PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies Emi

[Gosiagosia]

Zagladam do Was i jestem na bieżąco a u siebie jestem gościem .
.

Myślałam że tylko ja tak się czuję

Znów latam po waszych wątkach, więc wypada i tu coś skrobnąć.
U nas gorąco jak wszędzie, teraz grzmi więc może też popada. Wszyscy jesteśmy padnięci, nawet jeść mi się nie chce ale moje futerka zawsze gotowe na jedzonko.

[MonikaMroz]

A mnie się wczoraj cały dzień jeść chciało. Nawet zjadłam fast fooda w Macu

W pracy myślałam ze łeb mi pęknie od roboty. Nadrabiała zaległości z całego mojego zwolnienia. Miałam ok 300maili do przeczytania (korespondencja obustronna) O 15 dałam se na luz i do 16 oglądałam film. Jeszcze kilka rzeczy na poniedziałek zostawiłam.

Upał na maxa. Jeszcze po pracy do Reduty skoczyliśmy Wowie koszule na krótki rękaw kupić takie pod krawat i weszłam do Kakadu kupić Bagi jakieś puszki. Chce zamówić na zooplusie coś i nie wiem co kupić.
Zaraz się biorę za odgarnianie chałupy a potem skocze do rossmana bo chce się ufarbować dzisiaj
Miłej soboty Gosiu

[Gosiagosia]

A mnie się wczoraj cały dzień jeść chciało. Nawet zjadłam fast fooda w Macu

W pracy myślałam ze łeb mi pęknie od roboty. Nadrabiała zaległości z całego mojego zwolnienia. Miałam ok 300maili do przeczytania (korespondencja obustronna) O 15 dałam se na luz i do 16 oglądałam film. Jeszcze kilka rzeczy na poniedziałek zostawiłam.

Upał na maxa. Jeszcze po pracy do Reduty skoczyliśmy Wowie koszule na krótki rękaw kupić takie pod krawat i weszłam do Kakadu kupić Bagi jakieś puszki. Chce zamówić na zooplusie coś i nie wiem co kupić.
Zaraz się biorę za odgarnianie chałupy a potem skocze do rossmana bo chce się ufarbować dzisiaj
Miłej soboty Gosiu

Ja w pracy wyszłam już na prostą. Ale żar nie dawał myśleć, mózg się gotował. Dziś przyjemnie i biorę się za porządki więc sobota przyjemna Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.

[ewkkrem]

Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.

Firanki u mnie przetrwały ok 2 miesięcy po okoceniu się. Kupiłam makarony i są ekstra. Nie dość, że kociasty nie podrze to jeszcze ma mega zabawę.
Ewkkrem.

[mir.ka]

A mnie się wczoraj cały dzień jeść chciało. Nawet zjadłam fast fooda w Macu

W pracy myślałam ze łeb mi pęknie od roboty. Nadrabiała zaległości z całego mojego zwolnienia. Miałam ok 300maili do przeczytania (korespondencja obustronna) O 15 dałam se na luz i do 16 oglądałam film. Jeszcze kilka rzeczy na poniedziałek zostawiłam.

Upał na maxa. Jeszcze po pracy do Reduty skoczyliśmy Wowie koszule na krótki rękaw kupić takie pod krawat i weszłam do Kakadu kupić Bagi jakieś puszki. Chce zamówić na zooplusie coś i nie wiem co kupić.
Zaraz się biorę za odgarnianie chałupy a potem skocze do rossmana bo chce się ufarbować dzisiaj
Miłej soboty Gosiu

Ja w pracy wyszłam już na prostą. Ale żar nie dawał myśleć, mózg się gotował. Dziś przyjemnie i biorę się za porządki więc sobota przyjemna Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.

oczywiście , ze to ćma, jak mozesz inaczej mysleć i posadzać niewinne koteczki o darcie firanek, wstydź sie

[Gosiagosia]

Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.

Firanki u mnie przetrwały ok 2 miesięcy po okoceniu się. Kupiłam makarony i są ekstra. Nie dość, że kociasty nie podrze to jeszcze ma mega zabawę.
Ewkkrem.

Masz rację makarony nie dadzą się porwać, to super pomysł i kupię.

[Gosiagosia]

A mnie się wczoraj cały dzień jeść chciało. Nawet zjadłam fast fooda w Macu

W pracy myślałam ze łeb mi pęknie od roboty. Nadrabiała zaległości z całego mojego zwolnienia. Miałam ok 300maili do przeczytania (korespondencja obustronna) O 15 dałam se na luz i do 16 oglądałam film. Jeszcze kilka rzeczy na poniedziałek zostawiłam.

Upał na maxa. Jeszcze po pracy do Reduty skoczyliśmy Wowie koszule na krótki rękaw kupić takie pod krawat i weszłam do Kakadu kupić Bagi jakieś puszki. Chce zamówić na zooplusie coś i nie wiem co kupić.
Zaraz się biorę za odgarnianie chałupy a potem skocze do rossmana bo chce się ufarbować dzisiaj
Miłej soboty Gosiu

Ja w pracy wyszłam już na prostą. Ale żar nie dawał myśleć, mózg się gotował. Dziś przyjemnie i biorę się za porządki więc sobota przyjemna Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.

oczywiście , ze to ćma, jak mozesz inaczej mysleć i posadzać niewinne koteczki o darcie firanek, wstydź sie

ćma już dostała za podarcie firan i padla trupem.

[kwiryna]

makarony to takie dlugie nitki? Ja mam zwykle firanki ale krotkie, koncza sie w pol drogi do parapetu. Zdaja egzamin. Za to zaslonki dlugie wiec non- stop sa zwalane na podloge

[mir.ka]

Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.

Firanki u mnie przetrwały ok 2 miesięcy po okoceniu się. Kupiłam makarony i są ekstra. Nie dość, że kociasty nie podrze to jeszcze ma mega zabawę.
Ewkkrem.

Masz rację makarony nie dadzą się porwać, to super pomysł i kupię.

ale makarony niektóre koty lubią obgryzać

[Gosiagosia]

Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.

Firanki u mnie przetrwały ok 2 miesięcy po okoceniu się. Kupiłam makarony i są ekstra. Nie dość, że kociasty nie podrze to jeszcze ma mega zabawę.
Ewkkrem.

Masz rację makarony nie dadzą się porwać, to super pomysł i kupię.

ale makarony niektóre koty lubią obgryzać

Może nie będzie tak źle. Pierwszy raz od tylu lat im się zdarzyło więc mają moje przebaczenie.

[mir.ka]

Koty nie wiem który polowaly na ćme i podarly firanke, jest do wyrzucenia. Nie ma winnego tylko ćma tam leży więc to chyba ona.

Firanki u mnie przetrwały ok 2 miesięcy po okoceniu się. Kupiłam makarony i są ekstra. Nie dość, że kociasty nie podrze to jeszcze ma mega zabawę.
Ewkkrem.

Masz rację makarony nie dadzą się porwać, to super pomysł i kupię.

ale makarony niektóre koty lubią obgryzać

Może nie będzie tak źle. Pierwszy raz od tylu lat im się zdarzyło więc mają moje przebaczenie.

ale koty obgryzaja i zjadaja makarony
a to dla nich niebezpieczne

[indianeczka]

Ty się ciesz że twoje koty nie kradną ci kapusty kiszonej
Ja mam problem z piratem,który notorycznie kradnie kapustę i zanim zdążę mu ją zabrać to on ją zdąży zjeść

[Moli25]

U mnie ostatnio jakieś muchy leżą pod oknami, a Moli wieczorami znosi do domu te czarne latajace chrabaszcze do mieszkania

[Gosiagosia]

Ty się ciesz że twoje koty nie kradną ci kapusty kiszonej
Ja mam problem z piratem,który notorycznie kradnie kapustę i zanim zdążę mu ją zabrać to on ją zdąży zjeść

Kapusty nie lubią ale Migotka lubi wędlinkę i też podkrada.

[Gosiagosia]

U mnie ostatnio jakieś muchy leżą pod oknami, a Moli wieczorami znosi do domu te czarne latajace chrabaszcze do mieszkania

Nie znoszę robactwa i much i itp