Kolejna część naszego wąteczku. Nie mam pojęcia która z kolei

Jak zwykle zapraszają :
MILUNIA - gadula i pieszczocha

zamęczyć potrafi człowieka na maxa tym swoim miauczeniem. Ale dzięki temu zawsze stawia na swoim. Rozpuszczona strasznie

AMY - śpioch i leniuszek

od 2 miesięcy intensywnie odchudzana przez moja dzielna mamę. I widoczne już pierwsze efekty.

BAGIRKA - koteczka po przejściach kochana przez nam miłością na maxa

Od kilku miesięcy wykryte IBD. Dzięki lekom Bagi czuje się świetnie i skończyły się wymioty.

I ja Monika zakochana w swoich futrach do szalenstwa

Ostatnio edytowano Czw mar 14, 2019 10:35 przez
MonikaMroz, łącznie edytowano 6 razy