Bytomskie Łobuzy :) cz. 14 - 99 fot str 94, nowe str. 97

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 12, 2018 10:45 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

Patmol pisze:a gdzie te zdjecia z konkursu twoje? tez chciałam zobaczyć, ale jakoś nie mogę znaleźć
lubię zdjecia
i robić i oglądać
dawno temu, bardzo dawno 8) miałam Zenita 12 XP - odkładałam na niego pieniądze, i gdzieś na jakiejś giełdzie kupiłam , a potem odkładałam kasę i kombinowałam żeby kupić sprzęt do wywoływania zdjęć
ale to były czasy
jak poczytywałam u Ciebie posty trochę wspomnieniowe 8) to mi sie przypomniały te czasy dawne i dziwne
i gitarę miałam i grałam i nawet mnie do szkoły muzycznej przyjęli, chociaz chyba przez pomyłkę, 8) bo słuchu raczej nie mam -z rok czy dwa pochodziłam i sobie odpuściłam
i na pianinie grałam 8) i konno jeździłam , nawet na obozie konnym byłam -konie fajne są zdecydowanie
teraz mnie już nie ciągnie ani do pianina, ani do gitary, może do koni -kiedyś wrócę
ale zdjęcia nadal robię, tylko sobie kupiłam inny aparat, bo zenit to był na kliszę i światło sie ustawiało na oko, bo mój miał zepsuty ten system pomiaru światła

Witaj Patmol :) Super, że napisałaś :) Zenita nigdy nie miałam i powiem szczerze, że nigdy też nie miałam takiego aparatu analogowego z pomiarem światła. Nie wiem jak to działa, ale może zdobędę taki aparat i wtedy zobaczę naocznie :) Ja w sumie ustawiam światło na oko, ale oczywiście potem zerkam czy na pewno dobrze ustawiłam :) W analogu mam dodatkowo światłomierz na telefonie i robię tak, że do tego co mi powie światłomierz dodaję 1EV, czyli albo czas przedłużam, albo przysłonę zwiększam, żeby zdjęcie było jaśniejsze i to mi się sprawdziło ostatnio. A poluję na aparaty :D Kto wie co jeszcze wpadnie mi w ręce :) Moje zdjęcia są tutaj: http://www.fotochwilka.pl/ :) Ana pianinie też chciałam grać, ale nigdy o tym mamie nie wspomniałam.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto cze 12, 2018 10:55 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

A ja tylko powiem że podziwiam, bo dla mnie fotografia to czarna magia :)

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Wto cze 12, 2018 10:56 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

Ziemosław pisze:A ja tylko powiem że podziwiam, bo dla mnie fotografia to czarna magia :)

Nawzajem z maszynami i ich ulepszeniami :twisted:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto cze 12, 2018 10:59 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

ja nie chciałam grac na pianinie
ale w szkole muzycznej do gitary głównej był obowiązkowy drugi instrument, pianino albo flet
niezłe sie naszukałam wśród znajomych, żeby ktoś miał w domu pianino, i żebym mogła przychodzić grac wprawki i takie tam podstawowe rzeczy - to strasznie trudne poczatkowo grac na dwie ręce, każdą inaczej -nawet proste rzeczy

jakoś tak było, ze ognisko muzyczne było płatne, i była sama gitara, a szkoła była bezpłatna, ale było więcej zajęć, i tez teoretycznych duzo, ale trzeba było egzamin zdać
mama moja nie chciała płacić za ognisko, więc poszłam na egzamin do szkoły muzycznej -to były takie zajęcia popołudniami w tym samym miejscu co w ognisku z tymi samymi nauczycielami , tylko że więcej ich było i za darmo
chyba wszyscy byli w szoku, ze zdałam egzamin - a ja chciałam grac klasycznie na gitarze, ale szybko wymiękłam, jakoś po roku, bo to trzeba naprawdę dużo ćwiczyć - i potem grac z pamięci długie skomplikowane rzeczy, albo i z nut - ale trzeba siedzieć i ćwiczyć całymi popołudniami
a ja sie wołałam włóczyć jednak po łąkach

a teraz jaki masz aparat? analogowym robisz zdjecia? czy takim współczesnym?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 12, 2018 11:05 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

Oj, ja z gitarą to mogłam właśnie grać całymi dniami dzień w dzień. Z tym, że szkoda, że jednak nigdzie nie chodziłam, na żadne kółko i nie uczyłam się bardziej profesjonalnie. Miałabym w tym lepszy warsztat, a tak to wszystko na czuja. Po łąkach też się włóczyłam z gitarą. Ach, gdybym wtedy jeszcze miała aparat to dziś bym miała wspaniałe zdjęcia... bo moje życie było bardzo kolorowe. Zbuntowane. Takich zdjęć już się nie powtórzy.

