Oj, a już chciałam napisać, że chyba przestalam być Lady, bo mój Rycerz jakoś zniknął! Dobrze, że napisałeś Lucas, wiesz jak lubię dostawać listy od Ciebie Ja wiem, to wszystko przez nasze Duże, ja się czasem nie mogę doprosić, żeby moja komputer otworzyła Masz rację, schudłam. Teraz jem więcej i już nie chudnę, ale przytyć też mi się nie udało Nie bądź smutny Mój Rycerzu, Duży na pewno niedługo wróci!
Ciociu Ewa.l dziękuję
Ciociu Anna2016, ja też Cię kocham Sabcia
Miguniu, Kochanie, ja też kocham Ciebie Malutka i Zunię
Dziękujemy Ciociu Łatka i Marcysia Jak się czujesz Sabciu? a Ty Ciociu? jak Twoje kolano? Zunia Fajnie, że Lukasek napisał Robię kotkom takie miejscówki w ogródku na czas zimy i deszczu (oprócz budek oczywiście) żeby mogły tam siedzieć w suchymi miejscu i obserwować okolicę, są jeszcze dwie, podobne, w ogródku. Ogródek jest trochę zarośnięty, ale z drugiej strony trzeba znaleźć złoty środek między zarośnięciem a zupełnym uporządkowaniem - chodzi o sąsiadów którzy są z 1 strony ( z drugiej jest trawnik i blok) - żeby ludzie nie myśleli że ktoś sobie dla siebie ogródek uprawia itp
Marcysiu, Łatko, pięknie wygladacie w swoim ogródku On powinien całkiem wyglądać na zarośnięty, żeby nikt się nim nie interesował! Zuniu, ja nawet ładnie dziś zjadłam, lepiej niż wczoraj. Mniej past jem, więcej winstona w galaretce. Duża też jakoś łazi, chociaż boli ją kręgosłup. A jak Twoje uszka Zuniu? Zarastają? Też się cieszę, że Lucasek się odezwał! Miauserdecznie pozdrawiam Sabcia
Napisałam na wątku Zuzi. Nie wiadomo co jej jest, ale terapia objawowa chyba sensowna. Najważniejsza, że Zuzieńka na razie dobrze się czuje. Trzeba obserwować.
Dobry wieczór, chciałem zapytać tutaj inne kotki i kocurki i ich Duże czy wy też teraz tak dużo śpicie? Duża zaczęła myśleć ...że zapadam powoli z Julkiem w zimowy sen. Lucas
Koty generalnie dużo śpią. Ja pamiętam jak pytałam Jolę czy z Zuzią jest wszystko w porządku bo ona większość czasu śpi. Okazało się to całkiem normalne.