Kotinowo (6) - piękne seniorki 18, 16, 12 lat ..... :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 23, 2019 12:15 Re: Kotinowo (6)

Kotina pisze:Lubię te niedzielne przedpołudnia u nas na osiedlu - cisza, spokój, większość powyjeżdżała na działki lub do rodziny na wieś.
My nie mamy ani działki ani zadnej rodziny na wsi ...
Dlatego mi.in. siedzimy w mieście. Po za tym koty nie lubią zmian, a najmniej im teraz potrzebny jakiś stres ...

Wakacyjne Kotinowo

Tola

Obrazek


Tosia

Obrazek


Tysia

Obrazek


Dziunia

Obrazek



Tilka

Obrazek



Tymon


Obrazek


Tosia i Tysia

Obrazek


Tymon i Tola

Obrazek

I takie popołudnia lubię :1luvu: Kotki piękne i szczęśliwe :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 23, 2019 21:38 Re: Kotinowo (6)

Miło, taka leniwa niedziela :)
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pon cze 24, 2019 10:49 Re: Kotinowo (6)

Zaczęły się wakacje, dzieciarnia ma labę, ale ... nie dziadkowie ...

Dla większości dziadków zaczyna się okres zajmowania wnuczętami, bo rodzice pracują, bo przedszkola mają dyżury, na które dostają się tylko nieliczni.
Od przyszłego tygodnia my będziemy takimi opiekunami naszego wnusia.
Będę musiała pożeganć się na ten czas z malowaniem, ale za to nasz wnusio dostarczy mi tyle rozrywki, że wystarczy mi do końca roku.
Wspaniale jest móc obserwować rozwój takiego szkraba.Gdy nasze córki były małe, nie za bardzo miałam czas na obserwowanie i podziwianie ich rozwoju ...
Lata 70, 80 i 90-te - kto je pamieta, ten wie jak było trudno ...

Ze żłobkami chyba jest podobnie ...
Sąsiedzi, mieszkający nad nami, opiekują się swoją wnuczką. Dziewczynka około 2-letnia całymi dniami biega i przesuwa krzesła (chyba krzesła) ... :evil:
Jest to dla mnie bardzo irytujące, ale nawet nie mogę zwrócić im uwagi, bo usłyszę, że .... "dziecko się bawi" ... :placz:
Rzadko z nią wychodzą na plac zabaw, aby się dziecko wybiegało - przynajmniej z rana powinni ...
Nie rozumiem takiego postępowania, bo rodzice małej mają dom ok 80 km od Warszawy. Każda babcia pojechałaby tam opiekować dzieckiem,
a nie opiekowała się małą na warszawskim osiedlu - blokowisku ... szczególnie w takie upalne dni 8O



Każdy kot jest inny, mają różne przyzwyczajenia, różne upodobania smakowe oraz różne lęki.


Tysia - boi się obcinania pazurków;
- to kocia terapeutka, lubi być blisko człowieka, uwielbia noszenie na rękach i często wskakuje na plecy i leży przytulona głosno mrucząc

Obrazek



Tosia - zdecydowanie nie lubi noszenia na rękach;
- kocia gaduła, mrauczy i domaga się zajęcia nią, lubi otwierać szafki i wyrzucać ich zawartość na podłogę

Obrazek


Tola - bardzo nie lubi zamkniętych kontenerków i toreb transportowych;
- uwielbia zaś wtulanie się w człowieka i noszenie na rękach

Obrazek


Dziunia - panicznie boi się odkurzacza i nie lubi obcych w domu;
- lubi zaś być blisko człowieka, spi ze mną na podusi nad moją głową

Obrazek


Tilka - boi sie obcych, głównie mężczyzn;
- lubi głaskanie, szczotkowanie , szaleństwa na drapakach i ... kocha jedzenie

Obrazek


Tymon - ze wszystkich moich kotów tylko on nie lubi szczotkowania;
- lubi zabawy, gonitwy oraz drapanie pod bródką i za uszkiem - i umie skutecznie wyegzekwować te pieszczoty

Obrazek


Fitus - stresuje się u weterynarza i panicznie boi się burzy, deszczu, a nawet silnego wiatru, nie lubi zostawać sam w domu;
- kocha spanie z człowiekiem i jedzonko - nigdy nie kaprysi przy jedzeniu.

