Nie Zuniu, jeszcze mam to pół etatu, do czerwca. Potem już na pewno nie, bo moja szefowa już się nie zgodzi. Takie mini zawroty głowy miewam rzadko, może to cisnienie, może coś w mózgu (miałam kiedyś prawdopodobnie mikrowylew), a może od żołądka... Nie lubię się leczyć, więc zakładam, że od żołądka
Zresztą mam chorobę lokomocyjną, to też może mieć wpływ. Nie przejmuj się Zuniu
Chodzę spać późno, jak następnego dnia nie pracuję
Jak muszę wstać do pracy, to staram się zasypiać wcześniej
Trochę wcześniej...
Uff Zuniu, dobrze, że Pafcio nie dał się odgonić, bo byłby głodny. Łatko, wytłumacz Marcysi, żeby nie biła brata
Miaupozdrawiam wszystkich
Sabcia