ewkkrem pisze:No właśnie. Klimatyzator to jednorazowy wydatek. Jak przeżyjesz rachunki za prąd to daj znać, może się skusimy.
Będę mogła powiedzieć w styczniu, bo do końca roku mam kwitki do opłaty więc stała kwota.
Jak w grudniu założę bazarek na żarcie to będzie wiadomo, że leżę i płaczę
Teraz znowu popularne są żyrandole z wiatrakami, ale cenowo aż tak dużej różnicy nie ma. Nie wiem jak to kosztowo wychodzi. Jedno na prąd i drugie na prąd. Zastanawiałam się nad żyrandolem najpierw, ale stwierdziłam, że będę się bać, że się urwie i chałupę mi zdemoluje, a nas pozabija wybrałam więc mniej inwazyjne wyjście.
I jeście Duzia zamkła bałkonu bo mówi że Ofelku rozbrabiała okropecznie.
