Miau.PL

Ja też trzymam. U mojej Sabci chloniak dał też zmiany pod językiem, przez to Sabcia mało co może jeść bez urażania się. Nie zdecydowałyśmy się na chemię, Sabcia od roku jest na sterydach i na razie jakoś funkcjonuje. Piszę to, bo taka opcja też jest do rozważenia.

jolabuk5 pisze:Ja też trzymam. U mojej Sabci chloniak dał też zmiany pod językiem, przez to Sabcia mało co może jeść bez urażania się. Nie zdecydowałyśmy się na chemię, Sabcia od roku jest na sterydach i na razie jakoś funkcjonuje. Piszę to, bo taka opcja też jest do rozważenia.

Wiem.. też to rozważam..

Za Puchatka!

Kciuki za Puchatka

Puchatek stabilnie..
Jutro wet.. I zaczynamy od sterydow..
Blue, wielkie dzięki za wczorajszą rozmowę..

Kciuki

Kciuki

No to leczenie zaczęte.. za dwa tygodnie powtarzamy usg A w międzyczasie, jak tylko uda mi się złapać - kupal powędruje na posiew..

Puchatek odzyskała apetyt..
Pewnie po części to zasługa sterydów.. ale cieszę się, że je..
Z podawaniem lekarstw nie ma jakiejś specjalnej histerii, nawet metronidazol pozwala sobie podać..

Brawo Puchatek!

Wczoraj dopiero udało mi się złapać Puchatkowy surowiec na posiew..
Leki nadal przyjmuje bez specjalnych protestów.. no, może trochę.. Ale nie dziwię się specjalnie.. metronidazol smaczny nie jest.. za to potem, w nagrodę, micha z jedzeniem..

Bardzo bym chciała, zeby to był tylko stan zapalny.. Ale jeśli do tej pory nic się nie działo, warunki otoczenia tez bez zmian.. małe szanse są na to, zeby jakaś nowa bakteria się Puchaciowi zaległa.. rozsądek mówi, ze powinnam się spodziewać najgorszego..
Za tydzień usg.. A wyniki posiewu pewnie trochę później..

Na razie cieszę się, ze kupy wróciły do normy i apetyt też..

Przepraszam że się wtrynię, ale u ludzi posiewy wszelkie robi się PRZED podaniem leków, ewentualnie po przerwie 5-7 dni, inaczej wynik może być nieprawidłowy. Na logikę tak samo u kotów, czy się mylę?

Kasiasemba pisze:Przepraszam że się wtrynię, ale u ludzi posiewy wszelkie robi się PRZED podaniem leków, ewentualnie po przerwie 5-7 dni, inaczej wynik może być nieprawidłowy. Na logikę tak samo u kotów, czy się mylę?

Nie mylisz się..
Wiem o tym..

Dzisiaj wieczorem powtarzamy usg..

Trzymam kciuki, żeby to nie było To