Strona 12 z 100

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Nie cze 10, 2018 9:03
przez Ewa L.
Super fotki bo super zwierzaki .
Pozdrawiamy.

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Nie cze 10, 2018 10:05
przez Kotina
Ewa L. pisze:Super fotki bo super zwierzaki .
Pozdrawiamy.


Dziekuje, Ewciu :D

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Nie cze 10, 2018 10:10
przez Kotina
Nie polecam PetSafe Aqua Cube poidełko fontanna :evil:
Kupiłam go w marcu br i dbałam o niego wyjatkowo - czyszczony był co tydzień i miał wymieniane filtry.
Nic to nie pomogło, wczoraj pompka przestała działać :(

Poprzednio kupiłam
1. Cat Mate poidełko fontanna - nie mam z nim problemów, jesli tylko regularnie go czyszczę i wymieniam filtry

2. Drinkwell Platinum poidełko fontanna - ten mi służył najdłużej mimo, że dbałam o niego .... szczerze mówiąc - średnio :oops:


Skusiła mnie niska cena i ... mam co mam :( tzn. nie mam poidełka 8O

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Pon cze 11, 2018 12:47
przez zuza
O :( To szkoda :(
dobrze wiedziec, ze jakos taka sobie...

Jak znosicie upaly?

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Pon cze 11, 2018 13:15
przez Kotina
zuza pisze:O :( To szkoda :(
dobrze wiedziec, ze jakos taka sobie...

Jak znosicie upaly?


Obrazek

Koty nawet nieźle :201461

Obrazek Obrazek


Ale Fitusia trudno namówić na spacer, po krótkim czasie ledwo łazi :(
Moja psinka - tak jak ja - nie lubi ani silnych mrozów ani duzych upałow ....


Obrazek

Mnie tez taka pogoda nie służy ... ledwo żyję ....
Ale kwiaty na balkonie jeszcze wytrzymuja :ok:

Obrazek Obrazek

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Czw cze 14, 2018 8:11
przez Kotina
Ooooo :(
Widzę, że pora na wakcyjną przerwę ...

Tysia - znowun zaczęła posikiwać poza kuwetą, "załatwiła" juz chodnik w przedpokoju i kolejny raz posłanko Fitusia :evil:
Coś mi się wydaje, że czeka ją wizyta w Canfelisie - może dr Dominice uda się "naprawić" Tysiaczka ?

Obrazek Obrazek

Tosia - cieszy jej dobry stan zdrowia :201461

Obrazek Obrazek

Tolcia - w słoneczku :201461

Obrazek Obrazek


Dziunieczka - za dwa tygodnie ma umówiona wizytę w Canfelisie na badania kontrolne :201461

Obrazek Obrazek


Cymuś :201461

Obrazek Obrazek


Tilka :201461

Obrazek Obrazek


Tymon :201461

Obrazek Obrazek

Fituś :201461
gdy na niebie chmury się zbierają
jakies strachy Fitusia dopadają :strach:
wtedy dobra kryjówka to podstawa :ok:


Obrazek Obrazek


Pańci łóżko nie jest złe, ale trudno na nim o wolną miejscówkę :ryk:

Obrazek Obrazek


Obrazek Obrazek

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Czw cze 14, 2018 9:09
przez zuza
Jakie cudowne stadko... jak zwykle

I zeby pani doktor naprostowala kotełkę.

Fitulek wyglada na padnietego

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Czw cze 14, 2018 9:37
przez mir.ka
Bylismy, widzielismy :1luvu: :1luvu:
ale w biegu, bo czasu mamy mało :(

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Czw cze 14, 2018 9:45
przez MonikaMroz
My też widzie.iśmy i te i poprzednie. Więc wakacyjna przerwa nie wchodzi w gre :D

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Śro cze 20, 2018 20:07
przez Megana
Kotina pisze:
Megana pisze:Dopiero teraz do mnie dotarło, jakie Dziunia ma piękne, zielone oczy!



Hejka, Megano - zapraszamy częściej :D

Ależ ja bywam często, tylko małomówna ostatnio jestem. Nawet na bloga za duzo nie wrzucam...

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Śro cze 20, 2018 20:48
przez klaudiafj
Popodziwiałam i nadrobiłam :D Śliczne futerka i wszystko takie kolorowe :)

Wstaw.org też padł i zniknęły wszystkie moje foty ze wszystkich watków ;(

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Pon lip 02, 2018 20:42
przez MonikaMroz
Hej jej...
Co w Kotinowie słychać??? :D
Pewnie wnusio czas pochłania :mrgreen:

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Wto lip 03, 2018 7:23
przez mir.ka
:1luvu: :201461 :201461 :201461 :201461 :201461

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Czw lip 19, 2018 11:49
przez mir.ka
co tam słychać w Kotinowie? :1luvu: :201461

Re: Kotinowo (6)

