Cosia Czitka Balbi i dachowce. Walka z pchłami...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 25, 2018 11:13 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?

To mycie to tez tak z zabawą :)
On jest obłędny ten kot :)
Szkoda, że nie mam ogródka...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84849
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Wto wrz 25, 2018 19:23 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?

Wojtek pisze:Pasio myje ogonek


Przepraszam, to tylko do Wojtka.
Zobacz różnicę (wstawiam ten sam filmik przez Youtube)

A może nie ma różnicy :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17871
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto wrz 25, 2018 21:47 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?

:lol: zwinny jest niezwykle.

Prze yt lepszej jakości filmik
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław


Post » Śro wrz 26, 2018 19:48 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?

Chyba jednak się ochłodziło, dzisiaj rano było skrobanie szyb samochodu z lodu 8O .
Ale potem już lepiej, wyszło słońce i wyszły koty do ogrodu. Układały się w słonecznych plamach i zaczęło się wielkie mycie!
Gościnnie przyszedł się też umyć Brat, ale nikt się nie myje tak pięknie jak Pasio :P
Obrazek
Obrazek
Mama obserwowała wszystko z pewnego dystansu, ale jak pięknie się ofutrzyła przed zimą :1luvu:
Puchatka śliczna jest z doczepionym ogonkiem :P
Obrazek
Obrazek
Tyle futra się marnuje, to przecież do głaskania, a ona nic :evil:
I dla porządku gościnnie Brat :evil:
Obrazek
I czego on tu chce?
Włazi do domu i wali prosto do misek, po kolei do wszystkich. Wczoraj tupałam i straszyłam Brata, a on nic :evil: To wzięłam pod pachę i wyniosłam, gdzieś nad Odrę :wink:
Brat waży pół tony 8O Jest wielki i ciężki.
A jaki zadowolony był jak go niosłam :roll:
On rąbie puszkę 800 gram na jeden raz....
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17871
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro wrz 26, 2018 21:14 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?

czitka pisze:C To wzięłam pod pachę i wyniosłam, gdzieś nad Odrę :wink:
Brat waży pół tony 8O Jest wielki i ciężki.
A jaki zadowolony był jak go niosłam :roll:



wiesz, u mnie na działkach mieszka taka jedna Bura, która najbardziej na świecie ze wszystkiego to lubi być noszona na rękach (dosłownie najlepiej ją obnosić po całym ogrodzie i pokazywać roślinki, i jeszcze opowiadać co gdzie kwitnie itp), może Brat też tak ma :ryk: :ryk: :ryk:

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw wrz 27, 2018 8:51 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?

Sprzątam sobie w kuchni, zaglądam do pokoju, a tam..... 8O :strach: :roll:
ObrazekObrazek
Siedzi sobie, na środku stołu! :evil: I myje się.... :roll:
Może jeszcze na lampę wyskoczy, nie, no koooniec świata.
To trwało rok. Niech żywi nie tracą nadziei 8)
Gupia baba :wink:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17871
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw wrz 27, 2018 9:02 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?

czitka pisze:Sprzątam sobie w kuchni, zaglądam do pokoju, a tam..... 8O :strach: :roll:
ObrazekObrazek
Siedzi sobie, na środku stołu! :evil: I myje się.... :roll:
Może jeszcze na lampę wyskoczy, nie, no koooniec świata.
To trwało rok. Niech żywi nie tracą nadziei 8)
Gupia baba :wink:

Gratulacje dla Mamy!!! Wreszcie się przełamała, wielka wiadomość! :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Czw wrz 27, 2018 9:11 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?

czitka pisze:Sprzątam sobie w kuchni, zaglądam do pokoju, a tam..... 8O :strach: :roll:
ObrazekObrazek
Siedzi sobie, na środku stołu! :evil: I myje się.... :roll:
Może jeszcze na lampę wyskoczy, nie, no koooniec świata.
To trwało rok. Niech żywi nie tracą nadziei 8)
Gupia baba :wink:

Ale się cieszę :)
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw wrz 27, 2018 9:27 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?Koniec świ

A kto nasypal wabikow na stol? :1luvu:

Cudowne te Twoje i nieTwoje koty :)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84849
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw wrz 27, 2018 9:34 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?Koniec świ

Ewidentnie przyszła sprzątać ze stołu :D

gusiek1

 
Posty: 1660
Od: Nie sie 28, 2016 14:24
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 27, 2018 9:35 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?Koniec świ

Wabiki na stole to są Czitki, jak wskakuje na stół, to mają być wabiki :P
Bo Czitka jest wymagająca, gdy podaję coś do jedzenia, to muszę mówić "specjalnie dla ciebie", inaczej to niechętnie :ryk:
Mama już nawiała dawno, musi przemyśleć, co uczyniła.
Tu jest dom wariatów, nie mam wątpliwości, nie trzeba do Międzyrzecza :ryk:Coś chyba jest na rzeczy, bo ostatnie dwie książki, które przeczytałam to: "Nigdy nie jest za późno. Jak czerpać siłę z przeciwności losu" i "Odkryj w sobie psychopatę i osiągnij sukces" :roll:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17871
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw wrz 27, 2018 9:44 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?Koniec świ

Brawo dla tej Mamy!!! :dance2: :dance2: :dance2:

Teraz Pasio będzie miał łatwiej ;)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw wrz 27, 2018 20:33 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?Koniec świ

:lol: :lol: :lol:
Zima idzie, Twoje i nie Twoje koty będą mieć ciepło w ogonki :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw wrz 27, 2018 21:03 Re: Cosia Czitka Balbi i dachowce. Przełom u Mamy?Koniec świ

Pewne tak, w piwnicznej izbie Mama już śpi, dojdzie do niej Pasio, bo został w ogrodzie z Bratem. Obserwują dach komórki, tam się taki młodziak pojawia wyraźnie zainteresowany towarzystwem, ale go gonią i bardzo dobrze.
Tej zimy nie lubimy, ale ja już wszystko obliczyłam, pikuś. Październik będzie do przeżycia, nie przesadzajmy, a w listopadzie ...ekhm...złota polska jesień, no. Grudzień krótki i świąteczny więc przeleci, dni już będą coraz dłuższe od chyba 22-go, może trochę zimy w styczniu, a luty się nie liczy, w lutym pachnie już wiosną i skowronki jako pierwsze przylatują :P Dodatkowo w styczniu będzie już w marketach wyprzedaż zimy i powieszą stroje kąpielowe. Właściwie to trzeba się pakować na wakacje, bo wiosna krótka. A jak ktoś bardzo tęskni za zimą, to niech sobie przypnie narty i szusuje w Alpy, my tu śniegu nie chcemy :evil: My, to znaczy ja i moje i nie moje koty. My czekamy na wiosnę od dzisiaj! :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 17871
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elkaole, zuza i 120 gości