9 miesieczny zazdrosnik! POMOCY

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 05, 2018 7:48 9 miesieczny zazdrosnik! POMOCY

Mam kocurka, ma 9 miesiecy. wzielam go jak mial 3 miesiece, jednak znal mnie od malego (pierwsze 3 tygodnie mieszkal u mnie, bo wlasciciele jego mamy byli moimi wspollokatorami). Po dwoch dniach bylismy najlepszymi przyjaciolmi. Spedzalismy czas ciagle razem, barankowanie bylo, nawet czasami jak bralam prysznic to siadal obok. No i wzielismy w ostatni piatek koteczke, ktora jest za mala, zeby byc bez mamy (gdybym nie wziela, to prawdopodobnie by zdechla). No i... Daje im taki czas uwagi, mu nawet wiecej probuje. A on? Nie podchodzi, nie moge go dotknac, nie spi ze mna, nie chce jesc, nie przychodzi wcale jak wolam, a wczesniej to biegl z drugiego konca domu. Szczerze mowiac to serduszko mi sie lamie :cry: :cry: :cry: :cry: :oops: :oops: Czy on potrzebuje czasu, czy moze mam cos robic, czy moze jeszcze sytuacja mojej relacji z kocurkiem nie zmieni sie wcale? Chce mi sie plakac i nawet moj facet to widzi 8O 8O 8O 8O

flapandbubbie

 
Posty: 2
Od: Wto cze 05, 2018 7:17

Post » Wto cze 12, 2018 13:10 Re: 9 miesieczny zazdrosnik! POMOCY

A kocurek wykastrowany???

Nie rezygnuj z gadania do niego i chęci kontaktu. Baw sie z nim, mów czule. Może podtykaj mu kocyk lub inne rzeczy które przeszły zapachem małej kotki.
Myśle żę kociak poczuł się zagrozony nowym osobnikiem :)
Ale ty się nie poddawaj !!!
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Wto cze 19, 2018 13:16 Re: 9 miesieczny zazdrosnik! POMOCY

Pewnie, ze potrzebuje czasu. Obrazil sie i musisz go "przeblagiwac". To potrwa. NIe rezugnuj z prob kontaktu z nim. Z czasem mu przejdzie. Moja Czarna jak przybyla w domu Biala tos ie obrazila i przestala mruczec. Odpuscila dopiero po kilku tygodniach.

Twoj to mlodziak, jeszcze bedzie zadowolony, ze ma z kim sie przewalac jak mala podrosnie. A na razie czeka Cie przepraszanie... Trudno. Warto.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84809
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości