Moje kociska X.. 19 lat na miau i MałaMysza.. s 43..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 11, 2018 9:18 Re: Moje kociska X.. Coco - tymczas na chwilę.. s. 10..

Obrazek

Coco w nowym domu..

Powiem tylko tyle - lepiej trafić nie mogła.. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28885
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie lis 11, 2018 9:51 Re: Moje kociska X.. Coco - tymczas na chwilę.. s. 10..

Ja się zawsze dziwiłem, czemu Lady nie lubi wygrzewać się na grzejniku :roll:
Super, że Coco tak szybko znalazła domek :201494
ObrazekObrazek
Pozdrawiam i zapraszam do naszego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p11640562 :201461

Zefir

Avatar użytkownika
 
Posty: 910
Od: Nie paź 30, 2016 22:17
Lokalizacja: Jawor

Post » Nie lis 11, 2018 9:57 Re: Moje kociska X.. Coco - tymczas na chwilę.. s. 10..

Bardzo poruszająca historia, na szczęście z happy endem. :1luvu:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19612
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pon lis 12, 2018 10:05 Re: Moje kociska X.. Coco - tymczas na chwilę.. s. 10..

aamms pisze:Obrazek

Coco w nowym domu..

Powiem tylko tyle - lepiej trafić nie mogła.. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2018 10:08 Re: Moje kociska X.. Coco - tymczas na chwilę.. s. 10..

Masz dobrą rękę do adopcji.
Nie rozumiem ludzi którzy pozbywaja się przyjaciela na stare lata lub chorego :placz: :placz: szlak mnie trafia jak czytam o takich sytuacjach i ryczę jak bobr.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25465
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 12, 2018 21:52 Re: Moje kociska X.. Coco - tymczas na chwilę.. s. 10..

W zeszłym roku miałam taką sytuacje. Kocurek 7 lat pers, śliczny biszkoptowy, ale ludzie wredni, już się znudził i trzeba wziąć NATYCHMIAST. Koleżanka wzięła natychmiast, jak chcieli, już dom czekał na niego we Wrocławiu. Nie dojechał :( Zagłodził się na śmierć. Umarł z żalu ...
Fajnie, że się kiciusi udało :ok:

jasdor

Avatar użytkownika
 
Posty: 16341
Od: Sob wrz 19, 2009 11:51
Lokalizacja: Krosno

Post » Pon lis 12, 2018 22:02 Re: Moje kociska X.. Coco - tymczas na chwilę.. s. 10..

Grzejnik w sam raz dla Coco :)
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 13, 2018 9:51 Re: Moje kociska X.. Coco - tymczas na chwilę.. s. 10..

Na początek wieści od Coco - zadomowiona już całkiem, tylko okazała się niezwykle wybredna jeśli chodzi o żarcie.. Nowa Pańcia podtyka co i rusz nowe smaczki.. Coco łaskawie zje.. ale już ten sam pokarm podany drugi raz, najdelikatniej mówiąc - nie budzi entuzjazmu..

A teraz trochę fotek mojego zwierzyńca - miałam wolne, to sobie popstrykałam.. :)

Na początek Tadzio.. Najbardziej fotogeniczny kot w moim stadzie.. no, może po Placku.. oba bure i jak pięknie się prezentują na fotkach..
16 grudnia minie rok odkąd Tadzio u mnie zamieszkał..
Obrazek

Obrazek

tu na kolanach u cioci Eli.. dopiero niedawno poznał uroki przesiadywania na ludzkich kolanach i skutków łaskawej zgody na mizianie..
Obrazek


Parę chwil z życia Fifi..

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Portret Mefisto..

Obrazek

Czarek..

Obrazek

Obrazek

To jest Karmi.. koteczka, któea przyjechała do mnie rok temu od Kasia D., teraz mieszka dwa piętra nade mną.. A na jej miejsce przyjechał Mefi..

Obrazek

Albercik..

Obrazek


i trochę grupowych.. :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28885
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 13, 2018 9:58 Re: Moje kociska X.. Trochę fotek.. s. 11..

Wszystkie koty masz piękne, ale Tadzio absolutnie wymiata :1luvu: Bury wielkolud to zwierzak, który zawsze roztapia mi serce.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lis 13, 2018 10:20 Re: Moje kociska X.. Trochę fotek.. s. 11..

Femka pisze:Wszystkie koty masz piękne, ale Tadzio absolutnie wymiata :1luvu: Bury wielkolud to zwierzak, który zawsze roztapia mi serce.


Dzięki.. :1luvu:

A ja burasy doceniłam dopiero przy Tadziu.. :oops:
Wcześniej nawet mój Placek nie potrafił mnie do końca przekonać do ich piękna.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28885
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lis 13, 2018 10:29 Re: Moje kociska X.. Trochę fotek.. s. 11..

Dla mnie od zawsze to najpiękniejsze koty, Ponczek, Zośka i Femcia to wszystko zasrańce wzięte z wyboru, podobnie było z Burkiem, Milusią. Menel, rudy, to przybłęda, który nie chce się wyprowadzić.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Czw lis 15, 2018 13:14 Re: Moje kociska X.. Trochę fotek.. s. 11..

Wczorajsza fotka Mefisto z Czarkiem..

Obrazek
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28885
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 15, 2018 13:25 Re: Moje kociska X.. Trochę fotek.. s. 11..

Omubosz, u mnie widać tylko czarną plamę i oczyska :lol:
A obok białą plamę :)
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lis 18, 2018 22:42 Re: Moje kociska X.. Trochę fotek.. s. 11..

Femka pisze:Omubosz, u mnie widać tylko czarną plamę i oczyska :lol:
A obok białą plamę :)



Teraz lepiej?

Obrazek


Białą plama lepiej widoczna nieco wyżej.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28885
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 30, 2018 14:18 Re: Moje kociska X.. Trochę fotek.. s. 11..

W zeszły czwartek leciałam do weta, bo Ptyś wyhodował sobie potężne zapalenie ślinianki i przestał jeść.. od czwartku codziennie dostawał zastrzyki.. wczoraj był ostatni.. wszystko już wróciło do normy..
Przy okazji Młody dostał tzw zestaw naprawczy, czyli powtórkę z poprzednich kuracji.. ostatni zastrzyk był również wczoraj..
Fumek coraz chudszy ale je całkiem dobrze..
Mefi od trzech dni na unidoxie, bo trochę kichał i odmówił jedzenia.. ale już po jednej dawce chęć do żarcia wróciła.. kuracja antybiotykiem potrwa 7 dni..
Czarek w porządku, nadal nie ma ataków..
Fifi rozrabia i w ten weekend będzie drugie szczepienie..
Reszta kocio - psiego stadka bez zmian.. czyli całkiem dobrze..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28885
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 78 gości