PostNapisane: Czw lip 19, 2018 18:45
przez Kotina
Witajcie :D

Kotinowo po krótkiej przerwie zaprasza ... :201461

Uprzejmie informuję wszystkich zainteresowanych i tych, którym to wisi i powiewa, że ...... przegrałam z kotem :twisted: :twisted: nie pierwszy zresztą raz ... pokonała mnie Tysia :(
Ale ad rem. Jak już wiele razy wspominałam Tysia to kotka, która co jakiś czas, z powodów znanych tylko jej samej, sika mi poza kuwetą - zawsze na coś miękkiego - posłanko Fitusia, chodniczki itp.
Ostatnio upodabała sobie miejsce na chodniku w przedpokoju blisko drzwi wyjściowych. Kilka chodników i dywanów wylądowało na śmietniku ...
W końcu postanowiłam kota przechytrzyć (o, naiwności ludzka !!) i postawiłam przed drzwiami wyjściowymi kuwetę z wkładem dziurkowanym, na którą kładłam podkład.
Okazało się to strzałem w dziesiątke .... :ok:
Stopniowo kuweta minimalnie zmieniała swoje miejsce, coraz bliżej miejsca we wnęce, w której są pozostałe kuwety. Było ok - "bawiłam" się tak 2-3 tygodnie.
Tysia sikała tylko do tej kuwety (kupale lądawały zawsze w kuwetach ze żwirkiem) :) Oczywiście inne koty też czasami korzystały z tej "miękkiej" kuwety.
Nic to, byłam z siebie dumna - przechytrzyłam kotulę .... 8O
Kuweta już była tuż obok pozostałych kuwet, jednak po 1-2 dniach zaniepokoiła mnie znacznie rzadsza konieczność wymiany wkładu ...
Zaczęłam poszukiwania i ... odkryłam nasikane w pobliżu drzwi wyjściowych pod stojący z boku wózek na zakupy :evil: :evil:
Posprzątałam, mamrocząc pod nosem, że przegrałam z kotem :( nikt nie lubi przegrywać, ale porażka z kotem ... trudno było mi się z tym pogodzić :(
Nie mam jednak wyjścia, kuweta osobista Tysi ponownie wróciła na miejsce obok drzwi wejściowych - nie podoba mi się to, ale wolę już sprzątać ją kilka razy dziennie niż sprzątać Tysi nowowybrane zasikane miejsca ... :(
Tysia nadal waży tylko 3,4 kg, a 2 lata temy ważyła 4,6 kg. Wiek - 16 lat - robi swoje, można jej wyczuć pod palcami kręgosłup mimo, że apetyt jej dopisuje.

Obrazek

Obrazek Obrazek

Tosia sporo śpi, ale ma apetyt i waży już 4,7 kg - i niech tak zostanie. Łatwiej bowiem kota utuczyć niż odchudzić :201461

Obrazek Obrazek


Tola na początku roku ważyła 2,9 teraz 3,4 kg - bardzo mnie to cieszy, tym bardziej, ze to kotula, która najczęściej wymiotuje po zjedzeniu mokrej karmy.
Jak kiedyś pisałam puszcza pawia dluższego od siebie. Jednak to wcale jej nie przeszkadza i po paru chwilach ponownie wyjada z miski. Od zawsze tak miała, chyba za szybko je ... :201461

Obrazek Obrazek

Dziunia przestała wylizywać łapki, ale jakby zniknęła jej dłuższa sierść z łap ... Chyba potrzeba więcej czasu, aby jej odrosła.
We wrześniu będę z nią na kontroli i wtedy zobaczymy co nam powiedzą jej wyniki. Jej waga nie zmienia się i waha się ok. 4,4 kg ... tylko :(

Obrazek Obrazek


Cymek trzyma wagę ok. 5,8 kg i nie widać po nim specjalnie lat (nie wiadomo zresztą ile ich ma) ... no, może trochę ma szczuplejsze pyszczydło.
Na szczęście ten panikarz jest zdrowy :)

Obrazek Obrazek

Tymon przestał pilnować misek, coraz częściej po prostu nie przychodzi w porze karmienia, bo ... woli spać. Waży koło 5,8 kg,
ale to - podobnie jak Cymek - duży kocur więc nie ma mowy tu o żadnej nadwadze :201461 :201461

Obrazek Obrazek

Za to Tilka na pewno ma nadwagę - waży najwięcej (6,5 kg) 8O
i waga jej nie jest wynikiem tylko imponującego futra, ale też zapasionego brzuchola. Ona nie omija żadnego posiłku i nauczyła się kończyć jedzonko po kamratach ...

Obrazek Obrazek

Dla mnie Fituś jest jakiś niewyraźny. Ma nieładną sierść, jakby tłustą, do tego łuszczącą się skórę. Chyba będę musiała ponownie sprawdzić mu hormony tarczycy.
Wetka powiedziała, że Fituś za dużo je (rano łyżka chrupek, a o 15-ej 150 g mokrej), teraz daję mu 150 g (podzielone na 2 porcje) przez cały dzień, suchej na razie nie je.
Schudł nawet trochę - 0,5 kg - to bardzo dobrze. Jednak pomimo braku upałów nadal niechętnie wychodzi na spacery. Bierze propalin, bo nie trzymał siku.
Ale jakby już mu przestał pomagać, bo coraz częściej zdarza mu sie popuszczać w domu :(
Fituś się nam starzeje - mam nadzieję, że to tylko to, a nie żadne choróbsko. Jednak czeka mnie kolejny wydatek na diagnostykę yorka :201461

Obrazek Obrazek

Na koniec kilka zbiorowych fotek :201461 :201461

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek