PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies Emi

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 09, 2018 18:35 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Gosiu susza jest masakryczna. Trawa podsuszona, kwiatki i krzewy mają podżółkłe liście. Ogólnie bieda. Truskawki jak poziomki. Mam automatyczne podlewanie ale nie wszędzie sięga i tam trzeba dzień dnia lać ze szlaufa. Dużo czasu z tym schodzi. Ale generalnie ogród ładny, nawet hortensje kwitną bo zima była łaskawa. Pozdrawiam Cię serdecznie. Zdradź tylko co na budowie się dzieje?

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon lip 09, 2018 18:58 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

aga66 pisze:Gosiu susza jest masakryczna. Trawa podsuszona, kwiatki i krzewy mają podżółkłe liście. Ogólnie bieda. Truskawki jak poziomki. Mam automatyczne podlewanie ale nie wszędzie sięga i tam trzeba dzień dnia lać ze szlaufa. Dużo czasu z tym schodzi. Ale generalnie ogród ładny, nawet hortensje kwitną bo zima była łaskawa. Pozdrawiam Cię serdecznie. Zdradź tylko co na budowie się dzieje?

U mnie też hortensja pięknie kwitnie
Nic właściwie nie zwiędło ale też podlewam często.
Budowa prawie skończona tylko już wykończeniowka została.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 09, 2018 19:27 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Gosiagosia pisze:Mireczko tam chyba nie ma krów to podwarszawska miejscowość ale będę pytać. Dziś byłam w Hali Banacha to mój Ochocki supermarket i tam jest stoisko z naturą i mleko też jest. Są też pyszne sery i masło, kobieta piecze też wspaniałe ciasta.


u mnie do pobliskich delikatesów właściciel zaczął przywozić mleko od krowy i jajka od kur grzebiących :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lip 11, 2018 10:41 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Dzień dobry :) :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23538
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro lip 11, 2018 19:38 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Aia pisze:Oj no tak, to burza nie.
W nocy popadało. Rześko. Ciekawe czy da się nad rzeką poleżeć (przydałby się leżak.. albo hamak <3 ) czy mi nasiąknie ręcznik.

Przepięknej niedzieli!
PS
pamiętam czas letni na działce Dziadków. Uwielbiałam. Wsiąkałam w klimat, znikałam, a to w chaszczach, a to ja jakimś drzewie, na długie godziny. Mieliśmy jabłonie papierówki, wiśnie, winogrona, mały trawniczek, pełno babcinych grządek. Pamiętam ogniska, nawet raz czy dwa się zdarzyło piec w nich ziemniaki ^^ Latanie za motylami, zbieranie ślimaków, wypatrywanie bażantów, siedzenie na gałęzi, zrywanie owoców, poszukiwania malin, POZIOMKI! sąsiedzi wpuszczali mnie na swoje działki bym wyżerała im poziomki :mrgreen: inni mieli śliwki, więc zawsze ktoś do nas przychodził i wołał "zabieram dziecko, niech se narwie owoców i Wam przyniesie" :mrgreen: Kiedyś nawet sąsiadowi na przeciwko urodziły się kocięta, zachęcał do wzięcia - niestety byłam bardzo chorym dzieckiem i nie mogłam nawet pogłaskać... bardzo mi było przykro.. Nie za bardzo pamiętam żeby było więcej dzieci na naszych działkach, bawiłam się sama, z cieniami, wiatrem, ślimakami, wyobraźnia miała wtedy swój popis, wybuchała najróżniejszymi pomysłami, scenariuszami. To był mój świat, moje miejsce, z dala od miasta. Dziś dnie są krótsze :| wtedy jak się rano jechało i wracało wieczorem (niestety nasz altanka była składzikiem rupieci Dziadka, więc nie można było w niej nocować, ale Dziadek miał wtedy jeszcze samochód - niezapomnianą Skodę 105 i codziennie robiliśmy kursy) to było się tak nasyconym, tak pełnym przygód.. Teraz co dzień się nie zacznie, to się już kończy, o weekendzie już nie wspomnę, a nawet cały tydzień tak leci.. Teraz prosto przez "naszą" działkę leci Trasa Łazienkowska :|


Ooooooo!
Jakbym wspominała swoje dzieciństwo :D
Dziękuję, że tak ładnie napisałaś... :)

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 11, 2018 19:38 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

klaudiafj pisze:Dzień dobry :) :1luvu:

Dzień dobry :D

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 11, 2018 20:03 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Gosiagosia pisze:
aga66 pisze:Gosiu susza jest masakryczna. Trawa podsuszona, kwiatki i krzewy mają podżółkłe liście. Ogólnie bieda. Truskawki jak poziomki. Mam automatyczne podlewanie ale nie wszędzie sięga i tam trzeba dzień dnia lać ze szlaufa. Dużo czasu z tym schodzi. Ale generalnie ogród ładny, nawet hortensje kwitną bo zima była łaskawa. Pozdrawiam Cię serdecznie. Zdradź tylko co na budowie się dzieje?

U mnie też hortensja pięknie kwitnie
Nic właściwie nie zwiędło ale też podlewam często.
Budowa prawie skończona tylko już wykończeniowka została.