Wymienić wszystkie aparaty jakie mam i jakich używam? :mrgreen: Mam i współczesne i analogowe, które dziś też są współczesne. Czy wiecie, że fotografia analogowa wróciła do łask? Że firmy produkujące klisze, które już zaprzestały działalności, wznowiły ją a na rynku pojawili się zupełnie nowi gracze produkujący klisze? Jakby co to Fotojoker ma usługę wywoływania klisz - gdyby ktoś coś :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto cze 12, 2018 11:07 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

Klaudia, obejrzałam zdjęcia na Blogu :D
I zobacz, jak różnie można interpretować zdjęcie i co innego zobaczyć - w „Warszawskim Szyku” - pierwsze co zobaczyłam, to napis „Jo! Dorys...” :ryk:
Dopiero, gdy przeczytałam wpis z Twojego Bloga, to dopiero zrozumiałam w czym rzecz :D
Zdjecia są oryginalne i w Twoim stylu, nie powielasz wiecznie tych samych pomysłów, a podejście do tematów masz takie fajne - trochę z przymrużeniem oka ( do inteligentnego odbiorcy).
Rolke to stary piernik, Mistrz, ale piernik :wink:
Syrenka... :D :mrgreen:

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2398
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 12, 2018 11:09 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

waanka pisze:Klaudia, obejrzałam zdjęcia na Blogu :D
I zobacz, jak różnie można interpretować zdjęcie i co innego zobaczyć - w „Warszawskim Szyku” - pierwsze co zobaczyłam, to napis „Jo! Dorys...” :ryk:
Dopiero, gdy przeczytałam wpis z Twojego Bloga, to dopiero zrozumiałam w czym rzecz :D
Zdjecia są oryginalne i w Twoim stylu, nie powielasz wiecznie tych samych pomysłów, a podejście do tematów masz takie fajne - trochę z przymrużeniem oka ( do inteligentnego odbiorcy).
Rolke to stary piernik, Mistrz, ale piernik :wink:
Syrenka... :D :mrgreen:

Waanko :ryk: ja nawet nie zauważyłam tego napisu :ryk: :ryk: "a podejście do tematów masz takie fajne - trochę z przymrużeniem oka" tak właśnie miało być - idealnie odczytałaś moje intencje :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto cze 12, 2018 11:10 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

klaudiafj pisze:
Ziemosław pisze:A ja tylko powiem że podziwiam, bo dla mnie fotografia to czarna magia :)

Nawzajem z maszynami i ich ulepszeniami :twisted:

Hihihi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ps. Nauka gry na gitarze też mi nie pykła :)

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Wto cze 12, 2018 11:23 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

klaudiafj pisze:Wymienić wszystkie aparaty jakie mam i jakich używam? :mrgreen: Mam i współczesne i analogowe, które dziś też są współczesne. Czy wiecie, że fotografia analogowa wróciła do łask? Że firmy produkujące klisze, które już zaprzestały działalności, wznowiły ją a na rynku pojawili się zupełnie nowi gracze produkujący klisze? Jakby co to Fotojoker ma usługę wywoływania klisz - gdyby ktoś coś :D

chętnie
ciekawa jestem czym robisz i co 8) chociaz te najgłówniejsze / najulubieńsze

wiemy/ to znaczy ja wiem że wracają klisze -klisze to można sobie samemu wywoływać, ale teraz nie mam ciemni ani dostępu do dobrej ciemni
może kiedyś

edit znalazłam i galerie i bloga i stronę
dużo do poczytania i do pooglądania 8) fajnie, że robisz to co lubisz i jak widzę z wielką pasją

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 12, 2018 11:44 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

Ziemosław pisze:
klaudiafj pisze:
Ziemosław pisze:A ja tylko powiem że podziwiam, bo dla mnie fotografia to czarna magia :)

Nawzajem z maszynami i ich ulepszeniami :twisted:

Hihihi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Ps. Nauka gry na gitarze też mi nie pykła :)

:mrgreen:

