» Pon kwi 09, 2018 20:46
Re: Morelka od nas odeszła (*)..
Morelko kochana....
Bardzo Ci współczuję, bardzo bardzo...
Boże mój, aż zamarlam jak zobaczyłam tytuł.
Morelowa, zrobiłaś ponad wszystko co było w Twojej mocy. Walczyłas dzielnie z chorobą nieznaną nawet wetom. Właściwie z zestawem chorób.
Ona już nie cierpi...
("")("")("")....
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI...""Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...