Duża

MB&Ofelia pisze:Kocyk? Jeszcze czego! Tak, mam gruby puchaty mięciutki kocyk. Ale nawet nie mam go gdzie położyć! W każdym wolnym miejscu jakieś kocie legowisko. Kocyki, ręczniczki, poddupniczki, budki, koszyczki, ........ A na dodatek w nocy zajmują mi obie poduszki!
Duża

To kocyk dla Carmenity nie dla ciebie ma być.

Ja zawsze zaglądam czytam co u Was.
Ale cię rozumiem ja też się często zastanawiam nad zawieszeniem swojego wątku. U mnie się nic nie dzieje ciekawego, koty spokojne problemów brak co mnie cieszy. Pozdrawiam
I czekam na spotkanie przy kawę. Tak teraz blisko mieszkamy.

I ja aktywnie czytam wasz wątek, chociaż rzadko się odzywam
Lady podobnie jak Bagi i Amy, ostatnimi czasy ma wilczy apetyt

byłam, czytałam

Dzień dobry Moniczka,
Miłego dnia

Dzisiaj zamiast chipsów w Aldi kupiłam mieszanke orzeszków. Droższe 5-cio krotnie ale zdrowsze
A Bagi 3 dzień pod rząd robiła maslane oczy jak wychodziłam do pracy. A mnie serce bolało że ją zostawiam

Gosiagosia pisze:Ja zawsze zaglądam czytam co u Was.
Ale cię rozumiem ja też się często zastanawiam nad zawieszeniem swojego wątku. U mnie się nic nie dzieje ciekawego, koty spokojne problemów brak co mnie cieszy. Pozdrawiam
I czekam na spotkanie przy kawę. Tak teraz blisko mieszkamy.

Ale czy musi się coś dziać, żeby prowadzić wątek?

MonikaMroz pisze:I nasza Bagisiatko ktore ostatnio tez wciaga jedzenie jak odkurzacz
A wyniki strasza nas cukrzyca. Niemozliwe

Nie podawaj Feliksa to nie bedzie cukrzycy. Przeciez ta karma to cukier i weglowodany. Tak samo przysmaki to weglowodany, a weglowodany to cukier. Wiec sila rzeczy cukier sie podwyzsza. Ja mialam to samo u Marysi. Wtedy bardzo duzo dawalam smakołyków. Bardzo. Juz nie mamy smakolykow. Za smakolyk roki karma sucha

MonikaMroz pisze:Dzisiaj zamiast chipsów w Aldi kupiłam mieszanke orzeszków. Droższe 5-cio krotnie ale zdrowsze
A Bagi 3 dzień pod rząd robiła maslane oczy jak wychodziłam do pracy. A mnie serce bolało że ją zostawiam

Oj tam, one zawsze tak robią. Trzeba zobaczyć Frania jak widzi miskę, ten do dopiero cuda wyczynia

Ziemosław pisze:

MonikaMroz pisze:Dzisiaj zamiast chipsów w Aldi kupiłam mieszanke orzeszków. Droższe 5-cio krotnie ale zdrowsze
A Bagi 3 dzień pod rząd robiła maslane oczy jak wychodziłam do pracy. A mnie serce bolało że ją zostawiam

Oj tam, one zawsze tak robią. Trzeba zobaczyć Frania jak widzi miskę, ten do dopiero cuda wyczynia

Ja wiem ze Bagi tęskni. Ona tak do nas gada jak wrócimy, kręci sie wkoło, nie wioe co z łapinkami zrobic jak wracamy