Patmol pisze:
klaudiafj pisze:Wymienić wszystkie aparaty jakie mam i jakich używam? :mrgreen: Mam i współczesne i analogowe, które dziś też są współczesne. Czy wiecie, że fotografia analogowa wróciła do łask? Że firmy produkujące klisze, które już zaprzestały działalności, wznowiły ją a na rynku pojawili się zupełnie nowi gracze produkujący klisze? Jakby co to Fotojoker ma usługę wywoływania klisz - gdyby ktoś coś :D

chętnie
ciekawa jestem czym robisz i co 8) chociaz te najgłówniejsze / najulubieńsze

wiemy/ to znaczy ja wiem że wracają klisze -klisze to można sobie samemu wywoływać, ale teraz nie mam ciemni ani dostępu do dobrej ciemni
może kiedyś
robię głownie zdjęcia swoich psów, wiec nie jest to fotografia, raczej fotografowanie 8) ale i tak przyjemne
typowe fotografowanie nie jako sztuka, ale jako wierne odzwierciedliwianie rzeczywistości

Hmm, a dlaczego fotografowanie psów nie jest fotografią a fotografowaniem jako odzwierciedleniem rzeczywistości - nie zgadzam się z tym :) To fotografowanie, a odzwierciedlenie rzeczywistości jest najtrudniejsze wbrew pozorom. Trzeba dobrze wiedzieć jak robić, żeby to zrobić :) Ja bym powiedziała, że sztuka jest prosta. Pod sztukę można podciągnąć wszystkie nieudane zdjęcia i powiedzieć, że tak miało być. Albo jak zdjęcia się nie udadzą to dowalić filtr i udawać, że na zdjęciu jest więcej wartości niż w rzeczywistości jest ;) Ooo tego to ja akurat nie lubię ;)

Co do moich aparatów to ja używam wszystkich, które mam, bo nie chcę, żeby któryś się smucił, że jest już niekochany i niepotrzebny 8) Jak muszę zrobić zdjęcia profesjonalne to wiadomo, robię, ale jak robię dla siebie to bardzo lubię wziąć jakikolwiek aparat to jakiegoś tematu, nawet jak temat i aparat do siebie nie pasują i tak właśnie sobie fotografować :) Kiedyś musiałam mieć do wszystkiego lustrzankę, a teraz marzę o kompakcie. I właśnie cyfrowego dobrego kompakta mi brakuje. A moje aparaty to Pentax k20, Pentax k5II, Canon 5d mark IV, Start 66, Lubitel 166b, Cmiena 8b, Fed 4, triplet (czy jak to się pisze ;) ) Nie używałam do tej pory Tripletu właśnie, bo ma zepsuty przesów klatek i Fed 4, bo jeszcze do niego nie doszłam. Ale właśnie czeka w kolejce :) Jeszcze mam kompakt canon 10letni i nie wiem czy liczyć Fuji od m., który mu kupiłam i parę razy użyłam. I pewnie jeszcze użyję :)

Nie mam na razie ulubionego analoga, który spełniłby moje wszystkie wymagania, ale najbardziej lubię Start66 z tego co mam. Fotografuję ludzi, portrety, koty, psy, produkty, uwielbiam reportaż, street photo, fotografię mobilną. :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto cze 12, 2018 11:56 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

8) dużo tego
ale jak profesjonalnie sie tym zajmujesz, to wiadoma sprawa, że masz dużo aparatów - jestem pełna zazdrości, że mozesz je popróbować


dawno temu, bardzo, bo jeszcze w liceum byłam, fascynowała mnie historia sztuki, oglądałam, czytałam
to były inne czasy, dawno temu to było
ale pamietam że bardzo silnie wszędzie przejawiał się wtedy ten podział, może teraz go nie ma, nie wiem, na tych co tworzą sztukę i na tych co tylko odzwierciedlają rzeczywistość
czyli na artystów i rzemieślników
jako, że mnie do artysty daleko, :oops: ani przede wszystkim ta mentalność moja nie jest zupełnie artystyczna, raczej jestem całkiem prozaiczna, dla mnie wszystko musi byc logiczne :oops: racjonalne
wiec muśże przyznać, że mnie to do sztuki jako takiej zniechęciło
dawna sztuka, która jednocześnie była doskonałym rzemiosłem, z czasów gdy nie było jeszcze fotografii, zachwycała mnie, ale nowoczesna - nie bardzo

