Miau.PL

Szalony Kot pisze:Wow, powiem Ci, że naprawdę z każdym Twoim obrazem widać progres, widać, że się rozwijasz, robisz to coraz lepiej

Szalony Kocie
bardzo mi miło czytać takie pochwały - wielkie dzięki

Maluję od ok. 8 lat i rzadko trafiam na chętnych do konstruktywnych uwag, dzięki którym mogłabym doskonalić swój warsztat

Dlatego podpatruję prace innych, buszuje po internecie szukając tego wszystkiego, co mi pomaga w malowaniu

A na koniec najważniejsze - uwielbiam malowanie i rysowanie ... każdą wolną chwilę poświęcam swojej pasji
A wiadomo, że niczego się nie osiągnie bez ciągłego ćwiczenia ... i chociaż odrobiny talentu

Strasznie szybko ten czas mija, pamiętam obrazy sprzed kilku lat, z zainteresowaniem obserwuję te teraz i naprawdę widać coraz większy "warsztat malarza"

Szalony Kot pisze:Strasznie szybko ten czas mija, pamiętam obrazy sprzed kilku lat, z zainteresowaniem obserwuję te teraz i naprawdę widać coraz większy "warsztat malarza"

Wielkie

Z lekkim opóźnieniem koemntuję... Ta zbiorówka równoległa - super! Moje trzy się jeszcze tak nie ustawiły... Popracuję nad tym Miau

Nul pisze:Z lekkim opóźnieniem koemntuję... Ta zbiorówka równoległa - super! Moje trzy się jeszcze tak nie ustawiły... Popracuję nad tym Miau

Dzieki Nul

powodzenia z obrazkami

Witamy wszystkich
zapraszamy na fotki z Kotinowa

Tysia - milczę na jej temat, co by nie zapeszyć Tysiaczek sprawdza pudełko na zabawki i mocno, bardzo mocno śpi




Tosia - wyczaiła nowe miejsce do spania




Tola - mój kochany krzykacz




Dziunia - moja delikatna i wrażliwa pięknota




Cynamon - przy diecie dla nerkowców pokazał jakim potrafi być trudnym kotem, gdy chce mu się coś narzucić




Tilka - ani przez chwilę nie myśli o przejściu na dietę, widać nadwaga jej nie przeszkadza
Dopóki bez trudnu wskakuje z podłogi na stól, chyba nie ma problemu



Tymon - robi się z niego coraz większy pieszczoch, już każdej nocy spi z nami w łóżku i ... głosno mruczy




Fituś - nic się nie zmienia - kocha jedzonko i spanko




Parę fotek zbiorowych





Zapraszam na bazarki, które będą do 9 grudnia

viewtopic.php?f=20&t=187031

viewtopic.php?f=20&t=186976

Cudowne towarzystwo.

mir.ka pisze::1luvu:

zuza pisze:Cudowne towarzystwo.

Dziękuję, Cioteczki

Wczoraj odwiedziła nas Gosiagosia i bardzo miło spędziłyśmy wieczór

Ma Cioteczka podejście do kocistych - to od razu widać. Nawet płochliwy Cynamon jako jeden z pierwszych przyszedł do Gosi na mizianki



Tysia była wręcz namolna, ale to wina Gosi ... po co ma chore kolono




Przyszedł Tymon zwabiony zapachową poduszeczką, którą koty dostały od Gosi



Po jakimś czasie obudziła się i przywitała Tosia




Tilka nieśmiało wyglądała spod stołu - nie była pewna czy chce wyjść czy nie.
W końcu zapach poduszeczki zwyciężył obawy Tilki i też zaczęła się bawić, tylko co jakiś czas zerkała na gościa




Tolcia dała popis swojego miaukolenie gdy Gosia wychodziła



Tylko Dziunia - swoim zwyczajem - siedziła cichutko wysoko na szafie, ale i ona w końcu była łaskawa się pokazać, ale na podłogę nie zeszła




Po jakimś czasie zobaczyłam, że poduszeczka zapachowa jest cała mokra - podejrzenia padło na Fitusia, który też z zaciekawieniem jej się przyglądał.
Myślałam, że pod naszą nieuwagę dorwał się do niej i ją wyślinił. Wkrótce się przekonałam, że niesłuszne było moje podejrzenie ...
to koty mocno podniecone zapachem tak ją zmoczyły ...
Fituś, jak to ma w zwyczaju, przywitał Gosię jakby ją znał ... od zawsze

To bardzo gościnny piesek

Super ze się spotykałyście i kotki i Fitus przywitały tak pięknie Gosię.
My mieszkamy w odległości jednej ulicy i nadal nie spotkałyśmy się na kawce

Fotki jak zwykle piękne

MonikaMroz pisze:Super ze się spotykałyście i kotki i Fitus przywitały tak pięknie Gosię.
My mieszkamy w odległości jednej ulicy i nadal nie spotkałyśmy się na kawce

Fotki jak zwykle piękne

Tak to bywa, czym dzieli nas mniejsza odległość tym trudniej się wybrać i spotkać ...
Ale wszystko jeszcze przed Wami

Elu masz pw

Kotina pisze:

MonikaMroz pisze:Super ze się spotykałyście i kotki i Fitus przywitały tak pięknie Gosię.
My mieszkamy w odległości jednej ulicy i nadal nie spotkałyśmy się na kawce

Fotki jak zwykle piękne

Tak to bywa, czym dzieli nas mniejsza odległość tym trudniej się wybrać i spotkać ...
Ale wszystko jeszcze przed Wami

ale fajnie Wam było

mir.ka pisze:

Kotina pisze:

MonikaMroz pisze:Super ze się spotykałyście i kotki i Fitus przywitały tak pięknie Gosię.
My mieszkamy w odległości jednej ulicy i nadal nie spotkałyśmy się na kawce

Fotki jak zwykle piękne

Tak to bywa, czym dzieli nas mniejsza odległość tym trudniej się wybrać i spotkać ...
Ale wszystko jeszcze przed Wami

ale fajnie Wam było

Naprawdę było fajnie i miło
Szkoda, Mirko, że Ty mieszkasz tak daleko ...