
Ale obejrzał płytę ze zdjęciem rtg, przeczytał opis i zbadał Wowie kręgosłup. Naciskał go dość mocno i w szyjnym, u uciskał mu głowę w dół tak do ziemi żeby sprawdzić czy szyjny zareaguje na ból, i między łopatkami go zbadał. I nic... żadnego bólu u Wowy


Ortopeda stwierdził serce i wizytę u kardiologa, zrobienie echa serca.
Oczywiście dał nam skierowanie na rezonans kręgosłupa żeby w 100% go wykluczyć. Przepisał silny środek przeciwbólowy z tramwajem, i zaproponował kupienie acardu na rozrzedzenia krwi i koenzymu Q10
I co najważniejsze mamy 2 tygodnie zwolnienia yupiiiiii

Ten środek z tramalem Wolodii nie pomógł (2 wziął wczoraj) ale skutek uboczny jakim jest ból głowy wystąpił

Jutro Wolodia pojedzie zrobić zdjecie klatki piersiowej bo ma skierowanie i spirometrie.
Na wtorek byśmy chcieli żeby poszedł do naszego lekarza rodzinnego po skierowanie do kardiologa na cito i może przepisze nam to skierowanie na rezonans żeby na NFZ było bo prywatnie cena 450 zł.

No zobaczymy. Finansowo się przygotowaliśmy na wydatki ale jak by było taniej byłoby fajnie
