Cosia Czitka Balbi i dachowce. Walka z pchłami...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 09, 2018 13:40 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Kciuki :ok:
Za miejsce :mrgreen:
Za wnusia :mrgreen: :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie gru 09, 2018 14:28 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Dziękujemy, czekamy :P
Izka53, miałaś rację. Wysłałam do mojej doktorki zdjęcie plus Twój post. Potwierdzone bez złudzeń, postać klasyczna, tak, to jest to.
Teraz dumamy, co zrobić.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17888
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie gru 09, 2018 15:03 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Wyciągnęłam książeczkę Pitka - dostał dexafort w iniekcji a potem clemastinum, 1 tab 2x dziennie przez dwa - trzy tyg.
Jeśli Mama je sama, może dałoby się zastąpić steryd jakimś dopyszcznym, przemyconym w żarciu ? i tabsy takoż ? one malutkie są, w kawałku mięska mogły by wejść w kota.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15071
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 09, 2018 16:04 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Biedna Mama. :201461
Czitka wierzę, że wymyślicie coś z wetką.



:201423 :201423 :201423
Coś Gustaw się nie odzywa?

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 09, 2018 16:32 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

izka53 pisze:Wyciągnęłam książeczkę Pitka - dostał dexafort w iniekcji a potem clemastinum, 1 tab 2x dziennie przez dwa - trzy tyg.
Jeśli Mama je sama, może dałoby się zastąpić steryd jakimś dopyszcznym, przemyconym w żarciu ? i tabsy takoż ? one malutkie są, w kawałku mięska mogły by wejść w kota.

Dzięki!
Na razie mamy wrzucić foresto do spania, a jak nie pomoże to, jak napisała pani doktor, będziemy stresować koteczkę, co oznacza złapanie i do gabinetu! I tak w tym tygodniu nic nie dam rady poza foresto, a potem będzie się działo :roll: Może są chętni do łapania Mamy? :twisted:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17888
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie gru 09, 2018 16:36 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Dyktatura pisze:Biedna Mama. :201461
Czitka wierzę, że wymyślicie coś z wetką.



:201423 :201423 :201423
Coś Gustaw się nie odzywa?

Myślimy, Mamie się drapać nie damy :201461 !
Wieści z szpitala brak, zapadła cisza, na porodówce nie ma zasięgu. Syn spakował kanapki i jest z Amelką non-stop, ma dawać sygnały, ale na razie telefony milczą.
Czekamy.
:201423
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17888
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie gru 09, 2018 17:27 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

czitka pisze:
izka53 pisze:Wyciągnęłam książeczkę Pitka - dostał dexafort w iniekcji a potem clemastinum, 1 tab 2x dziennie przez dwa - trzy tyg.
Jeśli Mama je sama, może dałoby się zastąpić steryd jakimś dopyszcznym, przemyconym w żarciu ? i tabsy takoż ? one malutkie są, w kawałku mięska mogły by wejść w kota.

Dzięki!
Na razie mamy wrzucić foresto do spania, a jak nie pomoże to, jak napisała pani doktor, będziemy stresować koteczkę, co oznacza złapanie i do gabinetu! I tak w tym tygodniu nic nie dam rady poza foresto, a potem będzie się działo :roll: Może są chętni do łapania Mamy? :twisted:

Mogę łapać Mamuśkę. Tylko załatw mi z tydzień urlopu :roll: Albo lepiej dwa.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 33232
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin


Post » Pon gru 10, 2018 9:10 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Gucio przyszedł na świat dzisiaj o 1.41 w nocy, podobno kawał chłopa :1luvu:
Dziękuję za wszystkie forumowe kciuki!
I teraz proszę do mnie mówić babciu czitko :201416 :ryk:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17888
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon gru 10, 2018 9:14 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Gratulacje, babciu Czitko :dance: :dance2: :201421
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon gru 10, 2018 9:18 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Serdeczne gratulacje czitko!!! :piwa:

Koniecznie musisz opić swój nowy status!
i dawaj zdjęcie Gucia!

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon gru 10, 2018 9:29 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Gratulacje :) jupi

gusiek1

 
Posty: 1661
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 10, 2018 9:32 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Babciu Czitko, wspaniała wiadomość! :D
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7604
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Pon gru 10, 2018 9:39 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Gratulacje dla Gucia: ma super babcię

MaryLux

 
Posty: 159694
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 10, 2018 9:43 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Co jest Mamie?

Gratulacje, Babciu Czitka.
Pozdrawia Babi Gabi.

Hannah12

 
Posty: 22926
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Drrr, Marmotka, MB&Ofelia i 118 gości