Strona 90 z 101

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 15:01
przez klaudiafj
Wiem, że suchego nie trzeba dawać. Ja ograniczylam suche do wydzielania jako smakołyk jednak jeszcze nie dojrzelismy do calkowitej rezygnacji.
Moj niejadek nie zje mięsa. Od dwoch lat karmie i przestawilam koty, ale Tosi jest oporna. Jedyne co to zje gotowane mięso wymieszane z jakąś saszetka z sosikiem lub galaretką. Bardzo rzadko skubnie coś surowego zazwyczaj skore z kurczaka ale to byko parę razy.
Nie będę jednak przedstawiać na barf całkowicie.
Koty jedzą dziennie porcje surowego mięsa czasem z suplementem kości a tak to jedzą całą dobę dobre mokre jedzonko :)

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 17:12
przez klaudiafj
Ale ja dziś narobiłam biedy. Znowu mam 2 dnu nieprzytomne z powodów kobiecych. Po południu chciałam zjeść dwa apapy a zjadłam dwa siofory. Nawet nie pamietam czy po śniadaniu zjadlam Siofor. Myślę, że tak. Wiec to oznacza, że zamiast dawki 500 zjadlam 1500. A zorientowalam się że połykam bje to po tym jak mi się to przeslizglo przez gardło. Zadzwoniłam do mamy pielegniarki. Kazała zwracać do toalety. Wypadła jedna tabletka. Mam nadzieję, że nic się nie stanie chociaz od razu oprzytomniałam :/
Jeszcze mi sie takie cos nie zdazylo.
Czas kupić organizer tygodniowy do tabletek bo juz nie wiem co połykam :(

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 18:19
przez aga66
O rety byś się struła :strach: Musisz uważać na przyszłość. Jak dziś Kubusia brzuszek?

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 18:34
przez klaudiafj
Kubuś nie ma problemów z brzuszkiem. Aktualnie jest w trakcie posiłku skladajacego sie z surowego indyka i catz finefood kangur. Zadowolony :)

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 18:38
przez aga66
Niech idzie Kubusiowi na zdrowie.

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 18:40
przez klaudiafj
A ja zamowilam dzis drugi Canagan. Male opakowanie. A nie mam pewności czy ta karma jest odpowiednia, bo przez 3 miesiace będą się nakładać objawy alergiczne z thrive i hills.
A wszystkie koty sie drapią po tych karmach ;( no Ale nie wymyśliłam lepszego rozwiazania wiec kupilam canagan.

Pojedzone to można iść spać:
Obrazek

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 18:47
przez aga66
Będziesz przez 3 miesiące podejrzliwie się canaganowi przyglądać :ryk: Wyobrażam sobie ta podejrzliwą minę i śmiać mi sie chce. mam nadzieję, że kotki Cię mile zaskoczą i będzie ok :ok:

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 18:48
przez aga66
klaudiafj pisze:A ja zamowilam dzis drugi Canagan. Male opakowanie. A nie mam pewności czy ta karma jest odpowiednia, bo przez 3 miesiace będą się nakładać objawy alergiczne z thrive i hills.
A wszystkie koty sie drapią po tych karmach ;( no Ale nie wymyśliłam lepszego rozwiazania wiec kupilam canagan.

Pojedzone to można iść spać:
Obrazek


Jaki niewinniaczek.

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 18:50
przez klaudiafj
Ale tak właśnie jest. Nie ufam tej karmie. I Chcialam na przeczekanie kupić znowu thrive żeby wrocic do czegos znanego ale przecież to się mija z celem. Najlepiej byloby nic nie kupowac ale Kubislaw mnie terroryzuje o te suche. Juz i tak znowu ograniczylam bo dostają raz dziennie. A może wlasnie zle bo ewentualne uczulenie będzie teraz wolno się prezentowac a jakby dac od razu zjesc duzo to może by szybko wyszlo że tez uczula.
Nie wymyśliłam nic mądrego, więc zrobilam tak :/

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 18:57
przez aga66
Thrive wg mnie na razie odpada skoro na tej karmie się drapały. Trzeba dać czas Canaganowi (mimo tego, że będziesz podejrzliwa). A ja zamówiłam to Nutro Wild Frontier Adult, indyk i kurczak i jestem ciekawa czy będą chciały jeść.

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 19:00
przez klaudiafj
No ciekawe czy będą chciały :) widziałam tą karmę. Daj znać czy smakuje. Chociaz ja juz boje się autentycznie kazdej karmy szczegolnie z dluzszym skladem. Ale kto wie... Może bylaby i dla nas ok :)

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 19:04
przez klaudiafj
Moglabym zastąpić suchą karme smakolykami 8) dziwnym trafem na smakołyki nigdy nie ma uczulenia :ryk:

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 19:19
przez aga66
klaudiafj pisze:Moglabym zastąpić suchą karme smakolykami 8) dziwnym trafem na smakołyki nigdy nie ma uczulenia :ryk:


To wszystko jest dziwne bo smaczki mają zły skład. Moje niestety lubią i czasem daję i Maniucha sensacji nie ma.

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 19:33
przez PixieDixie
A moje przestaly lubic smaczki. Przez pewnien okres nie dostawaly i sie odzwyczaily.
Teraz podejda powochaja i phi...

COco jedynie trzesie sie jak zobaczy opakowanie whiskas antihairball... ale tak pozatym mogly by nie istniec.

Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - foty str. 46 :)

PostNapisane: Śro sty 16, 2019 19:53
przez klaudiafj
Moje smaczkow nie dostają juz od bardzo dawna. Jedynie jak ktos nam da w prezencie. A dala Marta i tesciowa. Ja juz nie kupuje. Bo smaczkami u nas jest teraz karma sucha :)