Strona 88 z 101

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Pon paź 22, 2018 21:48
przez mziel52
Całkiem niedługo odkryją. Daj im pudło z powycinanymi otworami, wrzuć tam myszki czy piłeczki, będą się bawić w chowanego. Skoro nowa nie boi się Ciebie i domu, to reszta pójdzie gładko.
A tu wspomnienie o moim maluchu w pudle. Teraz to jest roszczeniowy stary byk :mrgreen:

https://www.youtube.com/watch?v=3cdm-9fxpV4

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Pon paź 22, 2018 21:51
przez MaryLux
w przyszłości

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 9:20
przez Gosiagosia
Śliczne obie. :1luvu: :1luvu:
Myszki też ekstra jak widać mają powodzenie :P
Pozdrawiam z moją czworeczka. :201461

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 10:48
przez MonikaMroz
Ale śliczna koteńka
Za wspólna zabawę :ok: :201461

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 13:07
przez kwiryna
Mziel- niezapomniane doswiadczenie - ogladanie filmu o kocie, ktory oglada film o kocie :D

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Wto paź 23, 2018 21:39
przez MaryLux
:piwa: :piwa: :piwa:

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 10:40
przez Bastet
Koteczki są zupełnie różne temperamentalnie. NIestety, miłości nie ma. Raczej życie obok siebie. Zgodne są wtedy, kiedy daję im jeść. Poza tym sobie się bawią oddzielnie, obok siebie. A jak jedna (zwykle jednak Tyćka) naskakuje na Tagję, to Tajga powarkuje i ucieka. Tycia jest takim kocim perszingiem. To jest żywioł, torpeda. Jak gryzie, to gryzie mocno. Widać, że chciałaby się z Tajgą poganiać - prowokuje ją, ćwierka, ucieka, robi szczotkę z ogona.
Za to Tajgunia jest delikatną koteczką. Chyba się Tyćki boi. Ona też potrafi ją nastraszyć, ale to jest takie dużo bardziej subtelne - z partyzantki ;) No i zdecydowanie częściej jednak się przed Tyćką broni, niż ją atakuje.

To ciekawe. Przecież to dwa małe kocie gówienka ledwo trzymiesięczne - może trzy-i-pół miesięczne. Obie mają potrzebę zabawy. A jednak temperament zupełnie różny, i już niezbyt wychodzi.. :roll:
A może Tycia jednak pamięta, jak się bawiła z rodzeństwem, i bawi się podobnie, a Tajga jednak była jedynaczką i po prostu nauczyła się bawić sama, ale nie z drugim małym kotkiem?

Tu macie koci futbol: :)


Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 10:53
przez MonikaMroz
Ale śliczne obie :)
Ładnie sobie podają piłeczke :D

Tyćka to ADHD ma jak moja Mili (7 lat) a Tajga jak moja Amy (6 lat). Tycia ładnie pozwala sie Tajdze bawić i czka az do niej zabawka przyleci. A Mili zawsze dominowała w zabawie, wszystko Amy zabierała i Amy teraz tak kiepsko sie umie bawic :/

A te myszki to skąd?
Bo bym zamowiła dla Bagi

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 10:56
przez Bastet
MonikaMroz pisze:Ale śliczne obie :)
Ładnie sobie podają piłeczke :D

Tyćka to ADHD ma jak moja Mili (7 lat) a Tajga jak moja Amy (6 lat). Tycia ładnie pozwala sie Tajdze bawić i czka az do niej zabawka przyleci. A Mili zawsze dominowała w zabawie, wszystko Amy zabierała i Amy teraz tak kiepsko sie umie bawic :/

A te myszki to skąd?
Bo bym zamowiła dla Bagi

Dzięki :) To prawda - Tyćka ma ADHD, a Tajga jest flegmatykiem i troszkę straszkiem :) Ale to zależy kiedy sobie podają piłeczkę ;) Czasem jest tak, że Tycia pozwala się Tajdze bawić, a czasem wszystko zagarnia dla siebie.. :roll:

Chodzi o tę piłeczkę, którą się bawią na tym ostatnim filmiku? Czy o te wcześniejsze myszki wełniane z długim ogonkiem i z piórkami?

