Zapowiada się kolejny słoneczny dzień
Ja kawkę popijam i jeszcze wyleguje pod kołdra ale zaraz czas się zbierać do pracy.
Moje włosy jak na złość nie chcą rosnąć. Nie wiem ile to zapuszczanie będzie trwało
Marże dzisiaj o świeżej bułeczce z twarożkiem
i takie śniadanko zjem sobie w pracy. Wygoleniem to jakichś sałatek bym zjadła tylko u mnie tego nikt ( mój mąż) nie je i dla mnie samej mi się nie chce robić...
W Kutnie remont do przodu. Wczoraj hydraulik był pozamieniały podorabiali czy co tam jeszcze rury w łazienkowe-kibelku bo mama wyburzyła ściankę i będzie teraz mieć wszystko razem. Kibelek będzie w całkiem innym miejscy, brodzik tez itp. Najbardziej się cieszę z paneli w całym domu bo będzie łatwiej sprzątać kocie kudły. Mama kupi białe meble do siebie a potem jak my się przeniesiemy to będą dla nas w spadku bo mama będzie zajmować inny pokój.
I namówiłam ja na nowy drapak. Powiedziałam ze ja kupię. Bo ten co jest to żałosny od samego początku. Najgorszy mój wybór .
Amy rozbrykana się na wsi u wujka. Mama mi właśnie wysłała filmik jak lata i bawi się papierkiem razem z moim wujkiem
super to jest widok.
No to na razie tyle u mnie.
Miłego dla wszystkich