Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II ostatni

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 07, 2018 8:12 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Wracając do awkoada. Ja robię awokado, jaja na twardo (oba ścieram na tarce z grubymi oczkami) kroje ząbek czosnku drobniutko, i dodaje ciut majonezu :D i mam pyszna pastę na kanapki :mrgreen:

Ja nie chodzę na bazarki a Hale Banacha mam pod nosem :roll: ja większość kupuje w biedronce :smokin:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob lip 07, 2018 8:27 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Moniko, tak! Pasta jest też bajeczna! Ja to kombinuje coś na kształt guacamole + jajko na twardo (czasem żółtko jak mi się chce faszerowane jaja), szczypiorek i troche majonezu. Pełen spontan i niebo w gębie :)

Życie jest do d. Więc niech choć jedzenie będzie dobre :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 07, 2018 8:42 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Życie jest w porządku.
Część - duża - ludzi jest do d...
Że też Wam się chce tak dla siebie 8O Mnie rzadko. Jak już ugotuję to jajko i coś tam mam , to po prostu jem tak jak jest - nie chce mi się kroić, mieszać itp. :?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22903
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 07, 2018 9:02 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

To dobrze, że u Ciebie życie w porządku, u mnie bałagan :twisted: I jestem nim zmęczona.
Nie mam wielu możliwości na sprawienie sobie przyjemności, to choć ugotuję, ładnie przystroję. Trzeba szukać drobnych radości, bo przyszłoby zwariować.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 07, 2018 9:04 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Aia pisze:Moniko, tak! Pasta jest też bajeczna! Ja to kombinuje coś na kształt guacamole + jajko na twardo (czasem żółtko jak mi się chce faszerowane jaja), szczypiorek i troche majonezu. Pełen spontan i niebo w gębie :)

Życie jest do d. Więc niech choć jedzenie będzie dobre :)

Życie jest piękne Asia :D
Jak jesteś na rzeka to wszystko dookola jest tak piękne ze aż chce się żyć :D

Życie jest ok tylko jakby weekend był o jeden dzień dłuższy to już by było cudownie :mrgreen: :ok:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Sob lip 07, 2018 9:43 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Rzeka to ucieczka od codzienności 8) żeby życie się tylko z tego składało, to byłabym zadowolona :wink:
Jestem coraz bardziej sfrustrowana, że nie mogę doprowadzić życia do stanu świętego spokoju. Przez 30 lat naszarpałam się tyle, że do końca swoich dni chciałabym wkładać zero wysiłku w egzystencję. Nie mam sił ruszać dalej.

Moniko, tydzień pracy 4 dniowy i 3 dni na wypoczynek jest na prawdę idealny. Doświadczyłam, polecam i żałuję, że nie jest to praktykowane powszechnie.

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 07, 2018 9:59 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Cztery dni i pracy i trzy weekendu - marzenie! :1luvu:

Też korzystam ze świeżych owoców i warzyw, ile się da.
W kuchni mam kalarepę, czereśnie, arbuza, pomidory, małosolne, bób, awokado, borówki.
I zamierzam to wszystko po trochu pozjadać przez cały weekend. :mrgreen:

Mam też ser halloumi, ostatnie odkrycie Kocurro.
To jest pycha, polecam.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob lip 07, 2018 10:20 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

mimbla64 pisze:
Mam też ser halloumi, ostatnie odkrycie Kocurro.
To jest pycha, polecam.

nie znam, gdzie to można kupić? Tylko nie mów, że wyłącznie na Cyprze :mrgreen:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 07, 2018 10:24 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Aia pisze:
mimbla64 pisze:
Mam też ser halloumi, ostatnie odkrycie Kocurro.
To jest pycha, polecam.

nie znam, gdzie to można kupić? Tylko nie mów, że wyłącznie na Cyprze :mrgreen:


Wczoraj kupiłam w Lidlu.
Specjalnie pojechałam, bo nie mam Lidla obok siebie.
Podobno w Biedronce też bywa, ale ja nie widziałam.
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14192
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Sob lip 07, 2018 10:25 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

To idę wybadać :D

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 07, 2018 10:29 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Aia pisze:Jednak muszę przyznać, że specjalnej różnicy w smaku jajek wiejskich a z wolnego wybiegu czy ekologicznych z marketu nie odczuwam. Od klatkowych tak, te faktycznie są inne, gorsze, ale reszta wg mnie jest podobna :oops: Może mam asfalt zamiast języka, że nie rozróżniam :strach:

Też nie. Kupuje 1 i nie widzę różnicy z innymi
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84527
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob lip 07, 2018 12:52 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Moje życie nie jest przyjemne. Jest odwrotne. Ale jak u każdego sa fajne chwile.
I chodziło mi o to, że życie jako takie, świat są na prawdę w porządku. Ale ludzie , okoliczności robią je czasem nieznośnym. A czasem my sami - zresztą najczęściej.

