InkaPigulinka (*) 53, Mania [*] Lusia na DT

[MaryLux]

:kotek:

[MaryLux]

Miau Lusiu. Zunia

Miau, Zuniu. U nas dziś wieje i czasami leje. Błeeeeeeeee

U nas też. Dużej się udało. Wróciła z pracy sucha i nawet nie zmarznięta. Nawet nam kupiła miąsko na kolacyjku.
Cymes donoszący.

Mojej też się prawie udało. Bo w największy deszcz jechała na lekcję samochodem

[Anna2016]

Wszystkiego najlepszego z okazji Swiatowego Dnia Zwierząt Lusiu
U nas tez wiało i lało i zimno bardzo. Zunia

[mir.ka]

Miau Lusiu. Zunia

Miau, Zuniu. U nas dziś wieje i czasami leje. Błeeeeeeeee

U nas też. Dużej się udało. Wróciła z pracy sucha i nawet nie zmarznięta. Nawet nam kupiła miąsko na kolacyjku.
Cymes donoszący.

Mojej też się prawie udało. Bo w największy deszcz jechała na lekcję samochodem

kupiła sobie?

[MaryLux]

Wszystkiego najlepszego z okazji Swiatowego Dnia Zwierząt Lusiu
U nas tez wiało i lało i zimno bardzo. Zunia

Dziękuję, Zuniu . Dostałaś jakiś prezent? Ja nie. Duża zapomniała o naszym święcie
Dobrze, że w domku ciepło

[MaryLux]

Miau Lusiu. Zunia

Miau, Zuniu. U nas dziś wieje i czasami leje. Błeeeeeeeee

U nas też. Dużej się udało. Wróciła z pracy sucha i nawet nie zmarznięta. Nawet nam kupiła miąsko na kolacyjku.
Cymes donoszący.

Mojej też się prawie udało. Bo w największy deszcz jechała na lekcję samochodem

kupiła sobie?

Nie. Wiozła ją Duża Onysia. Onyś razem ze swoim Małym Dużym uczy się od mo9jej Dużej natematyki

[ewkkrem]

Witaj, Lusieńko. Wszystkiego najlepszego i duuuuużo dobrego jedzonka. Właśnie z Twojego wątku dowiedziałem się, że mamy święto. Moja duża całkowicie zapomniała . Ona skleroza jest, choć przyznam, że dzisiaj miała urwanie głowy. Dopiero niedawno wróciła od weta a wcześniej cały dzień biegała. No i całkiem nieświadomie zrobiła nam prezent Kolumnę z piłeczkami. Miałkała, że bez okazji a okazało się, że okazja była
Pozdrawiam moją koffaną Lucieńkę
Drops.

[MaryLux]

Witaj, Lusieńko. Wszystkiego najlepszego i duuuuużo dobrego jedzonka. Właśnie z Twojego wątku dowiedziałem się, że mamy święto. Moja duża całkowicie zapomniała . Ona skleroza jest, choć przyznam, że dzisiaj miała urwanie głowy. Dopiero niedawno wróciła od weta a wcześniej cały dzień biegała. No i całkiem nieświadomie zrobiła nam prezent Kolumnę z piłeczkami. Miałkała, że bez okazji a okazało się, że okazja była
Pozdrawiam moją koffaną Lucieńkę
Drops.

Dropsiku, mojej Dużej dopiero Cioćka mir.ka przypomniała. Ale nie dostałam prezentów

[MaryLux]

mmmmmmmiiiiiiiiiiiiiaaaaaaaaaaaaaau

[kwiryna]

Wszystkiego najlepszego, tez sie dopiero z Duza dowiedzialysmy. Ale to jrst wspolne swieto kotow i duzych bo wszyscy jestesmy zwierzetami

[saaga]

Ja też nie dostałam prezentów. Ale moja matka mówi, że my - kotki w kochających domkach - mamy święto cały rok.
Kitka

[MaryLux]

Wszystkiego najlepszego, tez sie dopiero z Duza dowiedzialysmy. Ale to jrst wspolne swieto kotow i duzych bo wszyscy jestesmy zwierzetami

Duzi są zwierzętami? Niemożliwe! Przecież zwierzęta są mądre

[MaryLux]

Ja też nie dostałam prezentów. Ale moja matka mówi, że my - kotki w kochających domkach - mamy święto cały rok.
Kitka

Może ma trochę racji

[Chikita]

A moja to mówi, że najlepszym prezentem dla mnie to jest mieszkanie u niej, bo nikt by mnie nie chciał i bym została ze swoją Mamą, ale nie pamiętam swojej kociej Mamy więc nie wiem czy tam nie byłoby lepiej.
Dla mnie też prezentu nie dała, ale do starej to tak gadała przez telewizor, że aż mi się niedobrze robiło i stara dostała prezent, ale od Mamy mojej Dużej, a dla mnie już nic nie kupiła
Chiko

[MaryLux]

A moja to mówi, że najlepszym prezentem dla mnie to jest mieszkanie u niej, bo nikt by mnie nie chciał i bym została ze swoją Mamą, ale nie pamiętam swojej kociej Mamy więc nie wiem czy tam nie byłoby lepiej.
Dla mnie też prezentu nie dała, ale do starej to tak gadała przez telewizor, że aż mi się niedobrze robiło i stara dostała prezent, ale od Mamy mojej Dużej, a dla mnie już nic nie kupiła
Chiko

Też nie znam mojej mamy