Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 45 !

MB&Ofelia pisze:http://www.zafree.com.pl/index.php/oddam-za-darmo/1189

Już to dostałyśmy. Saszetka poszła na aut bo z galaretką czyli według dziewczyn nie jadalna ( na szczęście koleżanka ma kota wszystkożernego ) a po smaczkach tylko wspomnienie.

Aha.
Mi się wydaje że też zamawiałam (chyba że pomyliłam z jakimiś innymi próbkami) ale jeszcze nic nie doszło. Moje pannice co prawda saszetek felixa nie dostają, ale zawsze jakiś kot skorzysta :wink:

(w mojej pracy, łącznie ze mną, pięcioro kociarzy).

Ja też długo czekałam. Już zapomniałam a tu pyk i w skrzynce było.

Fakt, napisali że trzeba uzbroić się w cierpliwość bo jest dużo chętnych. Tak więc czekam cierpliwie.

Ofelia wyleguje się na walizce pożyczonej od mojej mamy. Będę musiała odkłaczać... :roll:

Wtorek się rozpoczął więc trzeba zacząć kolejny tydzień pracy. Kolejny ciężki tydzień.
Dziś dziewczyny postanowiły ,że będą ze mną spały oby dwie . Zuzia na brzuchu a Pola na nogach znalazły sobie miejscówki no i wstałam połamana w pięćset.
Dzisiaj paczki z zoo+ nie będzie bo dopiero o 3 w nocy dotarła do DPD w Łodzi. Pewnie będzie jutro.

Ewa L. pisze:
MB&Ofelia pisze:http://www.zafree.com.pl/index.php/oddam-za-darmo/1189

Już to dostałyśmy. Saszetka poszła na aut bo z galaretką czyli według dziewczyn nie jadalna ( na szczęście koleżanka ma kota wszystkożernego ) a po smaczkach tylko wspomnienie.

Nawet nie wiedzialam ze cos takiego jest

zamowilam Bagi :lol:

A Zuzka na balkonie piekna :1luvu:

Jaki to jest wdzięczny kot. Caly czas zachwyca mnie swoja delikatnością :201461

Ciociu. Wyobraś se że paczuszka dla mię już doszła! Co za niespodziewanka! Czuję się zaszczycona. Wprost nie mogłam się doczekać aż Duża otworzy mię paczku. Jedmną kiołbasku już dostałam, chciałam się podzielić z Małą Ciorną, ale ona jezd gupia i miauczy że nie lubi :roll:

Czasami se myślę czy ona na pewno jezd kotę...
Duża mówi że jej się też podoba paczku. A by spróbowała marudzić! Już mię dzisiaj potpadła że miau!
Aha, i ja też pozdrowiam Zuzię i Polę i lizam je serdusznie po uszkach. Szkoda że nie mogę im wysłać zwrotmnego lista... Ale może kiedyś się trafi okazyja.
Mrrry mrrrrry tuptam na małą sjestę.
Książniczka Ofelja

MonikaMroz pisze:A Zuzka na balkonie piekna
Jaki to jest wdzięczny kot. Caly czas zachwyca mnie swoja delikatnością

To teraz wiesz dlaczego się w niej zakochałam od pierwszego wejrzenia.Ona jest tak wyjątkowym kotkiem - wdzięcznym, delikatnym ,że nie sposób jej czegokolwiek odmówić .

MB&Ofelia pisze:Ciociu. Wyobraś se że paczuszka dla mię już doszła! Co za niespodziewanka! Czuję się zaszczycona. Wprost nie mogłam się doczekać aż Duża otworzy mię paczku. Jedmną kiołbasku już dostałam, chciałam się podzielić z Małą Ciorną, ale ona jezd gupia i miauczy że nie lubi Czasami se myślę czy ona na pewno jezd kotę...
Duża mówi że jej się też podoba paczku. A by spróbowała marudzić! Już mię dzisiaj potpadła że miau!
Aha, i ja też pozdrowiam Zuzię i Polę i lizam je serdusznie po uszkach. Szkoda że nie mogę im wysłać zwrotmnego lista... Ale może kiedyś się trafi okazyja.
Mrrry mrrrrry tuptam na małą sjestę.
Książniczka Ofelja

Bardzo się cieszę Ofelku ,że ci się podoba i Dużej też. :ok:

Powiedzcie mi czy ze mną jest coś nie tak ,że mam takiego pecha do kurierów ?
Może nie powinnam już więcej zamawiać i zacząć kupować w sklepach stacjonarnych ?

Druga paczka z suchą karmą którą zamawiałam w zoo+ miała być dostarczona przez DPD. Zawsze DPD przysyłało w dniu dostawy rano smsa kto i o której przyjedzie z paczką. Dziś do południa sprawdzałam status przesyłki i okazało się ,że dopiero o 3 w nocy dostarczono ją do magazynów DPD ale nie było wzmianki ,że przekazano ją do dostarczenia. Po godz. 15 dostałam smsa ,że ponieważ nie zastano mnie w domu paczka tylko dziś jest do odebrania w punkcie DPD do godz. 19. Nie zastanawiając się długo zadzwoniłam pod nr skąd wysłano mi smsa i okazało się ,że to właśnie punkt odbioru. Mówię do pani która odebrała ,że ani dziś ani do końca tygodnia nie będę w stanie odebrać u nich paczki bo długo pracuję . Pani zaproponowała mi ,że podpiszą odbiór za mnie a ja odbiorę paczkę w poniedziałek. Ręce mi opadły. Pytam w końcu czy kurier po prostu nie mógłby zostawić paczki u sąsiadów pod 118 i odbiorę sobie od nich bo do poniedziałku to mi koty z głodu umrą bo w paczce jest karma dla nich. Ponieważ kurier był na miejscu coś tam na początku marudziła ale w końcu go przekonała. Paczka opłacona więc w czym oni mają problem. A jak bym dziś nie odebrała paczki do 19 to co by z nią zrobili ? Po prostu ja nie wiem o co tutaj chodzi . Czy wszystko musi być pod górkę ?

Ewciu, zastanawiam się czy nie mogłabyś pisać w komentarzu dla kuriera "jeżeli nie będzie mnie w domu to proszę zostać u sąsiadów pod nr..."
Tyle że mam wrażenie że kurierzy i tak tych komentarzy nie czytają :roll:

Ja zawsze piszę że proszę o dostawę po 16-tej, a później w południe dzwoni kurier, czy jestem w domu bo właśnie do mnie jedzie :roll:

MB&Ofelia pisze:Ewciu, zastanawiam się czy nie mogłabyś pisać w komentarzu dla kuriera "jeżeli nie będzie mnie w domu to proszę zostać u sąsiadów pod nr..."
Tyle że mam wrażenie że kurierzy i tak tych komentarzy nie czytają Ja zawsze piszę że proszę o dostawę po 16-tej, a później w południe dzwoni kurier, czy jestem w domu bo właśnie do mnie jedzie

A jest coś takiego jak komentarz dla kuriera bo przyznam ,że nie spotkałam się.

A teraz najlepsze : wczoraj rozmawiając z panią z punktu odbioru paczek przy mnie pani pytała kuriera czy będzie mógł jutro podrzucić ta paczkę do sąsiadów. Przed chwilą zadzwonił do moich drzwi sąsiad i tadam........przyniósł mi paczkę którą wczoraj zostawił u niego kurier.
Czy ktoś coś rozumie z tego ?

Ja nie kumam nic :roll:

Słodziaczek Zuzia i Gryzelda Polusia zapraszają po raz 45 !

Kto przegląda forum