Mam działkę na prawdziwej wsi, co jak wiadomo, ma swoje wady i zalety...
Czyli dostęp do mleka, jajek, pstrągów, owoców ( obecnie przerabiam tony czarnej porzeczki, agrestu, borówki, papierówek; uprawiam handel wymienny z sąsiadami czarna porzeczka za wiśnie :D ), kwitnące hortensje bukietowe, powojniki, dalie, łubin, róże, liliowce, kwiatów mam mnóstwo, drzew, krzewów, wiosną niezapominajki i konwalie wyrastają z każdej strony :D
Na szczeście, mam też życzliwych sąsiadów, którzy podczas mojej nieobecności podlewają cały dobytek. A w tym roku szczególnie liczę na ich pomoc...
I te złe strony czyli standardowe, na szczeście nie u wszystkich gospodarzy, odniesienie do zwierząt...

waanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2391
Od: Czw paź 30, 2014 20:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 12, 2018 8:08 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

U nas też jest masowa produkcja, ostatnio na taśmie kompoty z jabłek i porzeczek. Te cholerne papierówki, takie małe - max 5 cm średnicy, od ich obierania 3 dni z rzędu odechciało mi się jabłek :roll:

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Czw lip 12, 2018 8:22 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

waanka pisze:
Aia pisze:]9...)
pamiętam czas letni na działce Dziadków (...)


Ooooooo!
Jakbym wspominała swoje dzieciństwo :D
Dziękuję, że tak ładnie napisałaś... :)

Ostatnio łapie mnie na wspominki, co zostało zapomniane z dawnych czasów, jak wyglądały lata '90. Chyba jakiś kryzys :mrgreen: :mrgreen:
Z działkowych retrospekcji to jeszcze i bardzo częste zapuszczanie się na ogródki przyblokowe. Tam hulaj dusza piekła nie ma, z przyjacielem z dzieciństwa, wkradaliśmy się cichaczem i kradliśmy owoce :roll: pałaszowaliśmy od razu, ile wlezie. Najczęściej własnie jabłka, gruszki, które spadły z drzew i winogrona... ten smak tamtych winogron... to nie to co w sklepach :(
Moi dziadkowie też przetwarzali zbiory. Dżemy, wina, soki. Do tej pory piwnica pełna słoików, a moja Babcia tylko uzupełnia ogórki, pomidory, szczaw

PS
krzewy porzeczek i agrestu mieliśmy wokół działki. Nie moje ulubione, ale teraz wykorzystałabym je do tarty z owocami leśnymi :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 12, 2018 8:32 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Ja też pamietam lata '90 :)
Ja co prawda typowy mieszczuch ale dzieciństwo miałam szczęśliwe. mam co wspominać.
A co bedzie wspominać młodzież XXI wieku :roll:
Tylko komorki i komputery. Zero grania w gume, badmintona, robienia bomb wybuchowych z proszku do pieczenia :placz:
Smutne czasy elektroniczne nastały niestety.
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw lip 12, 2018 8:43 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Prawda to, niestety :(
Wszystko będzie tylko na dyskach twardych :(

Ziemosław

Avatar użytkownika
 
Posty: 4978
Od: Śro paź 18, 2017 18:55
Lokalizacja: Borowa :)

Post » Czw lip 12, 2018 8:51 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Ziemosław pisze:Prawda to, niestety :(
Wszystko będzie tylko na dyskach twardych :(

A w głowie nic :roll:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw lip 12, 2018 8:56 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Będą wspominać, że mieli wszystko, a nic z tego nie doceniali. Ale myślę, że jeszcze ludzie się opamiętają i wróci czas minimalizmu i odejścia/uniezależnienia się od elektroniki. Słuchałam ostatnio wykładu i w pamięci mi zostało nieokreślenie "pokolenie zachwytu". Nas, ludzi którzy mieli dzieciństwo w XX w. wszystko zachwycało - każda zabawka, komputer, wężyk na telefonie komórkowym, wakacje w Ustce, przegrana kaseta z uciętymi hitami z radia, wcześniej - egzotyczne owoce, pomarańcze, banany :wink: paczka ubrań ze Stanów, spódnica uszyta własnoręcznie, TV, radio! Wszystko wywoływało zdumienie, fascynację, oczarowanie.
Coś się musi zmienić, bo czym ludzie więcej mają, tym więcej im zdaje się brakować. Trzeba naprawić to myślenie. Oby znów się zachwycali wszystkim wokoło :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Czw lip 12, 2018 10:15 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Aia pisze: wężyk na telefonie komórkowym
Aia pisze:przegrana kaseta z uciętymi hitami z radia


Jej pamiętam swoja Nokie 3310 i tą grę :D
A kasety to ja sama nagrywałam. Siedziałam i słuchałam listy przebojów i nagrywałam piosenki. A potem się darłam na całe mieszkanie i śpiewałam kalecząc angielski :D
To były czasy :ryk:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw lip 12, 2018 10:31 Re: PUSIA,MIGOTKA,HUGO oraz kotopies EMI

Ja nie miałam długo telefonu (dopiero w klasie maturalnej, to były lata po premierze 3310, ale korzystałam z niej jeszcze w 2012 roku), "wężyk" był świętym Graalem :mrgreen:
Pamiętam dwie rzeczy, o które płakałam i na których mi na prawdę zależało (resztę jakoś przebolewałam) - rower górski i Tamagotchi :lol:
Kasety się z radia nagrywało (piosenki nigdy nie miały początku i te reklamy na końcu... albo przegrywało od kogoś, czasem z odsłuchu, to się zabraniało rodzinie wchodzić do pokoju, bo "nagrywam" i musi być cisza :wink: )

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości