Miau.PL

Ojej to ona chyba spora jest? Ja myslalam, ze to taki niby pekinczyk

kwiryna pisze:Ojej to ona chyba spora jest? Ja myslalam, ze to taki niby pekinczyk

Tak wygląda na zdjęciu, jest mniejsza- niższa od moich kotów.
To prawdziwy pekinczyk. Pozdrawiamy piątkowo i życzę spokojnego weekendu bez wichur.

Pekińczyki są super słodkie, te mordeczki
Ale Scooby z jakiegoś powodu zawsze je obszczekuje najmocniej

Ziemosław pisze:Pekińczyki są super słodkie, te mordeczki
Ale Scooby z jakiegoś powodu zawsze je obszczekuje najmocniej

Każdy pies ma swoje sympatie i antypatie. Emi rzuca się na Husky i wilczury a zachowuje się tak jakby była co najmniej rodwailerem

Psy to rasiści pełną gębą! Mój za to nie znosił (prócz tego, że nie lubił w ogóle psów ) bokserów i yorków. Shitsu i pekiny tolerował, a najbardziej czarne

PS Pekińczyki wcale nie takie najmniejsze psy. Tylko pozbawione nóg, więc się tak wydaje

Pozdrawiam

Oo a jednak. A na tym zdjeciu to wielkolud

Aia pisze:Psy to rasiści pełną gębą! Mój za to nie znosił (prócz tego, że nie lubił w ogóle psów ) bokserów i yorków. Shitsu i pekiny tolerował, a najbardziej czarne

PS Pekińczyki wcale nie takie najmniejsze psy. Tylko pozbawione nóg, więc się tak wydaje

Pozdrawiam

Masz Asiu rację pekinczyki to takie niskopodlogowe psy, dłuższe niż wyższe. Mnie urzekają jej wylupiasta oczy i te wystające ząbki.

kwiryna pisze:Oo a jednak. A na tym zdjeciu to wielkolud

Zdjęcie nie zawsze oddaje rzeczywistość

Gosiagosia pisze:

Aia pisze:Psy to rasiści pełną gębą! Mój za to nie znosił (prócz tego, że nie lubił w ogóle psów ) bokserów i yorków. Shitsu i pekiny tolerował, a najbardziej czarne

PS Pekińczyki wcale nie takie najmniejsze psy. Tylko pozbawione nóg, więc się tak wydaje

Pozdrawiam

Masz Asiu rację pekinczyki to takie niskopodlogowe psy, dłuższe niż wyższe. Mnie urzekają jej wylupiasta oczy i te wystające ząbki.

Zabki jak kasowniczek

Gosiagosia pisze:

Aia pisze:Psy to rasiści pełną gębą! Mój za to nie znosił (prócz tego, że nie lubił w ogóle psów ) bokserów i yorków. Shitsu i pekiny tolerował, a najbardziej czarne

PS Pekińczyki wcale nie takie najmniejsze psy. Tylko pozbawione nóg, więc się tak wydaje

Pozdrawiam

Masz Asiu rację pekinczyki to takie niskopodlogowe psy, dłuższe niż wyższe. Mnie urzekają jej wylupiasta oczy i te wystające ząbki.

Z wyglądu to najbardziej urzekają mnie usposobieniem Nie spotkałam jeszcze agresywnego czy dominującego, źle nastawionego do innych psów/zwierząt pekińczyka (tak samo shi tsu i chyba wiem dlaczego Kaj je tak lubił ), zawsze to były bardzo przyjazne, wesołe i optymistyczne stworki. Do rany przyłóż, cud maliny piesełki

Aia pisze:

Gosiagosia pisze:

Aia pisze:Psy to rasiści pełną gębą! Mój za to nie znosił (prócz tego, że nie lubił w ogóle psów ) bokserów i yorków. Shitsu i pekiny tolerował, a najbardziej czarne

PS Pekińczyki wcale nie takie najmniejsze psy. Tylko pozbawione nóg, więc się tak wydaje

Pozdrawiam

Masz Asiu rację pekinczyki to takie niskopodlogowe psy, dłuższe niż wyższe. Mnie urzekają jej wylupiasta oczy i te wystające ząbki.

Z wyglądu to najbardziej urzekają mnie usposobieniem Nie spotkałam jeszcze agresywnego czy dominującego, źle nastawionego do innych psów/zwierząt pekińczyka (tak samo shi tsu i chyba wiem dlaczego Kaj je tak lubił ), zawsze to były bardzo przyjazne, wesołe i optymistyczne stworki. Do rany przyłóż, cud maliny piesełki

O tak to sama słodycz Lubi koty ale tylko swoje jest psem wiecznie uśmiechniętym.

Na obrzeżach parku, przez który codziennie przejeżdżam mieszkają dwie czarne pekinki, Gunia i Punia ( nie rozróżniam). To siostry. Są przesłodkie, śliczne, zaprzyjaźniłyśmy się. Z nimi zresztą trudno się nie zaprzyjaźnić, kochają wszystkich, uwielbiają być głaskane. Zrobiłam im zdjęcia, a papierowe odbitki dałam ich panu, bardzo się ucieszył. Podobne są oczywiście do Emi.

Jaki słodki pyś
Chyba łatwo można rozupszczać te psiaki ? Tzn np pinczerowate czy terierowate, to mają diabła za uszami i lubią pokazywać zęby, jak za bardzo się im na wszystko pozwala charakter wychodzi przed psa

ewar pisze:Na obrzeżach parku, przez który codziennie przejeżdżam mieszkają dwie czarne pekinki, Gunia i Punia ( nie rozróżniam). To siostry. Są przesłodkie, śliczne, zaprzyjaźniłyśmy się. Z nimi zresztą trudno się nie zaprzyjaźnić, kochają wszystkich, uwielbiają być głaskane. Zrobiłam im zdjęcia, a papierowe odbitki dałam ich panu, bardzo się ucieszył. Podobne są oczywiście do Emi.

Emi też prawie wszystkich kocha i też lubi pieszczoty to pies typowo kanapowy, grzeczny i bezproblemowy. W odróżnieniu do moich kotów ona da ze sobą wszystko zrobić tzn umyć oczka, wyczyścić uszki i dać się czesać.

Aia pisze:Jaki słodki pyś
Chyba łatwo można rozupszczać te psiaki ? Tzn np pinczerowate czy terierowate, to mają diabła za uszami i lubią pokazywać zęby, jak za bardzo się im na wszystko pozwala charakter wychodzi przed psa

Lubi być rozpieszczana i ja ją rozpieszczam. Jest jednak posłuszna i karna ale czasami diabełek taki wesoły w nią wstąpi i wszystkie zabawki potrafi powyciagac po całym pokoju.