Fitusia sama wykąpałam, potarzał się na ręczniku i poszedł na balkon suszyć swoją sierść :201461


Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 24, 2019 11:45 Re: Kotinowo (6)

Masz cudne zwierzaki Elu :1luvu:
Zawsze lubię tu zaglądać i podziwiać futerka :201461
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Pon cze 24, 2019 11:53 Re: Kotinowo (6)

Piękne, a każdy inny. Mają swoje charaktery jak ludzie. :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 24, 2019 16:29 Re: Kotinowo (6)

Byłam , podziwiałam.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70656
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 07, 2019 14:48 Re: Kotinowo (6)

co tam słychać w Kotinowie?
już nowy miesiac a fotek nie było :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lip 13, 2019 20:30 Re: Kotinowo (6)

mir.ka pisze:co tam słychać w Kotinowie?
już nowy miesiac a fotek nie było :(



Teraz, podczas wakacji, rzadko będę bywała na miau i wstawiała fotki - brak czasu ....

Fituś ma niedoczynność tarczycy, stąd ta ospałość, niechęć do spacerów oraz duża senność. Dostawać będzie leki, aby uregulować pracę tarczycy.
Pozostałe wyniki ma ok. Nawet na fitusiowe popuszcznie moczu pani doktor znalazła sposób. Jest naprawdę wspaniałym weterynarzem :ok:

Obrazek


Tola - jej wyniki też się bardzo poprawiły, są prawie w normie. Ma ładniejszą sierść i nawet przybrała na wadze. Nadal na lekach, kontrola w sierpniu :ok: :201461


Obrazek Obrazek


Dziunia - ok, ale na lekach długotermionowo :201461

Obrazek


Tysia - ok - tylko zrobiła się bardzo miaukliwa, miaukoli ciągle i domaga się, abym ją miziała, nosiła na rękach .... ale może to wiek .... 17 lat jej stuknęło :201461

Obrazek


Tosia - zdrowa, musi tylko brać do końca życia leki na serce. To wina wetów z Marcela, którzy nie potrafili jej zdiagnozować przez przeszło pół roku, nieleczona tarczyca
źle wpłynęła na jej serce

Obrazek



Tilka - zdrowa, ciągle ma apetyt i lubi szczotkowanie swego imponującego futerka :201461


Obrazek



Tymon - po kocim spa, wspaniale zachowuje się u kociego fryzjera, zero fukania, zero drapania, cały czas grzecznie leży, jest zdrowym kocurkiem :201461

Obrazek



Dziunia i Tymon na balkonie :201461 :201461


Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 13, 2019 20:41 Re: Kotinowo (6)

Kotina cieszę się że się pojawiłaś. Piękne foteczki i jakie dostojne stadko :1luvu: Tolcia bardzo ładnie wygląda, zaokrągliła się i sierść ma dużo ładniejszą. Masz szczęście, że trafiłaś na taką wetkę. :ok:
Czy to wnusio kradnie Ci tyle czasu? Fajnie masz :1luvu:

SabaS

 
Posty: 4507
Od: Śro lis 14, 2018 8:58

Post » Sob lip 13, 2019 21:45 Re: Kotinowo (6)

Tak, widać, że Tola wychodzi na prostą :1luvu: :ok: Policzyłam sobie, że masz4 futerka na lekach - pidziwiam! Jak sobie radzisz z podawaniem?
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 14, 2019 6:39 Re: Kotinowo (6)

SabaS pisze:Kotina cieszę się że się pojawiłaś. Piękne foteczki i jakie dostojne stadko :1luvu: Tolcia bardzo ładnie wygląda, zaokrągliła się i sierść ma dużo ładniejszą. Masz szczęście, że trafiłaś na taką wetkę. :ok:
Czy to wnusio kradnie Ci tyle czasu? Fajnie masz :1luvu:



Tak, głównie wnusio. Przebywa u nas ok. 10 godzin dziennie. Trzeba mu organizować czas, bo to inteligentne dziecko i szybko sie nudzi.
Codzienna porcja ruchu na świeżym powietrzu też jest ciut męcząca dla dziadków, czego nie można powiedzieć o wnusiu. Ma niespożyte siły :ok:

Na codzienne sprawy - sprzątanie, zakupy, gotowanie, obsługa zwierzaków itp - też trzeba wygospordarować czas. Doba ma za mało godzin :(
Ostatnio edytowano Nie lip 14, 2019 7:04 przez Kotina, łącznie edytowano 1 raz
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 14, 2019 6:51 Re: Kotinowo (6)

jolabuk5 pisze:Tak, widać, że Tola wychodzi na prostą :1luvu: :ok: Policzyłam sobie, że masz4 futerka na lekach - pidziwiam! Jak sobie radzisz z podawaniem?



