Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
izka53 pisze:Wyciągnęłam książeczkę Pitka - dostał dexafort w iniekcji a potem clemastinum, 1 tab 2x dziennie przez dwa - trzy tyg.
Jeśli Mama je sama, może dałoby się zastąpić steryd jakimś dopyszcznym, przemyconym w żarciu ? i tabsy takoż ? one malutkie są, w kawałku mięska mogły by wejść w kota.
Dyktatura pisze:Biedna Mama.
Czitka wierzę, że wymyślicie coś z wetką.
Coś Gustaw się nie odzywa?
czitka pisze:izka53 pisze:Wyciągnęłam książeczkę Pitka - dostał dexafort w iniekcji a potem clemastinum, 1 tab 2x dziennie przez dwa - trzy tyg.
Jeśli Mama je sama, może dałoby się zastąpić steryd jakimś dopyszcznym, przemyconym w żarciu ? i tabsy takoż ? one malutkie są, w kawałku mięska mogły by wejść w kota.
Dzięki!
Na razie mamy wrzucić foresto do spania, a jak nie pomoże to, jak napisała pani doktor, będziemy stresować koteczkę, co oznacza złapanie i do gabinetu! I tak w tym tygodniu nic nie dam rady poza foresto, a potem będzie się działo Może są chętni do łapania Mamy?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr, Marmotka, MB&Ofelia i 118 gości