klaudiafj pisze:Śliczne koteczki, ale biedniusia ta Tolcia Oby nie wylizywała już łapek, ale jest też obawa, że chwilowo przestała. Marysia też tak robi I Tolcia jest chudziutka, może to faktycznie przez tarczycę...
Tolcia to drobka koteczka, najmniejsza w stadzie. Ale w 2016 wazyła 4,4 kg
potem miała znaczny spadek wagi aż do 2,8 w maju 2018, ale nadrobiła i w listopadzie ważyła już 3,9 kg.
Teraz - tak na oko - ma oło 4 kg, tylko te łyse łapinki sprawiają wrażenie, że jest bardzo chuda - brzuszek ma wyczuwalny
Mogę trzymać na rozczapierzonej dłoni cały brzuszek Toli, a łapki zwisają jej obok.
Żaden z pozostałych kotów nie zmieści mi sie tak na dłoni
Za ok tygodnia robię Toli dokładne badania m.in. pod kątem tarczycy i wybieram się do naszej wetki - coś jest na rzeczy ....