Miau.PL

Podniosę chociaż bo nie mam jak pomóc! Jakie trudności macie z wyrobieniem polskiego prawka?

MonikaMroz pisze:Hejka

Czy ktoś z Was pracuje może w wydziale komunikacji i zajmuje sie wymiana prawa jazdy????

Potrzebuje informacji o wymianie prawka ukraińskiego na polskie.
Dzieki !

Ja niestety nie mam jak pomoc ani nie znam nikogo kto by to wiedzial. Ale podbijam watek.

Dodzwoniłam sie do kutna bo tam będziemy wymieniać.
chodziło mi głownie o opłaty jakie trzeba zrobić bo resztę dowiedziałam się w Warszawie w urzędzie.
Tylko Pani w wa-wie dała nam jeszcze numer konta Ambasady ukraińskiej ze trzeba zrobić jakaś opłatę 113 zł za udzielenie informacji o prawdziwości prawa jazdy czy coś takiego.
Bo urząd komunikacji sprawdza czy to prawko jest legalne.
Kumpela wymieniała w tamtym roku ukraińskie na polskie i nic nie płaciła takiego.
Kobitka w kutnie tez mi nie kazała takiej opłaty robić wiec nie wiem już co jest grane. Powiedziała ze ta sprawa jest juz po stronie urzędu.
Mamy tylko dołączyć wniosek RODO ze Wowa pozwala wykorzystać jego dane w celu pozyskania informacji.

Już drugi urząd gminy w warszawie mi potwierdził to info o Ambsadzie. wiec chyba trzeba zapłacić tą kasę

MonikaMroz pisze:Dodzwoniłam sie do kutna bo tam będziemy wymieniać.
chodziło mi głownie o opłaty jakie trzeba zrobić bo resztę dowiedziałam się w Warszawie w urzędzie.
Tylko Pani w wa-wie dała nam jeszcze numer konta Ambasady ukraińskiej ze trzeba zrobić jakaś opłatę 113 zł za udzielenie informacji o prawdziwości prawa jazdy czy coś takiego.
Bo urząd komunikacji sprawdza czy to prawko jest legalne.
Kumpela wymieniała w tamtym roku ukraińskie na polskie i nic nie płaciła takiego.
Kobitka w kutnie tez mi nie kazała takiej opłaty robić wiec nie wiem już co jest grane. Powiedziała ze ta sprawa jest juz po stronie urzędu.
Mamy tylko dołączyć wniosek RODO ze Wowa pozwala wykorzystać jego dane w celu pozyskania informacji.

RODO to wszędzie trzeba podpisywać

RODO to wiem.
Bardziej mi chodzi o te pieniądze ktore trzeba do Ambasady zapłacić.

Wowa się dodzwonil wczoraj do konsulatu za 89 razem
I niestety trzeba bulić kaskę

Wiec musimy dać prawko do tłumacza przysięgłego, w poniedz. zaliczymy fotografa. Porobie opłaty konieczne choć bolące portfel i możemy działać

Głupio z tą opłatą no ale jak trzeba to trzeba. Oby poszło bezproblemowo
A jak się miewa Bagirka?

Bagirka jak paczek w maśle
Je, je i je najchętniej smaczki z Cosmy
I jest kochana, wytulona i wycałowała w ten czarny łepek

Moj maz sie przeziebil. Katar mega. Ja w stresie zeby sie nam sytuacja sprzed roku nie powtórzyła z jego zawalonym zatokami i szpitalem
Nawet nie wiedzialambze jestem tak zmeczona. Po 15 polozylam sie na chwile odpoczac. Wstalam o 18:30
Niech juz wszystko wrocic do normy
Remont w Kutnie prawie sie kończy. Panele juz pokladziono. Teraz jeszcze fachowiec musi nam poodcinać drzwi od szaf wnękowych zeby bylo ok. Fachowiec kiedys robil meble wiec mam nadzieje ze wywiąże sie prawidłowo z zadania bo te szafy do tanich nie należą

Trzymam kciuki za fachowca bo z nimi nigdy nic nie wiadomo.

Ta pogoda dzisiaj taka jest ni jaka. Bo ja tez kolo 13 zasnelam pomimo ze przespalam w nocy pelne 8h.
Nie wiem czy cisnienie czy cos.

miziaki dla bagirki Zdrówka dla męża. Niech dba o siebie.
Wygrzej go tam

MonikaMroz pisze:Moj maz sie przeziebil. Katar mega. Ja w stresie zeby sie nam sytuacja sprzed roku nie powtórzyła z jego zawalonym zatokami i szpitalem
Nawet nie wiedzialambze jestem tak zmeczona. Po 15 polozylam sie na chwile odpoczac. Wstalam o 18:30
Niech juz wszystko wrocic do normy
Remont w Kutnie prawie sie kończy. Panele juz pokladziono. Teraz jeszcze fachowiec musi nam poodcinać drzwi od szaf wnękowych zeby bylo ok. Fachowiec kiedys robil meble wiec mam nadzieje ze wywiąże sie prawidłowo z zadania bo te szafy do tanich nie należą

a po remoncie będziecie się tam przeprowadzać?

mir.ka pisze:

MonikaMroz pisze:Moj maz sie przeziebil. Katar mega. Ja w stresie zeby sie nam sytuacja sprzed roku nie powtórzyła z jego zawalonym zatokami i szpitalem
Nawet nie wiedzialambze jestem tak zmeczona. Po 15 polozylam sie na chwile odpoczac. Wstalam o 18:30
Niech juz wszystko wrocic do normy
Remont w Kutnie prawie sie kończy. Panele juz pokladziono. Teraz jeszcze fachowiec musi nam poodcinać drzwi od szaf wnękowych zeby bylo ok. Fachowiec kiedys robil meble wiec mam nadzieje ze wywiąże sie prawidłowo z zadania bo te szafy do tanich nie należą

a po remoncie będziecie się tam przeprowadzać?

Nie od razu
Mam umowe do konca roku i tak chce tunzostac. Ale juz nie przedłużam. I Wowa moze dostanie tez na rok i tyle zostaniemy. Chociaz zasiłek zebysmy mieli. Zawsze to pare złoty

Masz umowę o pracę do końca roku czy umowę na mieszkanie? Jakos nie zrozumialam. A w Kutnie jak z pracą ewentualnie?