Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MaryLux pisze::placz:
Ewa L. pisze::201461
mir.ka pisze:MaryLux pisze::placz:
co się stało?
saaga pisze:Nie płakaj Lusiu
Kitka
MB&Ofelia pisze:Lusia. Ty się ciesz że się nudzasz. U nas nie ma nudzenia. Najsampierw Duża cosik nacisła w komputrze i teraz pisa na czerwono, a późmniej se mleczko przysmrodziła i ma przysmrodzonego garczka. Cały czas jej czeba pilmnować. Już mię łapcie bolą od tuptania za nią. A Mała Ciorna się wypła i zamiast pomogać to se pusia
Książniczka Ofelja zatuptana
Chikita pisze:Moja Duża to wstawiła rybę do piekarnika i jej wybuchła w środku. A wściekła była ! A jak się wystraszyła jak to walnęło w środku !
Ja to się nie wystraszyłam, ale Duża to pewnie bliska zawału była.
Chiko
MB&Ofelia pisze:Chiko. Ale jak to rypcia wybuchła? Myślałam że rypcie ino piskają na patelku, a późmniej wskakują do pysia.
Książniczka Ofelja
Chikita pisze:No, bo Duża to kupiła jakiegoś dorsza i był w torebce i w tej torebce trzeba było piec. Według instrukcji, którą przeczytała moja Duża to trzeba było w tej torebce piec i ta torebka miała oddychać (wg instrukcji), ale Duża zaglądała i mówiła, że chyba oddycha. Ja też zaglądałam no i to się ruszało, ale wzięło to się napompowało (ta torebka) i wybuchło.
Ja zawsze powtarzam, że moją Dużą to strach do kuchni wpuścić.
Chiko
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, jarekm, jolabuk5, Silverblue i 299 gości