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 11:00
przez MonikaMroz
Napisz skad masz i te z ostatniego filmiku i te z poprzedniego :)

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 11:01
przez Ewa L.
MonikaMroz pisze:Ale śliczne obie :)
Ładnie sobie podają piłeczke :D

Tyćka to ADHD ma jak moja Mili (7 lat) a Tajga jak moja Amy (6 lat). Tycia ładnie pozwala sie Tajdze bawić i czka az do niej zabawka przyleci. A Mili zawsze dominowała w zabawie, wszystko Amy zabierała i Amy teraz tak kiepsko sie umie bawic :/

A te myszki to skąd?
Bo bym zamowiła dla Bagi

Takie cudne rzeczy robią dziewczyny z Koltyliona do nabycia np. na allegro charytatywni https://charytatywni.allegro.pl/grzecho ... a-i7870240

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 11:05
przez Bastet
Ewa L. pisze:
MonikaMroz pisze:Ale śliczne obie :)
Ładnie sobie podają piłeczke :D

Tyćka to ADHD ma jak moja Mili (7 lat) a Tajga jak moja Amy (6 lat). Tycia ładnie pozwala sie Tajdze bawić i czka az do niej zabawka przyleci. A Mili zawsze dominowała w zabawie, wszystko Amy zabierała i Amy teraz tak kiepsko sie umie bawic :/

A te myszki to skąd?
Bo bym zamowiła dla Bagi

Takie cudne rzeczy robią dziewczyny z Koltyliona do nabycia np. na allegro charytatywni https://charytatywni.allegro.pl/grzecho ... a-i7870240

Rzeczywiście cudne :love:

Co do tej ostatniej piłeczki, to niestety nie wiem, bo przyniosła ją duża Amirka, kiedy jeszcze chłopak był u mnie - dla niego do zabawy. Pewnie kupiła w jakimś sklepie zoologicznym. A jak już Amirek miał iść do siebie, to piłeczka akurat gdzieś się zapodziała, i nie oddałam jej razem z nim. WIęc sobie została.

A ta myszka z poprzedniego filmiku, to robiona przez Duszek686 - tu, na forum: to link do jej twórczości myszkowej:
viewtopic.php?f=27&t=185951&start=30
Można napisać do niej i złożyć zamówienie na myszy :)

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 11:08
przez Ewa L.
Duszek686 to wolontariuszka z Kotyliona i myszki z allegro to też jej dzieło. :mrgreen:

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 11:09
przez Bastet
Ewa L. pisze:Duszek686 to wolontariuszka z Kotyliona i myszki z allegro to też jej dzieło. :mrgreen:

Aaaaaa, to dlatego takie podobne! :D

Re: Amirek w DS. TYCIA I TAJGA :)

PostNapisane: Śro paź 24, 2018 11:40
przez mir.ka
[quote="KociaMama44"]Koteczki są zupełnie różne temperamentalnie. NIestety, miłości nie ma. Raczej życie obok siebie. Zgodne są wtedy, kiedy daję im jeść. Poza tym sobie się bawią oddzielnie, obok siebie. A jak jedna (zwykle jednak Tyćka) naskakuje na Tagję, to Tajga powarkuje i ucieka. Tycia jest takim kocim perszingiem. To jest żywioł, torpeda. Jak gryzie, to gryzie mocno. Widać, że chciałaby się z Tajgą poganiać - prowokuje ją, ćwierka, ucieka, robi szczotkę z ogona.
Za to Tajgunia jest delikatną koteczką. Chyba się Tyćki boi. Ona też potrafi ją nastraszyć, ale to jest takie dużo bardziej subtelne - z partyzantki ;) No i zdecydowanie częściej jednak się przed Tyćką broni, niż ją atakuje.

To ciekawe. Przecież to dwa małe kocie gówienka ledwo trzymiesięczne - może trzy-i-pół miesięczne. Obie mają potrzebę zabawy. A jednak temperament zupełnie różny, i już niezbyt wychodzi.. :roll:
A może Tycia jednak pamięta, jak się bawiła z rodzeństwem, i bawi się podobnie, a Tajga jednak była jedynaczką i po prostu nauczyła się bawić sama, ale nie z drugim małym kotkiem?

trzeba dać im troche czasu ,zeby sie poznały

a Tajga jak długo będzie z wami?