Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zuza pisze:(...)
Filek tez lubi, siedzi na parapecie przy siatce i przylatuje co jakis czas pokazac jakie futerko mokre
zuza pisze:Taki deszcz nie zrobi herbaty, nie poda tego co sie zapomnialo ukladajac sie w lozku, obiadu nie zrobi ani zakupow, przytulic sie do niego nie mozna, do bani
Lubie sluchac deszczu, za oknem. Filek tez lubi, siedzi na parapecie przy siatce i przylatuje co jakis czas pokazac jakie futerko mokre
czitka pisze:(...)
Nie mam parasola. Ani parasolki. Zaraz, a dlaczego mamy tu formę męską i żeńską?
ewkkrem pisze:Jak w upalny poranek jadę do pracy to też mam mokre ciuchy (i czoło, włosy, całe ciało) i żadnych szans na wyschnięcie. Mimo wszystko deszcz pachnie ładniej niż pot .
A co pomoże parasol? Moje pytanie aktualne.
izka53 pisze:ewkkrem pisze:Jak w upalny poranek jadę do pracy to też mam mokre ciuchy (i czoło, włosy, całe ciało) i żadnych szans na wyschnięcie. Mimo wszystko deszcz pachnie ładniej niż pot .
A co pomoże parasol? Moje pytanie aktualne.
pytanie,co masz na myśli, mówiąc o upalnym poranku. Dla mnie poranek to 4:20, raczej upałów wtedy się nie stwierdza, spocić się też nie da
Wojtek pisze:zuza pisze:(...)
Filek tez lubi, siedzi na parapecie przy siatce i przylatuje co jakis czas pokazac jakie futerko mokre
Wycieranie Obisia ...
Chikita pisze:Wiecie co... pogubiłam się w wątku, bo trochę nie zaglądałam i o czym mowa ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: florka i 314 gości