Podawanie leków moim zwierzakom to pikuś, ale ceny tych leków .... zwalają z nóg :placz: 8O
Wczoraj u weta zostawiłam ponad 600.- w tym leki to ok. 230.- 8O :strach:
Do tego karma - w większości weterynaryjna ...

Muszę jakoś dorobić, ale czasu brak .... kwadratura koła :placz: :placz:

Powtarzam sobie ciagle ..."Nie rycz, mała, nie rycz ..." :smokin:



Tak, po Toli to dobrze widać, kotka zmienia się na korzyść :ok: :201461

Moje koty, na szczęście, są obsługiwalne. Kiedyś było znacznie gorzej, ale przez lata i ja nabrałam wprawy, robię to szybko i nie jestem zdenerwowana - kot niczego nie wyczuwa.

Jeszcze kilka lat temu tylko Tola nie dostawała tabletek na odrobaczanie, bo po podaniu jej tabletki po paru sekundach wykonywała kilka ruchów i wszystko zwracała :(
Nie miałam na nią żadnego sposobu, leki dostawała w zastrzykach, a ten na odrobaczanie wkraplany na kark ...

Jak zaczęła teraz chorować (IBD) miałam poważne obawy jak będzie z podawaniem leków - nie było mozliwości jeżdżenia z nią do Canfelisu na zastrzyki, bo to ok 40 km w dwie strony 8O
Ale Tola stanęła na wysokości zadania. Nie mam żadnych problemów z podawaniem jej leków. Otwieram pyszczydło, wkładam dość sporą tabletkę i głaszczę po szyjce :ok:
Ani razu nie probowała zwrócić leku. Kocham ją bardzo, bardzo - okazała się mądrą koteczką, a nie tylko słodziakiem i wrzaskunem :wink:

Dziunia, gdy tylko zobaczy wieczorem, że idę z lekiem w jej kierunku, zawsze wskakuje na lóżko, gdzie pierwszy raz jej podałam tabletkę i czeka aż ją jej podam.
No, ale MCO to takie koto-psy. Mądra koteczka

Tosia zachowuje się jak robocik :ryk: :ryk: Gdy tylko wstaję, ona od razu biegnie do kuchni i wskakuje na parapet i czeka na ... ciut serka białego, oczywiście przedtem wciskam jej tabletkę na serce.
Wieczorem po prostu podchodzę do niej i jej podaję lek.

Na pewno dużą zasługą jest mój spokoj i opanowanie podczas podawania leków. Kiedyś byłam mocno zestresowana i pełna obaw ...
Potem, gdy koty coraz częściej wymagały podawania leków, musiałam być bardziej zdecydowana, nabrałam też wprawy.

Muszę tylko pamiętać aby Tola nie widziała jak biorę pudełeczko z jej lekiem, bo wtedy spiernicza .... :ryk: :ryk:


Fituś to łakomczuch, a takim łatwo przeszmuglować lek w jedzonku - nawet nie zauważa i czeka na nastepny kąsek ...
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 14, 2019 7:31 Re: Kotinowo (6)

"Tak ładnie żarło i zdechło" :(
Mój eksperyment z różą nie przyjął się, któregoś dnia po prostu wszystko ... padło - nie polecam :(

Obrazek


Natura tworzy najpiekniejsze obrazy ... nawet z mieście można je czasami podziwiać :)

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9463
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 14, 2019 9:39 Re: Kotinowo (6)

Oj, to masz super koty, u mnie to różnie bywa... Ale też wprawa ma swoje znaczenie, masz rację :D
Obrazy natury - piękne!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59703
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 14, 2019 10:38 Re: Kotinowo (6)

Fituś ma niedoczynność tarczycy, stąd ta ospałość, niechęć do spacerów oraz duża senność. Dostawać będzie leki, aby uregulować pracę tarczycy.
Pozostałe wyniki ma ok. Nawet na fitusiowe popuszcznie moczu pani doktor znalazła sposób. Jest naprawdę wspaniałym weterynarzem :ok:

Obrazek

Fitus juz nie potrzebuje pampersów?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Carmen201, Silverblue i 127 gości