Jesteśmy po wizycie
Wszystko dobrze z oczkiem! Abażurek zdjęty! Hurrraaaaa!!!
Z karty informacyjnej:
"Rogówka wygojona z gładką blizną i zrostem przednim, ale nie przeszkadza to w widzeniu (w niewielkim stopniu)."
Jak patrzę na to oczko, to jest na nim taka smuga nieprzezroczysta (pewnie to ta blizna czy też zrost), ale powierzchnia oka jest już całkowicie gładka - nic nie wystaje, tak jak wcześniej
. Ta smuga będzie się zmniejszała wraz z tym, jak oczko będzie rosło - i jak cały kotek będzie rósł - powiedziała pani doktor.
Mamy się smarować żelem 3 x dziennie. Zdjęcia nowego oczka jeszcze nie zrobiłam, bo się Mała wierci. Jak się uda, to wstawię
Szwy kici wyciągali "na żywca", tylko po daniu jej do oka kropli znieczulających. Dziś nocujemy we Wrocławiu, u Mamy. A jutro do Jeleniej
Buziaczki