Strona 29 z 111

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Śro paź 10, 2018 10:45
przez MonikaMroz
Znów myślę o drugim kotku dla towarzystwa Bagi. Ona jest taka nieszczęśliwa jak my wychodzimy :placz: :placz: :placz:

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Śro paź 10, 2018 11:05
przez Marzenia11
MonikaMroz pisze:Znów myślę o drugim kotku dla towarzystwa Bagi. Ona jest taka nieszczęśliwa jak my wychodzimy :placz: :placz: :placz:

Może Macho od jasdor? Czy masz już kandydata/tkę?

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Śro paź 10, 2018 12:28
przez MonikaMroz
Marzenia11 pisze:
MonikaMroz pisze:Znów myślę o drugim kotku dla towarzystwa Bagi. Ona jest taka nieszczęśliwa jak my wychodzimy :placz: :placz: :placz:

Może Macho od jasdor? Czy masz już kandydata/tkę?

Nie mam. Myśle tylko.
Na razie nie mam jak izolowania przeprowadzić wiec nie mam ruchu w temacie.

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 12:35
przez MonikaMroz
Przyciełam dzisiaj Bagirce ogonek :(
Nie zauważyłam że w szuflade wlazł a chciałam zamknąć.
Ona tak miauuuuuknęla aż ja z przerazenia wrzasnęłam.
I Bagi zwiała ode mnie. NIe wiem czy bardziej ją przestraszył ten ogon czy ten mój krzyk 8O
Moja biedna malutka. Mam nadzieje zę jej nic nie zrobiłam :(

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 12:37
przez MonikaMroz
Czy to kot czy serdelek ??? :twisted:

Obrazek

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 13:24
przez kwiryna
Tez ciagle mysle o mojej, ze powinna miec towarzystwo. Tyle, ze izolowac kompletnie nie byloby jak. Myslalas o klatce, albo w lazience?

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 13:54
przez MonikaMroz
kwiryna pisze:Tez ciagle mysle o mojej, ze powinna miec towarzystwo. Tyle, ze izolowac kompletnie nie byloby jak. Myslalas o klatce, albo w lazience?

Ani jedno ani drugie nie wchodzi w grę. W łazience bym się bała bo wanna nie zabudowana i kot może wleźć. A to wynajmowana chalupa więc nie bede komuś robić i sie wbijać w koszty.
Klatki nia mam gdzie postawić.
Z drugiej strony boje sie troszke. Bagi taka rozpieszczona. Chora. I bałabym się w sumie jej stresu dodawać.
Choć nie wiem kto tego stresu by mial wiecej. :)

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 13:55
przez MonikaMroz
Mąż napisał że ogon kota ok :)
Więc chyba jej nic nie zrobiłam.

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 16:41
przez mir.ka
MonikaMroz pisze:Znów myślę o drugim kotku dla towarzystwa Bagi. Ona jest taka nieszczęśliwa jak my wychodzimy :placz: :placz: :placz:


bo Was nie widzi przez ten czas i wątpię zeby kot do towarzystwa coś pomógł, wydaje mi się , ze to kocia jedynaczka

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 16:50
przez MonikaMroz
mir.ka pisze:
MonikaMroz pisze:Znów myślę o drugim kotku dla towarzystwa Bagi. Ona jest taka nieszczęśliwa jak my wychodzimy :placz: :placz: :placz:


bo Was nie widzi przez ten czas i wątpię zeby kot do towarzystwa coś pomógł, wydaje mi się , ze to kocia jedynaczka

Niestety mam podobne wrażenie :placz:

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 18:47
przez MB&Ofelia
Przez chwilę zastanawiałam się czy napisać i zdecydowałam że napiszę. Otóż mi się kiedyś wydawało, ba! byłam pewna, że moja Ofelia to typowa jedynaczka. Tym bardziej że na widok innego kota potrafiła dostać wścieku. No i tak się złożyło, że znalazłam małe czarne coś pod śmietnikiem. Po kilkutygodniowej izolacji w łazience okazało się, że jednak Ofelia nie jest taką zadeklarowaną jedynaczką jak myślałam.
Oczywiście absolutnie nie sugeruję że u Bagiry jest podobnie! Tym bardziej że mi się przypadkiem udało znaleźć kota o odpowiednim charakterze do dokocenia Ofelii.

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 19:41
przez MonikaMroz
Wiem Marlenko. Gdybać mogę na różne strony. Może się okazać ze Bagi kocha koty i byłaby cudowna nauczycielka jakiegoś maluszka. Ale strach ze może się stać coś odwrotnego i bym musiała szukać malcowi domu mnie przeraża :strach:

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Czw paź 11, 2018 20:26
przez MB&Ofelia
Spoko, jeżeli jest wam pisane dokocenie to nie będziesz miała wyboru - po prostu przyniesiesz małe Footerko ze spaceru/ z wyprawy do sklepu lub do śmietnika/ spod pracy :wink:

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Pt paź 12, 2018 17:06
przez Ewa L.
Z Zuzią też było podobnie. W DT u jolabuk5 Zuzia nie przejawiała chęci przyjaźnienia się z innymi kotami i choć wojen z nimi nie toczyła nie szukała przyjaźni. Trzymała się bardziej na dystans. Wzięłam ją bo u mnie miała mieć spokój i ciszę od innych kotów jednak Polę zaakceptowała bardzo szybko.
Z Bagirką może być podobnie. U Basi było dużo kotów więc tam nie czuła się pewnie i dlatego prychała na inne koty. A gdyby w domu była tylko ona i jeszcze jeden kot miałaby się z kim bawić a jednocześnie miałaby spokój gdyby go potrzebowała.
Zuzia dzięki Poli bardziej się otworzyła. Stała się odważniejsza, częściej sie bawi, biega , zaczepia do miziania. Wcześniej była grzeczną , stateczną kotką a teraz potrafi szaleć jak młody kociak.

Re: MILI i AMY - wariatki ze wsi ♥♥♥ i Bagirka :)

PostNapisane: Pt paź 12, 2018 17:08
przez Ziemosław
MB&Ofelia pisze:Spoko, jeżeli jest wam pisane dokocenie to nie będziesz miała wyboru - po prostu przyniesiesz małe Footerko ze spaceru/ z wyprawy do sklepu lub do śmietnika/ spod pracy :wink:

Albo Z pracy, jak ja :)