Np. ser jest dla mnie za drogi zdecydowanie, więc nie polecę do Lidla :mrgreen: Lubię sery, ale nabiału praktycznie nie używam, a jesli to właśnie owczy lub kozi... więc.. no, właśnie te ceny.. Przeliczam na kota.
Żadnego ogródka, znajomych z działką, z przynoszeniem to juz pisałam sto razy i wystarczy.
Ale jajka rozróżniam :)
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 22903
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 07, 2018 15:00 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Czysta kartka zawsze jest czymś pozytywnym, czymś bez skazy. Ale życie zawsze jest zdeterminowane przez wydarzenia, ludzi, choroby etc, mogą się znaleźć się w nim przyjemne rzeczy albo przykre, dopiero ich suma może wskazać jaka jest jego wartość. Nie lubię teoretycznych rozważań, bo nijak się one mają do rzeczywistości i mogą być krzywdzące.
Odczuwam to zupełnie inaczej. Świat/rzeczywistość/życie jest okrutne, to my czynimy je znośnymi. Wolę zauważać ile mamy, doceniać to,cieszyć się z tego, aniżeli się skupiać na bezproduktywnych narzekaniach, bo jedyne na co ma się 100% wpływu to to w jaki sposób się myśli i jaki będzie się mieć nastrój. Wszystko co posiadamy można nazwać szczęściem (suche łóżko, książkę, sukienkę, jabłko, czekoladkę, komputer, kota, przyjaciół). Nie oznacza to, że mi się podoba ile trzeba się w życiu naszarpać by to osiągnąć. Bo jak nie zawalczysz, to nie będziesz mieć takich podstawowych rzeczy jak spokój, bezpieczeństwo i pełnego brzucha.
Dopiero biorąc wszystkie aspekty pod uwagę można oceniać. Dla mnie życie jest do dupy i lubię słuchać, jak ktoś uważa inaczej, bo lepiej mu w nim idzie.


Sery są drogie :( widziałam halloumi 8) Zapiszę sobie go i wypróbuję, jak przyjdą lepsze czasy :D :D
Całe szczęście te lepsze jaja są tańsze od marketowych :dance:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob lip 07, 2018 15:58 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Dziewczyny czytam Was i nie wierzę wlasnym oczom :roll: jesteście za młode żeby być tak zniechęcona i rozczarowana. Życie jest darem a to jakim jest dużo zależy od nas samych. Są sytuacje i zbiegi zdarzeń że się nic nie chce, że mamy wszystkiego dość.
Trzeba się cieszyć z tego co się ma i to że jest się zdrowym i młodym.
najważniejsze jest zdrowie bo jak się go ma to reszta przychodzi łatwiej.
Mnie w waszym wieku wszystko cieszyło i nawet jak straciłam pracę która bardzo kochalam i dużo dla niej poświęciłem nie poddalam się, zmienilam zawód, ukończyłam studia i znalazłam inną prace. Nie będę was zanudzać swoimi opowieściami o moim życiu ale proszę was o więcej optymizmu i chęci walki aby coś w swoim życiu zmienić.
Pozdrawiam cię Asiu gorąco jak masz dola to dzwoń do mnie. Telefon chyba jeszcze masz.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 07, 2018 17:04 Re: Krowa Niezłomny. 16 lat 9 m-cy 19 dni i już. Tom II osta

Gosiu dziękuję Ci bardzo :) Doła nie mam, jedynie brak możliwości choć chwilowego oderwania się od problemów, co męczy.
Młody wiek nic nie znaczy. A młodość nie równa się zdrowiu. Niektórym życie lubi słać takie "przyjemności", że obdzielić tym można by i kilka osób. Zresztą w tym wieku wypadałoby już doczłapać do jakiejś względnej stabilności, a tu co próbujesz, co nie chcesz zmienić, co kombinujesz, jak się nie starasz, gdzie się nie odkręcisz - tam dupa :)

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indianeczka i 86 gości