więc to moje fotografowanie jest, z założenia, takie nieartystyczne 8) takie jakby robił Paszczak z Muminków do swojego klaseru roślin/ gdyby robił zdjęcia
ale lubię cudze zdjęcia oglądać, bardzo lubię i zawsze lubiłam
chociaż niektóre są straszne :mrgreen: miałam koleżankę, która przy kadrowaniu (ona nie wiedziała, że kadruje, patrzyła gdzieś tam i pstrykała i gotowe) potrafiła obciąć głowę, czy pól człowieka, ale jej zdjecia były fascynujące na swój sposób -dokładnie do niej pasowały,bo np robiła zdjęcie mnie z kolega i fontanną - i na zdjęciu były moje nogi, ręka kolegi i cala fontanna, no bo przecież fontanna była ważna, czyż nie?

kiedys lubiłam cudze albumy oglądać, bo ciekawiło mnie jak ludzie robią zdjęcia i jakie zdjęcia wkładają/wybierają do albumów rodzinnych;do jakich zdjęć chcą wracać
teraz to i łatwiejsze i trudniejsze bo zdjecia sa ogólnodostępne, ale często ogląda się je bez komentarza
a te w albumach były zawsze z komentarzami osoby, która z dumą przynosiła swój album
stare zdjecia, te sprzed wojny zawsze sie odróżniały - były dobrze zrobione, doprasowane , sama mam trochę takich zdjęć mojej prababki czy kogoś tam

większość swoich czarno -białych zdjęć starych, z okresu buntu , wyrzuciłam, wtedy gdy przy ich oglądaniu przestałam odczuwać emocje
ale te z prababkami, takie stare zostawiłam - bo nadal na mnie robią wrażenie

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 12, 2018 12:18 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

Hahaaa Paszczak i jego album :ryk: nie tak latwo zrobić dobre zdjecia takich roslin :)

Moja fotografia dotyczy tak naprawde nadrzednego tematu i jest nim portret. Obojętnie czy jest to studio, ulica, czworonog - zawsze chodzi o portret.

Mam również stare zdjęcia. Zbieram je :) Mam ich bardzo dużo i podziwiam nieustannie. Moja fotografia właśnie na nich sie wzoruje. Można powiedzieć, że jestem fotografem klasycznym ;)

Podziały są w forografii - artysci, rzemieślnicy, amatorzy, lrofesjonalisci, zawodowcy, hobbysci. Tworzą je ludzie, którzy mają za duzo czasu i wielki kompleks. Dobry fotograf powinien byc każdym z nich bez wyjatku - powienin byc i rzemieslnikiem i artysta i amatorem i hobbysta - no dobra, nie musi byc zawodowcem, ale z drugiej strony zawodowcem mozna nazwac każdego, kto jest amatorem hobbysta ale zna sie na forografii, potrafi robic dobre zdjęcia w roznych warunkach i pasjonuje sie tym. Choc zawodowcy oburzą się, że jak ktos nie bierze kasy za to to nie jest zawodowcem. Ja sie z tym nie zgadzam. Te podzialy są niepotrzebne. Mnie dużej pokory nauczyla szkola fotograficzna. Tam nikt nie przejmowal się podzialami, bo ich nie bylo :)

Ja też uwielbiam oglądać cudze zdjecia :) i nie ma.dla.mnie zlych zdjęć :)

Patmol a masz swoj wątek?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto cze 12, 2018 12:32 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

pewnie , zapraszam serdecznie
ale tam już zdjęcia w większości pozżerało
viewtopic.php?f=1&t=179797

na dogo zdjecia psów http://www.dogomania.com/forum/topic/95 ... e/?page=88
na tej stronie z linka, kilka zostało -bo stare tez zeżarło

i jesli pozwolisz wkleję tutaj na chwilę, a potem skasuje, zeby pokazać co ja chce sie nauczyć i próbuję w wolnych chwilach
mój Pumba, jak był kociakiem -robiłam do ogłoszęń
Obrazek

Obrazek

Obrazek

i latający pies
Obrazek
on tak skacze autentycznie

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27168
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 12, 2018 12:46 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

Ale słodkie :) super zdjęcia, nie kasuj, bo miejsca jest dosc, chyba że z powodow osobistych to zrozumiem :)
Takie plamy światła są super :)
A czym Ty fotografujesz?
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto cze 12, 2018 12:52 Re: Bytomskie Łobuzy :) cz. 14

Patmol ale cudny kociak :)
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 287 gości